Pobajdurzę z mojego doświadczenia (ale rad Koledze nie będę dawał): kupiłem 2 zegarki (nieruskie) u Suplera i 1 (ruski) u Wojciecha - oby trzy zgodne z opisem i w moim przekonaniu warte swoich cen - nie spieszyłem się, ten pierwszy robi obniżki, czasem warto poczekać, bo np. >700 zł za prima telewizorka nawet z datownikiem, to trzeba być kolekcjonerem, żeby zapłacić (w moim przekonaniu) - BTW nie chce mi się wierzyć, że Suplera nie ma na forum 🤔;
ceny u Wojciecha niższe, ale asortyment wiadomo jaki - mój zakup wymagał po ~3 m-cach interwencji zegarmistrza, co zbliżyło finalną cenę do poziomu suplerowych, ale po pierwsze dawanie drugiego życia zegarkom (i innym przedmiotom) jest fajne, a po drugie przydał mi się kolejny zegarek do lepszego poznania nowego (dla mnie) zegarmistrza, a i dawanie zarobić dobrym ludziom jest jeszcze fajniejsze 😀
Pozdrawiam