Z lumą chyba podobnie, to trudno powiedzieć na podstawie odczuć ale musisz brać poprawkę, że w tym zegarku luma zrobiona jest dyskretnie i z umiarem, to chyba wynika z koncepcji tego zegarka; ma być to sprzęt elegancki z lekkim zacięciem sportowym i taki jest, można go z powodzeniem ubrać do garnituru, czegoś eleganckiego jak i do ubioru luźnego, sportowego, nie razi do koszulki i spodenek, pasuje do wielu sytuacji i w nich nie razi a wręcz przeciwnie, czyli mówi wieloma językami, wieloma może nie biegle ale daje radę. I tu luma się wpisuje w ten odbiór bo skoro zegarek może pełnić rolę eleganckiego to gdyby ta luma na nim świeciła mocno i non stop np podczas oficjalnej kolacji w przyciemnionej restauracji to trochę wtedy byłoby "wieś tańczy i śpiewa", ten zegarek to nie żaden diver czy lotnik a jego dyskretne świecenie tak chyba zostało wymyślone by trzymał się pewnej koncepcji, świeci ładnie i dyskretnie a jak trzeba to świeci mniej lub prawie wcale. To sprzęt uniwersalny, jednemu to pasuje bardzo a ktoś inny będzie miał odbiór w rodzaju stereotypu, że jak coś jest do wszystkiego to jest do d... Cóż, i tak też można Tak więc ja bym tej lumy nie porównywał do sportowych diverów bo to inne zastosowanie, inny styl i inna koncepcja i poszukal w tym nie słabości ale przewag.