Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bercikk5

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bercikk5

  1. wiecie, to że stosunkowo często występuje problem z rezerwą chodu nie oznacza, że 100% mechanizmów ma taką wadę
  2. To stwierdzenie nie miało być obraźliwe. Jeśli Cię uraziłem to przepraszam. Też kiedyś myślałem, że jak się kupi zegarek z "swiss made" to gwarancja jakości i że dostaje produkt wyjątkowo dobrze zrobiony. Tym bardziej za kwoty +10 tyś. to powinno być och i ach. Niestety rzeczywistość jest inna i ja się już o tym przekonałem, stąd stwierdzenie o naiwności. Z tego co widzę po różnych forach to sellity mają często problem z systemem naciągu/oddawaniem mocy. Odnośnie stwierdzenia, że sellita brandowana to coś innego niestety nie mogę się z tym zgodzić. najprawdopodobniej to jest zwykła sellita + dekorowany wachnik producenta zegarka. Nawet u nas na forum pewien właściciel TAGa z sellita pisał , że ma duży problem z rezerwą chodu. Przypadek czy może "typowa" usterka zwykłej sellity? Pod tym akurat mogę się podpisać Grunt to żeby właściciel był zadowolony z zegarka.
  3. naiwny jesteś Ale to nic złego, jeśli się komuś podoba zegarek i będzie zadowolony z niego mimo że kupi szajs zawinięty w ładne sreberko i z znanym logiem to czemu nie. To właściciel ma być zadowolony
  4. Skąd takie coś niby wyciągnąłeś? Nigdzie nie stwierdziłem, że nie zasługują bo są tanie. Uważam że zasługują, temu mnie tym bardziej dziwi, że wsadzają tam sellite. Ale widocznie według producentów nie zasługują aż na tyle na ile sądzimy, skoro wsadzają właśnie sellite do nich. Zobacz sobie TAGowki calibre 5 - widzisz tam jakąś dekoracje? Firmy nie raz ryzykowały reputacją dla kasy. Jednym się udawało innym mniej.
  5. Wiesz czasy się trochę zmieniły. Już producentom nie zależy, żebyś kupił jeden produkt, który będzie działał XX lat, lub nawet Cię przeżyje. Co do stosowania sellit - zbyt dużego wyboru nie mieli. Sprzedaż mechanizmów ETY została ograniczona dla producentów spoza SWATCH GROUP, więc musieli mieć jakiś tani zastępczy mechanizm. Przecież nagle szwajcarzy nie zaczną wsadzać IN-HOUSE'owy mechanizm do "taniego" zegarka. Gdyby nie ograniczenie ze strony ETY, to wątpię czy sellita aż tak dobrze by się przyjęła
  6. Wybacz, ale co to za brednie opowiadasz? W każdym zegarku uzyskuje bez problemu pełną rezerwę chodu. Jedynym zegarkiem który nie uzyskiwał pełnej rezerwy to był zegarek z sellitą.
  7. próbowałem zegarków vintage, mam nawet jeden,ale niestety dla mnie 35mm to za mało ;/ A niestety większość zegarków vintage oscyluje w granicach 35 mm
  8. To forum to nie jedyne źródło wiedzy. Wystarczy poszukać na zagranicznych forach. Bardzo szybko można znaleźć zdjęcia np. wyszczerbanych kół zębatych. To też nie chodzi o to, że każda sellita zacznie się psuć zaraz po zakupie - nie przesadzajmy. Ale po moich doświadczeniach jako użytkownik i z ETA i z Selitta, jednak bym wybrał ETE, mimo że niby mają to być bliźniacze mechanizmy. Szkoda tylko, że teraz ciężko uciec od SW200, bo pakują ją wszędzie
  9. Jash skoro nie miałeś nigdy zegarka z mechanizmem SW200 to czemu twierdzisz że stwierdzenie "Przecież nikt jej nie deprecjonuje. Sama robi to coraz efektywniej..." to bzdury? Może ETA również nie jest idealna, ale patrząc po ilości opisywanych problemów z SW200, to jednak to stwierdzenie nie mija się z prawdą.
  10. nie powiem wpadł mi ten zegarek w oko
  11. a odkopie trochę temat Też miałem zegarek z mechanizmem sellita, tylko nie pamiętam czy to było sw 200 czy sw200-1. Miałem identyczny problem od samego początku, przy noszeniu zegarka przez cały dzień bardzo intensywnie nie uzyskałem większej rezerwy chodu niż 24 godziny. Przy licznych reklamacjach i odsyłaniu do serwisu, "zegarmistrz" twierdził, że wszystko jest ok i mechanizm działa jak należy. Przy następnej reklamacji dopiero wymienili cały mechanizm i po tej wymianie nakręcał się do ok. 40 h rezerwy chodu bez większego problemu. Także nie jest to zbytnio zaufany mechanizm.
  12. 45 mm. Oznaczenie T1044051601200 dla zainteresowanych
  13. Bardzo ciekawy zegarek. Nowy Tissot stylizowany na pasówkę z unitasem w środku. Niestety raczej tylko dla osób z dużym nadgarstkiem.
  14. niestety dla kolegi cafedelmar - jego gust nie spotkał się z aprobata z naszej strony mam dokładnie ten sam model i nie widzę tego zegarka na niczym innym niż na eleganckim pasku. Po prostu nie jest to model, który lubi takie "ekstremalne" eksperymenty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.