armian

D@dik - efekt - niesamowicie pozytywny! drobne zabiegi oddały mu blask. Co do datowania to faktycznie początek lat 60' jako jedno z pierwszych użyć nazwy "Poljot".

Ładna Wołenka to była - zegarek na 22 kamieniowym werku 2809 -precyzyjnym- ekstraklasa z Zenitha skopiowana, montowana również w Wostokach precyzyjnych. Pochodzi z Czystopolskiej fabryki zegarków , zapewne z końcówki lat 50 bądź roku 60' na mechanizmie może być kwartał i rok. Pomimo ,że z ziemi, stan tarczy wydaje się być nad wyraz dobry - tutaj na przykład "nie ziemny" a mimo to gorszy.

Głównie chodzi o spasowanie części, i jakość użytych materiałów - oszczędności na całego - od mechanizmu po kopertę. Kol. kwisatzhaderach nakreślił problematykę w sposób jasny i klarowny. Moim zdaniem można spokojnie "przytulić" taki zegarek, w rozsądnej cenie rzecz jasna.

Niewiedza tak jak i wiedza są bezcenne, jednak bywa bolesna.

Dzięki za wyczerpanie tematu Pawle zawsze miło dowiedzieć się czegoś więcej. norquartum- ta Pobieda to produkt końca Sojuza ,przełomu 80/90 lat z Fabryki Maselnikowa - na 15 kamieniowym mechanizmie 2602. Te egzemplarze wykonane są już w sposób mniej dokładny w stosunku do wcześnijeszych produkcji. Strona estetyczna jest kwestią gustu, tak więc każdy widzi ją inaczej.

Brak nalotu czy też ogólnych śladów użytkowania tarczy mydli oczy tym którzy mają wspomnienia a wiedzy zegarkowej już nie posiadają - stąd takie Patologie jak przekładki werkowe, czy też właśnie serwisówki z magazynu udające nowe pełnowartościowe tarcze w oczach kupujących. Z inne beczki w temacie http://allegro.pl/blonex-piekny-zegarek-zobacz-i2383906847.html coś chyba nie ta parafia jeśli spojrzeć na kopertkę.

Dokładnie tak, dość popularna przypadłośc "okazji" jak choćby tutaj http://allegro.pl/dukat-polski-nareczny-zegarek-16-kamieni-i2374907898.html . W tytule 16, na tarczy 16, w środku 17...

"Czy przypadkiem ta wersja bez dodatkowych kamieni w automacie nie nazywa się 2416 (lub 2416a)" - 2416 to werk Poljot- 29 kamieniowy o naciągu automatycznym. W obu 21 i 31 spotka się sygnowanie 2416b. Co do jakości to fakt - znacznie mniej zawodny niż późniejszy "przekombinowany" 31 kamieniowiec. Co do datowania - zgoda - myślalem 70/80 napisałem o 10 za dużo.

Frytejro ta rakieto to perfidny składak wcześniej była jeszcze bardziej "podrasowana" http://allegro.pl/okazja-rakieta-tarcza-24h-nowa-z-gwarancja-i2296344766.html , Pierścień i koperta są z Rakiety z wiecznym kalendarzem.

Czołem, 21 kamieniowy werk Wostoka o oznaczeniu fab. 2416b o naciągu automatycznym - powstał w latach 80' lub na ich przełomie w 90'. Stylistyka typowo "komandirowa".

we Freco - od napisu na tarczy, przez indexy i wskazówki po DH nabite do numeru - to nie jest D'uhr w moim mniemaniu. Dekle w tych zegarkach były gładkie z samym DH i numerem jak tu i . Dodatkowo wskazówki również nie są właściwe przykład. Numery z D'uhr Freco: "Armbanduhr Freco AS 1130 D5614H Armbanduhr Freco AS 1130 D5910H "

http://allegro.pl/blonie-z-lat-60-tych-i2364361528.html Ktoś dość mocno gotowy jest go znabyć- tylko nie bardzo widzę wartości w nim - tarcza warszawska, w dodatku patrząc na 1i 2 zdjęcie chyba "jeździ" w kopercie bo oś naciągową widać a potem już ni. Magia czy cuś?

No właśnie chyba dla tego alledrogo pozakrywało nick'i kupujących - aby ludzi z błogostanu słodyczy zakupu nie wybudzać toż to unikat ktoś znabył.

cook - dokładnie takiego samego "baby komandira" posiada moja Żona i takoż go właśnie zowie w zachwycie. Jej sztuka posiada "popękaną" tarczą co znacznie dodaje charakteru temu małemu wojakowi. Bardzo fajna parka!

Ale za to w jakim stylu i jakim rodowodem tenże prawie "Błoń" powrócił.. cena miód, czekać tylko kiedy kolejny nabywca coś mu dorobi

http://allegro.pl/wostok-komandirski-ciekawy-model-17-kamieni-i2344670342.html Wostokowy-składak -głowa boli - koperta z ringiem inna parafia, tarcza z Rosyji już, ale.. "Sprzedawany zegarek jest w dobrym stanie pochodzi z lat 70-tych i ma klasyczne wzornictwo serii"

Dokładnie tak jak pisze corn- zegarek jest złożony z 2 różnych Poljotów awtomatów, w tej kopercie powinien znajdować się mechanizm 2616' 23 kam z pojedynczym dat.

kwisatzhaderach- Te cienkie Łucze deluxy wychodziły faktycznie pod koniec 60 lat więc takie ramy czasowe 60-70 lata należy zakładać.

Jasna sprawa - tylko trening czyni mistrza.

Kupującym to chyba jednak nie do końca ten Blonex po głowie chodzi - tak mniemam http://allegro.pl/zlocony-blonex-pudelko-blonie-i2306104073.html

Orle - jeśli wymieniłeś plexi, i chcesz go nosić i jest tak jak piszesz Pamiątką po Dziadku - to może warto zostawić go w takim stanie? Zegarek z historią, mający już dziesiąt lat - kwestia czy koniecznie chcesz go odnowić czy też pozostawić takim jakim zostawił twój bliski.

Więc masz ku temu okazję w dziale http://zegarkiclub.pl/forum/topic/62645-bezduszne-ruski/

Generalizacja jest zła - bo pomimo wszystko renowacja czy rekonstukcja tarczy ma wpływ na jego wizualną stronę i wartość historyczną oraz materialną, jednak nie jest tym samym co zamówienie nowej stylizowanej na przykład czy użycie takiej w stanie N.O.S. Od strony optycznej czy też "podręcznikowej" jestem daleki od wyszukiwania i upierania się przy - a ta sztuka to reko i ta i ta.. każdy kupuje to na co ma ochotę bądź pozwala mu portfel - a dział nie nazywa się "Absolutnie Purytańskie i Dziewicze Nabytki Vintage".. na podstawie zdjęć można gdybać i dywagować - a fun z fajnej sztuki idzie na dalszy plan - ma to sens?

No ten Typ17'ty robi wrażenie po tym Spa. Pomimo ,że koperta została bez zmian - to moim zdaniem dodaje całości charakteru- to całość prezentuje się kozaco! gratulacje!

Brakuje tylko customowej koperty z scheismetalu do pasówek z otwieranym od góry dekielkiem i dorobionych "self mejdowo" indexów godzinowych ala alfabet braila.. Rakieta wer. Cepelia customs.