Nie wiem czy pierdolamento.
Na Olx np widziałem przynajmniej 4 sztuki z urwanymi uszami a w dwóch przypadkach sprzedający cisnęli kit że wsio jest ok, przecież pasek się trzyma.
Taaaa na bezelu.
Dla mnie temat niestety jest a w szczególności dla osób które robią to co robią.
No od patrzenia to nie pęka,ale jest to słaby punkt tego zegarka.
Chyba najsłabsze mocowanie paska z całej rodziny G.
W sumie swojego mam chyba z 5 lat i jest ok.
No,ale przypadki są.
O ziemię,piasek itp nie powinieneś się martwić.
Bardziej bym się martwił o jego mocowania paska, które nie są za wytrzymałe a przy takich czynnościach mogą polec.
I wtedy koperta do wymiany.
Taki urok Romana.
Możliwe,że się da to zmierzyć miernikiem. Zobacz jeszcze czy jak zegarek wejdzie w tryb uśpienia czyli wygasi ekran to po przyswieceni w ekran np mocna latarka wzbudzi się.
Może nie ładować bo: -padł panel słoneczny (trzeba wyjąć szkło żeby wyjąć panel) nie wiem czy da się kupić sam panel jak nie to cała koperta. -padła elektronika czyli trza mu nowy moduł. W twoim przypadku reagował na światło czyli informował na wyświetlaczu że ładuje.
Ja tam hydromodziłem tylko tu gdzie pacjent był bardzo oporny na wyeliminowanie parowania. Nie chciał współpracować to do oleju dziada a reszta jak nie stwarza problemów to chodzi na sucho
Obejrzyj przycisk może jest brudny czy coś podlazło i się zaciął. Jak nie to musisz rozkręcić zegarek i wyjąć przycisk. Od wewnątrz zabezpieczony i trzeba zabezpieczenie wysunąć.
Czarny ten co miałem od początku z zegarkiem wytrzymał dłużej. Później kupiłem komplet oliwny i pasek dość szybko strzelił a był tak samo traktowany jak czarny.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.