Witam Powyzszy Seiko kosztuje w USA nie $395, ale $195-$225 (i to na bransolecie, nie na pasku takim jak na fotce ktora zamiesciles), w takich przynajmniej cenach ja go widzialem tu (w USA) jakies 2-3 miesiace temu i taka byla za niego cena nie w jednym, ale w kilku sklepach (w jednym byl on naewt na dodatkowej przecenie i kosztowal $160, lezal na stojaku 'sale' dosc dlugo az wreszcie go chyba ktos kupil bo pozniej juz go nie widzialem). Sam nawet zastanawialem sie kiedys czy go nie kupic, ale jak wzialem go w dlonie i dokladnie obejrzalem, to zrezygnowalem. Niewiele (IMHO) nadwyraz specjalnego w nim tak naprawde jest (jest dosc lekki jak na tego typu zegarek i sprawia wrazenie malo solidnego, zza szyby sie wizualnie lepiej prezentuje). Jedyne co tak naprawde w nim dobrego, to perpetual kalendarz, nic poza tym. Jest to zegarek kwarcowy (czyli na baterie, ktora co jakis czas trzeba wymieniac), co, w nawiazaniu do moich ustalonych przeze mnie samego dla mnie samego standardach juz go wyklucza :wink: Ale, jesli Tobie sie on podoba, to... z gustami sie nie dyskutuje. Bez wzgledu na wszystko, ktos kto Ci go proponuje za $395 ewidentnie chce wiecej niz on obecnie kossztuje. Jako ze nie jestem w pozycji aby ci definitywnie doradzac albo odradzac jego nabycie za taka cene, to powiem jedynie co ja bym uczynil bedac na Twoim miejscu: ja bym tego Seiko za takie pieniadze, ani nawet za duzo mniejsze, nie kupowal, szukalbym innego, pod wieloma wzgledami ciekawszego i lepszego, ktorego za takie pieniadze jakie ten ktos Ci za tego proponuje mozna juz spokojnie nabyc (i jeszcze na libacje zostanie!) Pozdrawiam