No właśnie Marcin, ogarnij się Z jednym się zgodzę, w BMW łatwo przecenić swoje możliwości. Auta mają napęd na tył (w przeważającej większości) i jak ktoś pajacuje to nawet super hiper ESP nie pomoże bo fizyki się nie przechytrzy. W ośce wystarczy odjąć gaz a tu trzeba umieć założyć umiejętnie kontrę żeby się ratować a to bez odpowiedniej wprawy nie jest takie łatwe. P.S. Mój Tata również od roku jeździ nową 5 i uważam, że to najlepsze auto na rynku w tym segmencie. Ale nie róbmy OT.