Nie chciało mu się chałturzyć, więc rozwiązał kontrakt z Juve i nie poszedł do jakiegoś klubu z niższej półki ani do arabów, a raczej bez problemu cos by znalazł
 
	Natomiast jak masz okazję pograć sobie sezon w Barcelonie, czyli w klubie z renomą TOP 5 na świecie, zgarnąć przy okazji parę euro, a do tego akurat pomieszkujesz w Marbelli... Tylko głupi by nie skorzystał z takiego zbiegu okoliczności  
 
 
	 
 
	Ja bym go już nie powoływał. Jaki jest sens tracić czas na gościa, który za chwilę wróci na emeryturę? A akurat na pozycji bramkarza reprezentacja ma z czego wybierać