lammah

Dziękuję za pomoc, wybrany został Lorus

Sam mam Seiko 5, ale to już jest górna granica wymiarów/wagi. No i w moim akurat za dużo naciapane na tarczy w tym przypadku. Ale Lorus - dzięki! już parę wpadło w oko. Niestety, za dużo się dzieje tam. To jest niestety bardzo ciężki wymóg - ma być minimalistycznie, coś w bardziej w tą stronę :

Hej, szukam czegoś dla nastolatki, co nie popsuje się raz dwa i nie będzie masowym plastikiem, tylko porządnym czasomierzem. Wymagania: - przede wszystkim czytelność, proste, bez wodotrysków, jedyna komplikacja to ewentualnie datownik - powiedzmy że dla osoby z pewnymi deficytami. - wyraźne cyfry (koniecznie cyfry, a nie indeksy) - rozmiar powiedzmy max koperta 38-40, im chudszy tym lepiej - raczej pasek skórzany (ale jeśli będzie pod bransoletę mocowanie w które pasek potem wejdzie, to spoko) - marzę o automacie, ale w tym budżecie to nie wiem czy to realne. więc porządny kwarc też jest ok. - może być chińczyk, jeśli sensowny mechanizm - stal, nie plastik Budżet - nie chciałbym wydać więcej niż 500, ale jeśli warto, to rozważę. Przewaliłem alledrogo, przewaliłem aliexpress, innych sklepów nie pamiętam. Moje wnioski? z automatów jest tylko w sumie Orient - pod 7 stówek. Na Ali - automaty są ogromne, raczej damskie z w/w wymaganiami nie do trafienia (przynamniej nie przez parę bitych godzin wertowania). Na kwarcach się nie znam, za dużo byle czego, żeby sensownie szukać. -

PD zarobił nową skórkę, prawie trafioną w kolor. Nie mogę się zdecydować co lepsze... (nie wiem o co chodzi, ale telefon/aparat przekłamują ostro kolory, musiałem ręcznie podkręcić, żeby były bliższe prawdzie)

Z tym "oficjalny" na Ali jest problem Kupowałem tu: https://www.aliexpress.com/store/3254134 Seagull 2813 / Seagull sT6

Kolor jest deczko inny. Na żywo bardziej idzie w ... ciemny lazurowy? Bransoleta chyba pełna, bo swoje waży. Swoją drogą - dość ciekawe zapięcie, bo motylek składany z dwóch stron.

Mam i ja! Pudełka przyszły nieco podgniecione, ale zawartość... Luma na nurku niestety do bani, do odklejenia lupka. Poza tym - nie mam uwag. SOlidne, ciężkie, znakomicie wyglądajaće i co najważniejsze - dobrze chodzące sztuki. Obawiałem się długości bransolet, ale akurat pasują prawie idealnie na moją łapę

Dziękuję

A czy ktoś może wie gdzie można nabyć to co kolega parę stron wcześniej? http://zegarkiclub.pl/forum/topic/119184-nasze-nowe-chi%C5%84skie-nabytki/page-45?do=findComment&comment=2252845 Szukam tego Sea-gulla ale same Parnisy wpadają

Zacne piękności, oj zacne. Małżonka szczęśliwa, a jak widzę, ja także mógłbym być Naprawdę fajna wersja taktyczna, ciekaw jestem jak by się prezentowała w damaście.

Królestwo za klamrę z punisherem w rozmiarze 22!

No to możemy zrobić deal - 1 za 10

Bardzo ładne, ale mam prośbę: możesz strzelić fotkę nadgarstkową paska z dużymi dziurami? Jak u siebie zrobiłem tak duże, to pasek poszedł do kosza, za to jak się układał...

Dzisiaj sportowo tylko w połowie

Masakra, szacun za jedno cięcie końcówki paska

hm, czy płaszczka w dotyku jest gładka, czy też czuć fakturę każdego elementu?

nono, pod linkiem naprawdę zacne wyroby..

A jak jest z giętkością tak grubego pacha? Nie będzie się marszczyć za mocno od spodu?

Od wczoraj zaprzyjaźniam się z nowym, przed chwilą przesadziłem na własnoręczną kozicę.

a ja Wam powiem, że nie ma to jak własny wyrób Honey Irish Stout

A ja się zastanawiałem jak by wyglądała wersja mojego w rally... No to już wiem, hehe

To już nawet nie jest rzemiosło, to jest sztuka podparta jednym z lepszych warsztatów jakie widziałem.

niedługo będzie co wystawiać po galeriach sztuki Prześliczne!

No dalej, przyznaj się, że to cnc cięło Nie będziemy krzyczeć. To nie wstyd, że maszyna lepsza...

Dołączam się do prośby