Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Bugs

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3541
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Ostatnia wygrana Bugs w dniu 24 Listopada 2020

Użytkownicy przyznają Bugs punkty reputacji!

Reputacja

4186 Guru zegarmistrzostwa

Kontakt

  • Strona WWW
    https://www.instagram.com/jarek_jj/

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    PL

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Z serii Kung rodzime Wściekłe Pięści Węża są niedoścignione
  2. Litości.... Już prędzej polecam to - też dla koneserów ale przynajmniej pomysł niebanalny
  3. "Puchatek - krew i miód" Lubiłem zawsze horrory klasy B, takie z festiwalu najgorszych filmów, robione z przymrużeniem oka ale to jest poza kategorią - chciałbym wiedzieć kto i w jakim celu wyłożył pieniądze na tego gniota. Ani straszne, ani śmieszne, ani widowiskowe, ani innowacyjne. Strata czasu, dawno nie widziałem gorszego gówna, już lepsze są reklamy leków na zgagę. Podobno jest też część druga, o zgrozo.... Edit - znalazłem info że przy budżecie 100tys dolarów film ma branie i zarobił już 5mln pomimo, a może raczej dzięki rekordowi Złotych Malin - wygrał we wszystkich kategoriach w których był nominowany 😳 Jedyne co muszę pochwalić to że przy takim mikrobudżecie wcale nie wieje bardzo tandetą. "Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" 3/4 filmu to ciągnące się bez sensu pościgi, fabuła totalnie absurdalna, trochę nawiązań do wcześniejszych części dla tych którym skleroza nie odebrała wspomnień. Do "Poszukiwaczy zaginionej arki" co jakiś czas wracam, "Indiana Jones i świątynia zagłady" jak leci to spojrzę, kolejne części ratuje tylko obecność Forda i Connery'ego. Może niestety doczekać kolejnego sequelu - podobnie jak Karen Allen - bo jak na 80-latka formę ma znakomitą. "Gambit królowej" Dopiero teraz się zabrałem za ten miniserial - kapitalny! Nie ma wielkich scen, nie ma umieszczonych na siłę postaci wymaganych polityczną poprawnością, walki odbywają się w zasadzie tylko na szachownicy a mimo to trudno oderwać się od ekranu i od głównej bohaterki.
  4. Ja akurat wymienię bo cenię głównie wartości użytkowe i pod tym względem klasyfikacja aktualnych "sportowych" Rolexów jest dla mnie skromna - Submariner, potem Ex I i Ex II i....tyle. Reszta to albo dmuchane Suby ( Sea Dweller, Deep Sea ) albo dawne świetne toolwatche przerobione na świecącą biżuterię ( Daytona, GMT ). Rozważałbym jeszcze tytanowego Yachta gdyby faktycznie istniał. Zauważ że Ex II to chyba jedyny model którego jeszcze nie skalano wersją z polerowanymi ogniwami albo z metali szlachetnych. No dobra, jest jeszcze OP ale to taka entry-zabawka i Air King dla koneserów designu.
  5. To znaczy że już przegrałeś. Nie zdarzyło mi się jeszcze przekonać do zegarka do którego nie byłem przekonany na początku. Jak chcesz wygodnego i dostępnego Rolexa udającego jeszcze trochę toolwatcha to kup Yacht Mastera 40. Ew vintage ale to dżungla i ceny mocno odjechane. Wcześniejszy ExII jest wygodniejszy ale mocno ustępuje czytelnością wersjom 216\226 To nie jest problem w łapie tylko bardziej w kształcie - jest zbyt prostokanciasty, tak jak Sub i GMT tylko tamte są mniejsze i to wrażenie się nieco zaciera ale do super wyprofilowanej koperty poprzedniego Exa 39 albo obecnego YM40 im daleko, te mają lekko zaokrąglone uszy i łagodniejsze brzegi i dzięki temu leżą przyjemniej. Suba dodatkowo psuje wielgachne zapięcie. Biały już jest klasykiem bo to jako całość genialny zegarek tylko po prostu nie dla każdego do noszenia, a przynajmniej nie na co dzień
  6. Naprawy gwarancyjne Omegi robi tylko serwis SGP na Marynarskiej, inne salony tylko odsyłają do nich, ew SGP odeśle do Szwajcarii na ekspertyzę i naprawę lub wymianę. Sam nie wysyłaj, niepotrzebne zamieszanie, jeszcze trzeba ogarnąć kwestie celne bo to wysyłka poza i spoza UE.
  7. Na usługę serwisu jest gwarancja więc proponuję skorzystać z nich, mail nie powinien ich urazić - co najwyżej powiedzą że to nieprawda albo już to zrobili. Zanim uderzysz z reklamacją ponoś go jednak dłużej bo wydaje mi się że to zbyt krótki okres noszenia i zbyt długi leżenia żeby mieć pewność wady. Można zegarek też wcześniej normalnie nakręcić.
  8. Bugs

    Hi-Fi stereo

    Dali 450 to dawna czerwona seria, zestawy podłogowe - dwa identyczne głośniki nisko/średniotonowe Vify rozdzielone zwrotnicą i tekstylna kopułka Seasa. Zawsze bardzo odpowiadało mi ich brzmienie bo jest nienachalne ale obszerne i przy tym bardzo muzykalne a wystarczająco szczegółowe. W 1996r były wycenione na 3tys zł więc nie był to podstawowy sprzęt, dzisiaj są warte góra połowę. Naim jest nieporównywalnie droższy ale to trochę mylące - stojący nad nim CD Meridian 506.24 jest wart 1/10 jego ceny a gra co najmniej równie dobrze jak nie lepiej. Wiadomo że można kupić lepsze kolumny, może kiedyś, na razie odsłuch mi się podoba i nie mam potrzeby wydawać kasy na nowe głośniki chyba żeby mnie coś faktycznie totalnie zmiażdżyło, zajrzę kiedyś do Denona albo TopHifi i posłucham co jest teraz w ofercie. JmLab to "matczyna" firma Focala czyli dzisiejszego partnera Naima, PS 5.1 to w pewnym sensie kultowe kolumny - zestaw podstawkowy z trzema głośnikami w układzie d'Appolito, polikewlarowe bass/mid + tioxidowa ( czyli tytanowa ) kopułka charakterystyczna dla Focala. Były uważane za wyjątkowo neutralne i przezroczyste z wybitną przestrzennością. Mogę to potwierdzić. Jeszcze ich nie podpiąłem, spodziewam się że będzie słabszy bas i większa "sterylność", zobaczymy wtedy jak Naim gra naprawdę. Kable głośnikowe to jakiś średni Audioquest ale zapomniałem już co to za model ( chyba Type 6+ albo podobny ), nie słyszę w kablach takich różnic żeby zainwestować więcej niż kilkaset złotych w głośnikowe czy interkonekty ( z tyłu widać Siltecha ).
  9. Bugs

    Hi-Fi stereo

    DALI 450, do przetestowania jeszcze JmLab Point Source 5.1
  10. Bugs

    Hi-Fi stereo

    Dźwięk Naima jest faktycznie bardzo przyjazny dla jazzu i klasyki ale wierzcie że w ostrzejszych brzmieniach też się sprawdza i mimo że tylko 2x70W to hałasu idzie narobić konkretnego ( ale nie bałaganu ). Bardzo podoba mi się wszechstronność tego urządzenia, jedyne co mi nie pasuje to szczelinowy napęd CD, bardziej podoba mi się masywna szuflada Meridiana lub cieniutka tacka Linna. Po zgraniu wszystkich płyt nie będzie już problemu
  11. Bugs

    Hi-Fi stereo

    Po długich namysłach kupiłem Uniti Stara - ale to jest zaje......a maszyna! Funkcjonalnie, wizualnie, dźwiękowo bajka.
  12. Wygląda że GMT mają AR od wprowadzenia wersji VTNR - czarno-zielonego czyli od wiosny 2022. Można to niby rozpoznać po kształcie laserowej korony na szkle: https://millenarywatches.com/rolex-anti-reflective-coating/
  13. Fakt że Omega coś wypuściła nie czyni tego czegoś z automatu pięknym. Mnie też się mesh nie podoba i uważam że Summer Blue wygląda o niebo lepiej na oryginalnej bransolecie ( wygoda to inna sprawa ) lub gumie, podobnie oba ostatnie Bondy byłyby fajniejsze na dedykowanej bransie gdyby taka istniała.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.