Dziś przymierzyłem kilka Rolexów: Explorer 39mm, OP 39mm, Sub 16610, Sky-dweller oraz DJ41. Stwierdzam, że najbardziej przypadł mi Sub.
Pozostałe mierzone nie zrobiły na mnie wrażenia takiego żeby zaparło mi dech w piersiach.
Rozstrzał stylów oczywiście jest, jak wspomniałem to zegarki które mi się podobają i nie wszystkie muszą być podobne do siebie wręcz wiałoby nudą.
Sam dziwię się, że rzymianki w Santosie mi się podobają - może to efekt dorastania, zmiany gustu...nie wiem jak to wytłumaczyć 😀 pół roku temu jeszcze średnio mi się pdobały.
Możliwe, że miało to wpływ na odbiór, co nie zmienia faktu, iż nie do końca jestem teraz przekonany by DJ pasował do mnie.