Wiesz - jak kiedyś powiedział KMN - Jak ktoś ma pecha to i w d*pie palec złamie. Mam tego passata z 2007roku i nie narzekam - fakt świeciła kontrolka DPF (filtra cząstek stałych) chyba 3 razy, wydałem na "przepalanie" po 3x200zł, ale teraz już od prawie roku nie świeci. Może też dlatego że szybko nim jeżdżę i wszystko się dobrze spala. Mam 1.9TDI więc silnik na bazie silników produkowanych od lat. Razem z moim, kolega sprawdzał Audi A6 2.0TDI, i Passata 2.0TDI, w obu pozostałych na trasie (Niemiecka autostrada) padły koła dwumasowe. W moim nic. Nie przekonuje Cię do zakupu, bo już swoje zdanie masz. Ale pamiętaj zawsze o tym, że ilu użytkowników tyle opinii. Wcześniej miałem Forda Mondeo 2005r 1.8 - wszyscy mówili Ford - ch..ja wort Ale dobra cena, dobry stan, mały przebieg, serwisowany w Fordzie - skusiłem się. Auto kupione od rodziny, dopóki nie przeszło w moje posiadanie działało jak szwajcarski mechanizm A jak już do niego wsiadłem to 7 plag Egipskich. Auto gasło na środku skrzyżowania, blokowało hamulce i kierownice, świeciły jakieś kontrolki, sam włączał się alarm, do tego miałem nim 2 wypadki. Tak więc mógłbym siąść i nasmarować niezły artykuł. Ale poprzedni właściciel mówiąc szczerze powiedziałby że auto rewelka, nie psuło się, tanie w utrzymaniu etc.