Adi, trafiłem w sedno pisząc o Twoim filozofowaniu czyli jak sam pisałeś o jeździe 150 na AT mimo, ze buja ,i też czego powyżej dałes wyraz.. Chciałeś zaszpanować i się nie udało Kreujesz się na znawce, a nim nie jesteś i porównałem ciebie do tego magika ze zdjęcia wyżej, ktory zatopił wranglera. Zejdz na ziemie. Kto ma wiedzę czyli nie ty, wie, żę auta mają różne przeznaczenie, zawieszenie, opony itd czyli tak jak crosover czyli podwyższona osobówka nie wjeżdza w teren, tak terenówka ma określoną głębokość brodzenia i nie jest też niezniszczalna. Poza tym uwagę o niedoinwestowanych szrotach reagują ci, którzy takimi jeżdżą lub też nie czytali ze zrozumieniem. Kiniol wspominał wcześniej,że wymieniał silnik, pomijając już w jakim aucie i czy z kaprysu czy z konieczności wiec stać go na utrzymanie, post nie był pod jego adresem.