sapek

Od pewnego czasu z nadgarstka nie złazi Protrek Manaslu,polubiliśmy się

Łolaboga co tu taka cisza ,rozumiem ,że lato itd ale to nie znaczy ,że wszyscy chyba na boso popierdzielają u mnie na początek;Coś na miejski chodnik ;)Ecco biom C ale najlepszy kąsek wkleję wkrótce ,uchylę rąbka tajemnicy zatem; buty Danner

A u mnie od pewnego czasu na nosie Ray Ban WF tyle ,ze produkowane jeszcze za starych dobrych czasów w juesej za nim produkcję przeniesiono do Italii Koszt zanabycia jaki mnie wyniósł za nie to cale 10 zł (sklep z odzieżą używaną )

sprawe ww przeze mnie załatwił Blatio\jak zwykle w związku z czym skladam oficjalne podziękowania na jego ..........oczy

fajny kolor butów a zegarek klasyk,u mnie w pracy już 2 takie naliczyłem Pomóżcie chopy ,nie wiecie gdzie zanabędę osłone\bezel do gw 5200? Może pasuje z jakiegoś nowszego modelu w co wątpię szczerze

W plenerze też ładnie się prezentuje

Dziś przybył, fota słaba ale zegarek mocny Manaslu prx 2000t-7jf

zgadza się, w dzień negatyw jest czytelny jak cholera,niestety wieczór trzeba wspomagać się pięknym,seledynowo zielonym wyświetlaczem(przynajmniej taki kolor ma mój gw5600.Tragedii aż tak wielkiej znowu z odczytem wieczorami nie ma ,no ale coś za coś ,design kosztem czytelności ,zresztą; po pierwsze primo; najwięcej z zegarka korzystam w dzień po drugie primo; leci do mnie już zegareczek który ma ,,normalny,baaaaaardzo duży i czytelny wyświetlacz Poza tym wybierając negatywny wyświetlacz z góry wiedziałem ,że nie będzie o zmroku z nim tak łatwo ,nawet w pochmurne dni Poza tym, tak prawdę mówiąc to za dnia, dla osób, które ukradkiem łypią przy byle okazji na zegarek by podglądnąć\odczytać która jest godzina nie jest wcale takim łatwym zadaniem,w końcu rezygnują i się pytają o czas I właśnie o to choziiii. UKRYTYM CZASOPODGLĄDACZOM MÓWIMY STANOWCZE NIE A co!. Niestety, w moim drugim czasomierzu zataić czas przed czasopodglądaczami nie będzie już takie łatwe cholera, jakaś fobia\mania prześladowcza ,,zerkaczy" mnie doszła

Oczko wypadło temu misiu ? fajny taki pluszak ,to on czy ona ?

Trzeba naprawdę ,,kochać" GS tak jak barteq891, i pstrykać foto podczas jazdy by ryzykować to "dzwonem" ps fota świetna

MrSeven,no ba ! co do zegarków marzeń ,hm, może ten sam gust\styl\zainteresowania - muzyka -książki -filmy itp itd lub racjonalne myślenie czyli; Gshock musi być, bo bez niego ani rusz (głównie sport i różne extremalne wstrząsowe sytuacje .Protrek -na co dzień ,góry, wspinaczki i różne, mniej wstrząsowe sytuacje np pływanie ? biegi,las ,rower po płaskim (asfalt) itp. W sumie ten Pro trek nie jest G schockiem, ale sroce spod ogona też nie wyleciał i jak mniemam dużo wytrzyma jakby co.Waży tyle samo co gw5600BC ! Moim celem był kiedyś (jeśli chodzi o dżiszoka) MRG 8000B ale cena powalająca i nie adekwatna do tego co zegarek proponuje\ma w menu no i do tego wskazówki, które ni jak mi nie leżą\pasują w dżiszokach.

Siemka Pany Wsumie to nie Gshock ale z rodziny Casio.Zanabyłem i już do mnie leci PRO TREK "MANASLU" PRX-2000T-7JF Malti-Band6 http://c-watch.co.jp/ww/photo/tuikacasio/prx20035001.jpg zawsze chciałem unego mieć no i spełniło się

podziwiam Twoją cierpliwość.Miałem kiedyś Tissota ,chyba model poprawnie się pisze Atollo, zaciął się w nim stoper i czar i urok prysnął, jak w młodym małżeństwie, po wspólnym puszczeniu bąka

Siemka cóż,tak jak przypuszczałem,nie rozstajemy się i tego od niego oczekiwałem,a kiedy spojrzę na niego mam od razu banana na gębie i czas milej płynie.Ma w sobie to co chcę czyli niezbędne minimum a od paru dni cioram z nim po górach (rower) przy czym zjazdy po wertepach można porównać do pracy młotem pneumat. też mu nie straszne. Może to za sprawą dobrego amora w rowerku Pokazałem go koledze który używa na codzień Risemana ,5600 spowodował u niego tzw opad szczęki Zegarek nie haczy, nie ciąży na ręce czyli jest a jakoby go nie było co dla ruchliwej osoby jest ważną zaletą.

tworzywo z metalowymi ogniwkami (te nie karbowane mniejsze)

sie też cieszę,nawet bardzo się cieszę bo; po pierwsze primo ; obudowa onego jest matowa tzn czarny bez połysku -po drugie primo ,że doszedł w całości -po trzecie primo ,że w ogóle doszedł bo wiadomo jak to czasami bywa czy to na poczcie czy też z internetowymi dilerami. -po czwarte primo ,że w dobrej cenie się udało. Przez moją rękę przewinęło się dużo różnych zegarków w tym również G schocków ,ten okazał się Graalem

W końcu dotarł mój czarnuch w pełnej okazałości,pudełeczko papierowe,metalowe,instrukcja,metki,papierki,folie na bransolecie itd casio GW 5600BC

Dziwne,zastanawia mnie tylko ta ekspertyza lub bardziej jej wynik, który niczego nie wykazał.Jak nic, zegarek domaga się ponownego badania.Cóż,czasu nie oszuka się

O niczym nie zapomniałem i dodałem to co uważam zasłuszne.Tak widzę wkomponowanie się (zegarka)w otoczenie\jego tło?.Reszta w 100%tach to tylko Twoja dowolna interpretacja i zestawienie co do której szp Jacyków itp miałby wiele zastrzeżeń . Co do lnianych spodni i sandałów nie mam nic przeciwko(zwłaszcza w gorące lato),a nawet bardzo nic przeciwko.Parzenie z uporem maniaka jajek w grubych spodniach m65 oraz katowanie stóp w DrMr w parne letnie dni przestało mnie bawić. Co do koszulki przylegającej nachalnie to każdego osobista sprawa jak kto woli, bynajmniej ja wolę trochę luzu pod skrzydłami Ale nie o tem tutej

A wg mojego skromnego JA biały pasuje ,tylko trzeba wiedzieć kiedy i do czego go ubrać Np - zima \narty\etc itp jak najbardziej Lato -wakacje\ słońce= opalenizna też

Zaprezentowany przez Ciebie zegarek jest naprawdę duży ,kloc jak cholera,drugi troszkę mniejszy ale wg mnie za bardzo dyskotekowy(?) Jeśli lubi militaria to tylko jedno mam na myśli gw 5600 lub gw Riseman.Solar i multi band to podstawa Na ebay jest wiele kolorystycznych wersji w militarnych klimatach np gw riseman ; http://www.ebay.co.uk/itm/G-SHOCK-RISEMAN-Men-Military-Colors-Atomic-Solar-Mens-watch-GW-9200ERJ-3JF-/190681026747?pt=Wristwatches&hash=item2c657990bb i inne ,zresztą z ww propozycji każdy ma zacięcie militarne będzie pan zadowolony na 100%

Eeee pany ,hola hola z tym myciem białych zegarków ! Teraz na topie jest właśnie biel vintage,tzn pożółkły biały takie coś w rodzaju kości słoniowej, serio, kolorek typu a'la klawisze starego fortepianu \(z kości słoniowej?)

Ale,że niby z nieba Tobie ten 5600 spadł? Rozumiem, interpretacja zestawień tych 2 zdjęć dowolna Nieeee no super, biały to taki sterylny kolor,bardzo higieniczny Wygląda super, zwłaszcza na opalonym ciele

Pracowałem kiedyś jako przedstawiciel handlowy.Auto,sklep ,auto, wsiadanie ,wysiadanie ,ciągły pośpiech i co chwila lukanie na zegarek by zdążyć na czas ... tak więc wicie ,rozumicie