Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Kromeczka

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    454
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Kromeczka

  1. Ja Dextera do tej pory nie dokończyłam. Chyba 2 ostatnie sezony leżą i czekają. Co myślicie o 3 dni Kondora? Na Showmax jest legalnie. Mam jeden odcinek do tyłu. Ten serial jest dobry, ale nie jakiś super dobry jak dla mnie. Trzyma w napięciu, chce się wiedzieć co będzie dalej, podświadomie kibicuje się głównemu bohaterowi, ale wątki poboczne nie są ciekawe, a czasem mam wrażenie, że są niepotrzebne. Nie mam jednak porównania z książką. Marvel: Cloak and Dagger... czyli jak w 10 odcinków zepsuć coś ciekawego. A finał to już w ogóle beznadzieja. Wszystko dzieje się za szybko, a ostatnie dwie sceny to już w ogóle są mdłe i szczególnie ostatnie ujęcie, które chyba miało wprowadzić coś na kształt cliffhangera mnie ubawiło po pachy i skłoniło do nie oglądania kolejnego sezonu nawet jeśli będzie.
  2. Panowi i panie potrzebuję pomocy. W związku z tym, że mój ukochany 12,5 letni Svalbard owczarek niemiecki tydzień temu odszedł do psiej krainy szczęśliwości potrzebuję i chcę kupić kolejnego owczarka niemieckiego (miał być pit bull, ale rodzina nadal wierzy w różnie głupie mity na temat tych psów i ...) Mój problem polega na tym, że ofert jest bardzo dużo, a ja nie do końca wiem jak sprawdzić ich rzetelność. Wiem, że przy zakupie psa powinnam dostać umowę, książeczkę zdrowia lub paszport i metryczkę lub rodowód z pieczątką oddziału i podpisem od ZKwP. Na stronie ZKwP są wypisane oddziały i sprawdziłam wszystkie dolnośląskie, ale nie ma hodowli, które mnie interesują. Za to jedna z nich pojawia się na stronie Dolnośląskiego Związku Hodowców Psów. Czy ZKwP po prostu może mieć braki w aktualizacji danych i najlepiej do nich dzwonić? Czy DZHP jest pewnym miejscem sprawdzenia hodowli? Lub też jeśli znacie hodowle na Dolnym Śląsku owczarka niemieckiego długowłosego to po proszę o informacje
  3. Kromeczka

    Motocykle

    My się wczoraj wybraliśmy do Jakuszyc na serpentyny... jak mi sarna wyskoczyła to razem z nią przeleciała mi wizja mnie w gipsie. Chyba się muszę jeszcze odruchów nauczyć
  4. U mnie niestety nastąpiła strata w kotach. Młoda kotka wyszła na szosę i dzięki informacji sąsiadki udało się zidentyfikować potrącone na śmierć zwierzę jako nasze. Na pocieszenie zostały mi jeszcze cztery i kocur sąsiadki, który ma prawie 20 lat i przychodzi do nas żreć Co do psa to niestety zrobiły mu się duże narośle na kościach w okolicy bioder. Po tym jak schudł czuć je przez sierść nawet. Ale póki co jedzie na tabletkach i tylko wchodzenie po schodach sprawia mu mały problem. Ale na weterynarzy w końcu trafiłam super. Już nawet przestałam narzekać, że muszę na wioskę jechać 15 km w jedną stronę przez pola, bo obaj panowie praktycznie w wieku emerytalnym, ale znają się dobrze na zwierzakach, mają super podejście, a dzisiaj nawet z auta nie zdążyłam wysiąść już mi jeden machał
  5. Po 5 dniach bez Netflixa odkryłam darmowy miesiąc na HBO Go, więc korzystam. Został mi finał serialu Siren - jak nazwa wskazuje o syrenach morskich. Daleko mu do bajeczki dla dzieci, ale momentami mam wrażenie, że są luki w fabule, albo po prostu odcinki i cała seria są za krótkie, aby wszystko dobrze zbudować. Nie mniej zabrałam się za ten serial bez oczekiwań i pomysłu co oni mogli tym razem na temat syrenek wymyślić i wyszło tak sobie. Z IMDB wiem, że będzie druga seria, ale to nie jest serial, na którego powrót będę czekać z utęsknieniem. Raczej taka odskocznia z motywem fantastyki od kryminałów, k-dram i innych "normalnych" produkcji, które oglądam.
  6. Kilka dni temu zrezygnowałam z Netflixa i ... nadrobiłam sporo zaległości serialowych. Został mi Showmax, ale jedyny serial, jaki na nim oglądam to Opowieść podręcznej. Oczywiście polecam. Dobrze, że mam Showmax w promocji 12 msc za darmo, bo tam naprawdę nic nie ma, za co w mojej opinii warto by było płacić. Bez dostępu do jednego serialu naprawdę przeżyję.
  7. Dobry lekarz od stawów biodrowych i ich wymiany u psów przyjmuje we Wrocławiu. Koleżanka do niego jeździła z 3letnią suczką rasy Beagle. Nie dość, że to mały pulpet to oba biodra do wymiany. Operacja kosztowała chyba 8 tysięcy za jedno biodro, ale przy młodym psie był sens takiego zabiegu. Pies miał operację ponad 3 lata temu i do tej pory śmiga. Ten sam lekarz jest też chirurgiem ortopedą dla ludzi... ma dwie specjalizacje, ale nazwisko musiałabym zapytać. @loituma to u mnie kocur ma w zadzie co się robi, ale kotka z kolei krok w krok za tobą i psem idzie na ogród czy ogólnie się kręci po podwórku i po domu. Nawet do łazienki za tobą wejdzie, bo tak.
  8. Top seriali na Netflixie? Trudne pytanie, ale polecam bardzo mocno: Dark, Dom z Papieru, Alienistę, Stranger Things, Mindhunter, the OA, Manhunt:Unabomber, Queen of the South, Seven Seconds, Borderliner, Damnation, Marseille. Z koreańskich dram chyba najbardziej "męska" jest Prison Playbook. O baseballiście, który trafia do więzienia za przekroczenie granic obrony własnej. Naprawdę to jest bardziej komedia niż dramat, a romantyzm jest może przez kilka scen. Ale bawiłam się świetnie oglądając to Skończyłam wczoraj The Rain - duńska produkcja, post apokaliptyczna (?), gdzie w wyniku wirusa spadającego wraz z deszczem giną ludzie. Niby pomysł jest dobry, realizacja też całkiem spoko. Ale to już było. Choćby w Between czy Kwarantanna mamy taki motyw i podobne zdarzenia. Ogląda się dobrze, ale nie jest to wybitny serial. I tak, też jest na Netflix.
  9. Mój idąc na prostym i równym się rozjeżdża, a nie przeszkadza mu to skakać jak zobaczy pana czy pogonić kota od miski, bo kot na pewno dostał lepsze żarcie niż on!
  10. Pluszak przez całe 3 sekundy postanowił się nie ruszać
  11. Bravecto jest na bazie flularaneru. Mówiąc w uproszczeniu jest to inhibitor układu nerwowego stawonogów, czyli kleszczy, pcheł i innych owadów oraz skorupiaków. I teraz tak: hamuje on kanały chlorkowe aminokwasów np. kwasu glutaminowego i y-aminomasłowego. Kij z nazwami, ale oba one są bardzo ważne dla układu nerwowego. Jeden jest neuroprzekaźnikiem hamującym w układzie, a drugi umożliwia przewodzenie impulsów. Najbardziej mnie więc zastanawia jak ten składnik może oddziaływać na psa, kota itd. skoro stawonogom praktycznie unicestwia układ nerwowy. Bo blokowanie kanałów chlorkowych, czyli transportu jonów chloru może powodować nadmierne pobudzenie, paraliż a nawet śmierć. Dlatego ciekawi mnie jak to jest w odniesieniu do zwierzaka, który go zażywa co się z nim dzieje skoro stawonogi po prostu wybija. Ja wiem, jakby wnikać tak w każdy stosowany składnik to ani sobie, ani zwierzakom człowiek żadnych tabletek by nie dawał. A dzisiaj przy okazji odkryłam, że kotom można do picia parzyć czystek i po 10 tygodniach kuracji wzrośnie mu odporność oraz działa to również przeciw kleszczom. Tylko komu się chce trzymać w izolacji kota 10 tygodni
  12. Obejrzałam w końcu (jakieś 4 dni po premierze, ale w końcu) Avengers: Infinity War. Nie wiem co ja mam wam powiedzieć, bo początkowa scena i końcowa scena to jakieś nieporozumienie z Marvelem totalne. Do tego dużo akcji w różnych miejscach z różnymi bohaterami. Za dużo akcji i za dużo postaci. A najgorsze jest to, że wiadomo, iż za rok będzie kontynuacja i takie: no ale z czym do ludzi? MOŻLIWY SPOILER Ktoś na twitterze napisał, że Marvel upchnął tam bohaterów ot tak nie przedstawiając ich nawet w tym filmie. I to prawda. Jeżeli nie macie nadrobionych innych filmów np. Iron Man, Strażnicy Galaktyki, Czarna Pantera, Spider Man, Doktor Strange itd. to możecie się pogubić kto jest kto. Druga część IW ma dziać się w innym wymiarze/rzeczywistości. KONIEC SPOILERU Zaczęłam oglądać Dom w górach na Netflixie. Francuski serial grozy. Przyjaciele zjeżdżają się do domku w górach, ponieważ jedna z par, ma tam brać ślub. Aż tu nagle zaczynają znikać, ginąć, padać ofiarami polowania. Cały serial do tej pory (4 na 6 odcinków) mi się średnio podoba. Problematyczne jest to, że w pierwszy odcinku chwilę mi zajęło, aby odkryć, że niektóre sceny to przeszłość. Przez cały serial miesza się przeszłość z teraźniejszością i przyszłość - przesłuchania jednego z bohaterów. Motyw z tymi przesłuchaniami po fakcie jak dla mnie nic nie wnosi. Pokazuje tylko kto przeżył co w moim odczuciu dla widza powinno być niespodzianką na koniec.
  13. Mój ma taki sam typ futra, do tego często ma uczulenia na coś i skaze białkową, ale po preparatach na kleszcze ani razu nic mu nie było... oprócz ewentualnych kleszczy.
  14. Kromeczka

    Motocykle

    Co wy wiecie o dorastaniu Mój ojciec jak tylko miał parenaście lat już śmigał na Jawach, Komarkach czy co to w latach 60. było. Potem w wieku dwudziestu paru lat przesiadł się na samochody. Rok temu w wieku 64 lat kupił sobie Yamahę Virago, a w tym roku marzy mu się Honda Gold Wing przy czym Virago się wcale nie najeździł, bo robi sobie rundki koło domu tak po 30 km na raz, może z 2 razy w tygodniu. A ja z nim jako pasażer, bo mówiąc szczerze jak mam iść zdawać egzamin do WORDu to mi się odechciewa. Kat B. mam od wielu lat, więc mogę sobie kupić coś 125 cm i jeździć sama, ale póki co odkładam to na później. @dawca na twoim miejscu zadzwoniła bym incognito do wydziału komunikacji, poza tym komplet dokumentów... a US opłacony? Ciągłość ubezpieczenia jest? Przegląd ważny? Jeśli przez komis ma iść to komis jest pośrednikiem. Nie wiem jak to się robi w praktyce, ale z litery prawa masz: "Zgodnie z art. 78 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczajacym 30 dni starostę o nabyciu pojazdu. W przypadku sprzedaży pojazdu przed rejestracją, następny nabywca do rejestracji pojazdu musi przedłożyć wszystkie dokumenty potwierdzające fakt przeniesienia własności pojazdu." Przy czym jeśli cały czas ważna była polisa OC to nie będzie problemu z rejestracją. Ale pytanie jak z ubezpieczeniem skoro to motocykl z Niemiec sprowadzony, bo Niemiec mógł sobie pójść do ubezpieczyciela i zgłosić sprzedaż i zakończenie polisy. Ogólnie za brak OC są bardzo wysokie kary teraz i ściągalność przez Fundusz Gwarancyjny wynosi już 60%, więc nie opłaca się z tym igrać.
  15. W tym roku pryskałam jakimś sprejem Frontline (?) wszystkie koty i jeden kot kleszcz na środku głowy, drugi pod brodą... U psa też znalazłam na eeeee powiedzmy łopatce jednego mimo, że wlewałam jakąś ampułkę między właśnie łopatki, ale nie pamiętam nazwy. Także niestety sezon zaczął się na dobre. I żeby nie było pies co najwyżej dookoła ogrodzenia chodzi, a koty samopas na pobliskie łąki, a i jedne i drugi złapały po kleszczu. Co do tych tabletek to poczytałam sobie, powtarzając przy okazji wiedzę z chemii i neurologii jakkolwiek mądrze to nie brzmi i nie interesuje mnie ten środek, bo w mojej opinii może być zbyt groźny dla mojego psa. I tak dziad jest schorowany, więc nie będę go narażać na możliwe skutki uboczne.
  16. Nie mogę :0 Zarabiam internetując zawodowo Ale powiem wam, że te telenowele wciągają mocno, jednak nie aż tak, żeby o życiu zapomnieć. Czasem 1- 2 odcinki obejrzę, czasem pół odcinka na dzień. A w ogóle przyszłam z informacją, że na Netflix od 19 kwietnia będzie Alienista. Obejrzałam już ten serial na innych stronach ups. Angielski w tym serialu nie jest na jakimś super wysokim poziomie, więc można się szarpnąć na obejrzenie w oryginale, jeśli tylko jest się w tym języku komunikatywnym. Do rzeczy. Polecam Alienistę, bo mimo, że nie ma tam bardzo szybkiej akcji, czasem pojawiają się dziury w fabule, a główny bohater to wredna menda to naprawdę jeden z najciekawszych seriali jakie w ostatnich miesiącach oglądałam.
  17. Poniekąd się zgadzam. Ba nawet rzuciłam oglądanie seriali na innych stronach, mimo że niektóre z nich mi się dobrze oglądało, bo łatwiej na Netflixie włączyć "Kolejny odcinek". W zasadzie to przerzuciłam się ostatnio na koreańskie dramy. Jeśli ktoś pamięta telenowele w stylu "Zbuntowanego anioła" to wierzcie mi te koreańskie są jeszcze gorsze. W sensie bardziej zagmatwane, wciągające, co chwile masz moment zwątpienia w to co oglądasz. Albo płaczesz ze śmiechu, albo nie masz już siły się śmiać. Ale ogólnie tematyka jest raczej poważna. Z tym, że im to nie wychodzi na poważnie. Istna drama naprawdę Nie chcę powiedzieć, że to są typowo damskie seriale, ale jednak kobietom mogą podobać się bardziej. Ach i z dramami jest jeden duży problem... zwykle mają około 20 odcinków o długości 1,5 h jeden. Dużo czasu zabiera obejrzenie choćby jednej serii.
  18. Kromeczka

    Buty

    Właściciel ten sam, marki inne. Osobiście widzę różnicę w jakości butów. I nie wiem z czego się to bierze, bo prawdopodobnie i tak tych samych materiałów czy linii produkcyjnych używają.
  19. No tak, a ja im kurczaczki, wątróbki i zupki gotuje. Po co ja się staram?
  20. Obejrzałam drugą część Dom z papieru (Casa de papel) nazwanej przez Netflixa "Sezon 2". Taaaaa. Do rzeczy: akcja nadal trzyma w napięciu, do ostatnich minut nie jest się pewnym żadnego rozwiązania, a losy bohaterów zaczynają cię jeszcze bardziej wciągać i aż im kibicujesz, żeby tę mennicę okradli. Kończy się moim zdaniem udanie, ale chciało by się zobaczyć coś jeszcze. Z tego co widzę na stronie IMDB jest adnotacja o 2 serii na 2018 rok. Po opisach odcinków, które oni dodali datowanych na rok 2017 wychodzi na to, że będzie jednak kolejna seria w 2018, ale nie wiem na ile wiarygodna jest ta strona Netflix pewnie doda to jako "sezon 3 i 4"
  21. A ja dzisiaj byłam z psem u weterynarza, bo znowu ma infekcję ucha... koty z kolei całe i zdrowe wygrzewają się na trawie. Jakoś w zeszłym tygodniu też miałam ptaki pod drzwiami, ale tylko upolowane, nie poobgryzane czy coś. Chyba koteczki chciały żebym sobie "gołąbki" zrobiła
  22. Kromeczka

    Buty

    Takie zwykłe do chodzenia i do wszystkiego (oprócz stroju oficjalnego) to Reebok Club C 85 polecam. Jest wersja męska i damska. Ja mam białe damskie oczywiście Bez problemu je czyszczę. Bardzo wygodne, nie załamują się czy nie marszczą. Kupiłam w zeszłym roku, ale nadal jest ta kolekcja w sprzedaży i już przymierzam się do drugiej pary z tej serii, ale tym razem z wykończeniem zamszowym. Białe mam skórzane, gładkie. Moim zdaniem w ostatnich 2-3 latach RBK ma buty lepszej jakości niż Adidas. Mam kilka par i jednych i drugich, i albo trafiłam na gorsze linie od Adidasa, albo nie wiem, ale widać różnicę. Nie wiem też jak Nike, Puma czy NB, bo od nich nie mam ani jednej pary. A tak w ogóle to chciałam wspomnieć, że kupione przez mnie zeszłej jesieni Caterpillary Colorado spisały się świetnie. Nawet jak biegałam w wysokim śniegu czy specjalnie po kałużach chodziłam nic im się nie stało. Wystarczyła wełniana skarpeta i było mi ciepło. Także jestem naprawdę zadowolona, że je kupiłam Teraz muszą ustąpić RBK
  23. Aktualnie jestem jak: nienawidzę was wszystkich którzy mogą jeść. A tak na serio to czy zna ktoś z was dobrą stronę albo książkę kucharską dla low fodmap? Może być też po angielsku albo włosku, nie musi być po polsku I niestety dieta to nie mój wymysł, a przymus ze strony kochanego ciałka
  24. Uszkodziły? Ja swojego kiedyś przez przypadek przestraszyłam i rzucił się na mnie i chapnął w nos. Do dzisiaj mam bliznę po przejechaniu zębem po płatku nosa, ale nos cały i na swoim miejscu Plus oczywiście za każdym razem jak siedzę i jem coś dobrego to dostaje łapą po udzie... czasem zostają mi czerwone ślady a czasem pies zjada pół paczki czipsów razem ze mną
  25. Ja pamiętam, że odjeżdżał spod "tego" domu w popłochu. Ogólnie kontynuacja serii na Netflix będzie 6 kwietnia. Bo to jest cały jeden sezon, tylko był emitowany z przerwą w Hiszpanii. Długo zabierałam się do włączenia Marsylii, ale na dzisiaj mi został finał 2 serii i jak dla mnie ten serial jest dobry. Może trochę krótki po 2 serie po 8 odcinków, ale z drugiej strony wolę zwięzły serial niż rozwlekany na milion odcinków o niczym. Jak skończę Marsylię zaczynam Jessicę Jones 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.