to dowiedz się jeszcze dzięki dyskusji na forum, że jesteś osobowością, która zamiast skupić się na ważnych rzeczach, próbuje się dowartościować poprzez bycie właścicielem Seiko 5. Co do meritum - stwórz sobie jakiś pokrowiec z materiału ferromagnetycznego, włóż tam Seikacza i daj nam już odpocząć od tych swoich pytań... Nakręcanie zegarka nie musi się odbywać non- stop, przesadzasz z tym smarowaniem werku - to nie jest organizm żywy, w którym bezustannie musi krążyć krew, bo inaczej umrze... poza tym nawet jakby z tego miały wypływać jakieś korzyści to weź też pod uwagę fakt wystąpienia minusów - łożysko automatu szybciej będzie się zużywać jak nie będziesz dawał swojej "piątce" czasem odpocząć od nakręcania..