Butik w Hamburgu Wypadł z listy ponieważ: Zegarek w moim odczuciu nie był wart 1,5 k€. Koperta z ostrymi krawędziami, uszy takie jakieś dziwne, słabo dopracowane. Pasek sztywny jak koci ogon, w modelu który mierzyłem był za krótki, w innym znowu za długi. Na plus tarcza i odkryty ładny mechanizm. Na zdjęciach zegarek nadal mi się podoba, na żywo już nie :/ Dodam jeszcze ze w butiku w którym oglądałem Nomosy czułem się jak dziecko w sklepie z zabawkami. Tam było wszystko GO, PP, IWC, JLC, Rolex, Tudor, AP, Breitling, TH i wiele innych