Tylko że wtedy to taki pseudo lefty byłby a dodatkowo malkontenci pisaliby że Rolex znowu po najmniejszej linii oporu poszedł nie zmieniając nawet położenia datownika(co jednak wiąże się z pewnymi zmianami w konstrukcji werku).
To prawda. Można nosić zegar na prawej/lewej dłoni a dodatkowo, nosząc na lewej, dzięki koronce, zegar wydaje się być lepiej wyważonym i nie "zjeżdża" w dół nadgarstka. No ale wiadomo - przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka i tu jest największy problem.
Super merytoryczny post! Potwierdzam wszystko co Kolega napisał, sam to przerabiałem, łącznie z polerowaniem pół-ogniwa od Suba aby dobrze wycentrować bransoletę Oyster w Pepsi😉
Ciekawy ruch Rolex-a. Imo przełoży się to na znaczącą korektę cen na rynku wtórnym bo Rolex na pewno ustawi cenę po jakiej diler będzie mógł sprzedać taki zegar pre-owned i nie będzie to x3 jak np Daytona teraz a max plus 20 może 30%. Myślę, że Kruk zostanie przymuszony do tego aby choć jeden salon w PL taką autoryzacje miał.
Dywagacje o tym czy zegarek, szczególnie z góry piramidy, jest wart swojej ceny jest imo stratą czasu bo składa się na to zbyt wiele czynników aby określić to 0/1
Imo większy bling w Pepsi daje oyster poprzez duże polerowane ogniwa.
Dla mnie natomiast użytkowo (i wizualnie) wygrywa jubilee.
Dorian - tak, da radę.
Od jakiegoś czasu dystrybucja Cartier do PL idzie nie z Niemiec a bezpośrednio z CHF i jest totalny burdel stąd też takie braki i opóźnienia. Komunikacja z CHF do najłatwiejszych tez nie należy.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.