Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yurrek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    263
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Yurrek

  1. BTW Feluś ! w przyszłym tygodniu w łikend, jak dożyję, będę we Wrocku. Jakieś pywko razem wypijemy? Odpisz do mnie na priva, bo organoleptycznie chciałbym z Tobą się spotkać i pogadać o starych karabinach (i cykadełkach i aparacikach też) Pozdrawiam serdecznie Jurek
  2. Marcin to "dzikie wino" robi taką cudowną grę kolorów. W tym roku światło w jesieni było sprzyjające. Wydobyłeś to super. I jeszcze jedno ten samolocik na niebie to efekt zamierzony? Bo jeśli tak to już nie chylę czoła ale kłaniam sie "po polsku" - czapką do ziemi. Serdecznie pozdrawiam
  3. I tak mieli dużo szczęścia, że zamiast tych Anglosasów przy "Churchillu" los nie zesłał im bojców na T-34. :wink: A los miasta mnie nie przeraża. Akurat rodzinnie i sercowo jestem związany z Warszawą i wiem, co tam Niemcy wyprawiali od oblężenia w 1939r. (o Powstaniu i okresie po - nie wspomnę). Gdyby mieli mozliwości techniczne (flota bombowców dalekiego zasięgu w dużej ilości) zrobiliby to samo z każdym niepokornym miastem w Europie. :cry: Tylko zabytków szkoda... Pozdrawiam
  4. Piotrek! Ten wspaniały gotyk robi wrażenie. Piękne maswerki. Który to wiek ? Oczywiście zdjątka też super. Gratulacje.
  5. Piotrek! Pomijając wszystkie opinie i dyskusje na temat wyższości jednego sprzętu nad drugim i ich parametrów proszę Cię o fotki. Nawet próbne. Wrzuć coś dla oka, bo to najważniejsze !
  6. No to: Krowa pomalowana przez Statysa Eidigrieviciusa Jarzębina(albo jakaś inna wilcza jagoda) z Karmelkowej we Wrocku Prawie jak orzeł... Tylko kurna musiałem (co widać) znacznie pogorszyć jakość, żeby mi przeszło przez Imageshaka.
  7. Mówcie co chcecie ale wolę nasze rodzime kapuśniaczki. Ale zdjątka super.
  8. Fajne :wink: Zaczepisty jest ten deszczyk
  9. Fajne Felek. I Kościół Bożego Ciała (byłem tam z okazji chrztu pewnej małej panienki - nawet fotki robiłem) i Dom Handlowy naprzeciwko dawnego PeDetu (na parterze były dwa sklepy z zegarkami - teraz chyba tylko jeden), Ten budynek z filarami (chyba komenda policji) to żywcem mogłaby zagrać w jakimś filmie jako kancelaria III Rzeszy - no może siedziba Oberkommando der Wehrmacht albo coś w tym stylu. Dworzec Świebodzki - miodzio. Pamiętam jak stamtąd odchodziły pociągi ciągniete przez parowozy (do Zielonej Góry na przykład). A ta wieża z refleksami słonecznymi to chyba kościół św. Barbary - teraz cerkiew.
  10. Wkleiłem je "z taką pewną nieśmiałością" :oops: Dzięki
  11. No to jeszcze trochę popierdułek: A to specjalnie dla Felka: Nazwałem go GOLEM
  12. Felek no więc umnie jest tak (prosta cyfrówka HP), że to szkło ochraniające jest na stałe zamontowane w obudowie. Czyli trzeba rozkręcić obudowę i zdjąć przód. Spróbuj w ten deseń Szkiełko wyczyść miękka flanelową ściereczką co najwyżej chuchając i uważając żeby nie pozostawić włosków. Jesli bedziesz miał z tym problemy, to na priva dam Ci adres tego sklepu. Może fachowa siła pomoże. Co do szkiełka ochronnego to wg mnie lepiej czyścić takie szkiełko niż obiektyw.
  13. Felek spoko, nie rozpaczaj, jak przyjdzie mój syn ze szkoły to zerknę na jego cyfraczka i zobaczę. Może się rozbiera. A jak nie, to masz we Wrocku fajny sklep fotograficzny, tylko muszę zobaczyć na jakiej ulicy (boczna Rynku). Kupowałem tam kiedyś pilota do mojego aparatu. Może coś zaradzą. Pozdrowionka P.S. A ten "fredruś" się fajnie przyczaił.
  14. Michalop napisał: Od razu widać,że i body i szkło wielkiej zacności.
  15. Felek! Ja bym nie ruszał. Szkło w optyce ma to do siebie, że można szybciej zepsuć niż naprawić. Jeżeli z zewnatrz sie brudzi to trzeba przecierać super miekką ściereczką (suchą) ale tylko wtedy gdy jest juz naprawdę sytuacja tragiczna. Cwaniakuję, bo w moim analogu sprawiłem sobie filtry UV i moge czyścić ile się podoba bo koszt wymiany takiego filtra to kilkadziesiat zeta. Ale zawsze byłem uczony: łapy precz od soczewek. A najlepiej nie brudzić.
  16. Felek toż ja nie Horowitz jestem! Twoje zdjatka mi też bardzo pasują. A ta fosa to naprawdę super ! I ta kamienica na Grabiszyńskiej - jak nowojorskie "żelazko". Wklejaj dalej. Piotrek jestem pod wrażeniem. A ten zachód słońca to nie przypadkiem z samolotu (po czesku: z letadla) robiony?
  17. A tu jeszcze: kaczeńce: nenufarki: A tiepier rakieta: powódź:
  18. Felek trafiłeś w mój czuły punkt. Często bowiem bywałem w tym żółto -brązowym żyletkowcu stanowiącym tło dla kamienicy w na pierwszych dwóch zdjątkach (ul. Lubuska 80). Pomalowali go tak gdzieś pod koniec lat 80. bo wcześniej był szary. Ten neogotycki budynek to zdaje się gmach Nowej Giełdy przy dawnej ul. Nowotki (nie wiem jak sie teraz nazywa ale pewnie ładniej). Przed wejściem do Sądów zawsze zastanawiałem się dlaczego niemiecka Temida nie ma przepaski na oczach. A te zdjęcia fosy i odbijającego sie w niej Sądu i więzienia - super. Za fosą na plantach czasem się trochę pyfka wypiło (z reguły "Mieszczucha" bo "Fulla" trzeba było zdobywać w boju). Pozdrawiam
  19. No to se jeszczcze powklejam: Sklep poniemiecki na Klecinie: Huba w Ogrodzie Botanicznym: Do tego kocura na murku ogrodzenia podchodziłem z 10 razy a i tak jak widać na zdjęciu w chwili zwolnienia migawki przyjął pozę olewającą (a to boli): Cmentarz Orląt: rzymsko - galicyjskie: I Bank Polski na Bielańskiej (patrzcie uważnie, bo to tylko resztki, które pewnie pójdą na straty): I słynne schody potiomkinowskie w Odessie. Dopiero je fotografując a potem oglądjąc zdjątka zrozumiałem jakim geniuszem był Eisenstein. One są zupełnie... Eeech. Co do Zenita (miałem TTL) - nie obraź sie B_mada, ale pozbyłem się go kiedy zniszczył mi kolejną a dla mnie jedyną rolkę filmu z chrzcin mojego pierworodnego ( kolor ORWO - wtedy szpan). Więcej problemów niż to było warte. I co z tego, że szkło (HELIOS na gwincie) w miarę jak był nie do użytku. Człowiek chuchał i dmuchał a tu ... Musiałem pozostać przy ręcznie nastawianym Starcie (ruskim - nie mylić z polskim!!! Polski to lustrzanka dwuobiektywowa a ruski jedno. To tak jakby porównać Tissota z Ruhlą na korzyść ruskiego ) i gimnastykować sie ze światłomierzem. Na Practikę nie było mnie stać. Plastikowe analogowe lustrzanki teraz można kupić prawie za czapkę śliwek, ale jedna drugiej nie równa, pomimo zbliżonych parametrów, funkcji i ceny. P.S. Będąc na Ukrainie dali mi zrobić zdjęcie jakimś KIEWEM - lustrzanką jednoobiektywową. Jak zwolniłem spust migawki to myslałem że mi rekę urwie takie miał kopnięcie. Jak MOSIN kaliber 7,62 !
  20. Felek, a tu swojskie klimaty i zegarowe tematy: Broumovska wieża zegarowa w klasztorze (coś dla Amroziuka): I odeskie klimaty:
  21. Felek dzięki :wink: . A teraz swojskie klimaty. Poznajesz ? Niestety z tego wyszło jeszcze gorsze badziewie, bo i skaner leciwy i odbitki 9x13.
  22. No to Ci jeszcze coś pokażę tylko zeskanuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.