Zegarek aż tak ciężki nie jest, nato 24mm wytrzymuje spokojnie. Te pomarańczowe jest akurat z tych cieńszych, ale nie jest źle. Mam grubsze granatowe i tam jest w ogóle super.
Żałuję, ale tylko trochę Pudełko i tak pełne zegarków, więc nosić mam co, a wiele fajnych kadrów zrobiłem dzięki nowemu obiektywowi. A jakiegoś tryciaka kiedyś w końcu kupię. Potrzebę niebieskiego nurka zaspokoiła właśnie "poniższa" invicta Dzięki. Zegar fajny, choć do cudności mu daleko, ale za te pieniądze nie mogę narzekać
13lesiu, to Tyś go sprzątnął od Marcina ze sklepu? Chorowałem na niego, i już byłem bliski kupna, ale pojawił się obiektyw w sprzedaży i fotografia wygrała z zegarkami
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.