Wstyd może się przyznać, ale jeszcze do twórczości Zajdela nie sięgałem. Może dlatego, że do fantastyki praktycznie nie sięgam. Po krótkim researchu zakładam, że warto.
za to w weekend ogarnąłem raczej popularnonaukowa niż stricte naukową ksiazke Andrew Knolla: Ziemia. Cztery miliardy lat historii w ośmiu rozdziałach
„Uległość” zdecydowanie bardziej strawna, osobiście podobała mi się. Zwłaszcza, że środowisko akademików jest mi bliskie.
Tutaj natomiast momemtami „jazda po bandzie”😵💫
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.