Byłem w serwisie , który polecił Pablos_. Nic się nie dowiedziałem, totalna ignorancja i niemiła atmosfera. Gdy przedstawiłem sytuację pierwsza odpowiedź to: "to tak jakby ktoś Panu powiedział, że malucha podrabiają". Jeden z dwóch "serwisantów/zegarmistrzów" ledwo spojrzał na zegarek i powiedział, że w 90% jest to oryginalny Casio a jakiś mały pyłek czy nierówno schodzące się indeksy (na pierścieniu obrotowym) mogą zdarzyć się nawet w drogich zegarkach, nie chcieli zajrzeć do środka powiedzieli, że jeżeli go odkręcą to ja stracę gwarancję a później gdyby coś się działo to będę miał do nich pretensję. Pomimo, że rozmawiałem z nimi grzeczne i spokojnie to jeden z nich się był "oburzony", że przychodzę z takim problemem, usłyszałem: "kupił pan na allegro to pan ma", albo "to niech pan wyśle do serwisu tam, gdzie był kupiony". Na końcu usłyszałem, że nie ma co dyskutować i nie będą go rozkręcać bo nie mają czasu. Ogólnie zero pomocy i zachowanie jednego nich jak gdybym go okradł bo kupiłem przez allegro . Co do samego zegarka zauważyłem (jeszcze), że suwak logarytmiczy ma lekkie luzy bo "skacze na boki" (i nie chodzi o obracanie się wokół własnej osi) i może dlatego indeksy się nie równają. Nie wiem czy to jakiś pechowy egzemplarz czy faktycznie podróba, nie mam jeszcze aparatu, żeby zrobić dokładne zdjęcia, myślę też, że nic nie wskóram oprócz wymiany na nowy (gdy się okaże, że to wada fabryczna) w tej samej firmie