omijaj z daleka ekspresy na kapsułki! Jedyna w nich zaleta to wygoda. Smak pozostawia wiele do życzenia. Mam w pracy kapsułkowca i kawę piję z wykrzywioną twarzą. Najlepsza kawa wyjdzie z prostego ekspresu kolbowego, dobrego młynka i dobrej kawy. Sam regulujesz stopień zmielenia, ilość kawy w kolbie czy siłę ubicia kawy. Na początku można się lekko zniechęcić - metodą prób i błędów dochodzi się do wykonania dobrej kawy. Kawy mleczne też zrobisz dobre - ręcznie spieniasz mleko więc masz wszystko pod kontrolą. Jak Twoja kobieta lubi eksperymenty to taki zwykły ekspres kolbowy będzie idealny. Co do automatów - prostota. Uzupełniasz wodę, kawę, mleko, włączasz, wciskasz play i masz kawę. Równie dobrze możesz pójść do McDonalda - będziesz miał to samo. Nie znajdziesz żadnej porządnej kawiarenki, w której kawę przyrządza się w automacie....