Koledzy, pewnie już było, ale nie mogę się dopatrzyć. Kupiłem nowy dekielek do mojego Oryginala, ponieważ stary się trochę porysował i dopiero po tym jak doszedł spostrzegłem różnicę, a mianowicie na starym jest napis „oryginal atlantic”, a na nowym „oryginał swiss”. Czy te dwie wersje występowały naprzemiennie czy swiss= podróba?
Szkiełko jest tak wypolerowane że odbił się w nim telefon robiący zdjęcie wieć chyba jest ok:) A tak przy okazji to mój dzisiejszy: I ta koronka to chyba taka jak powinna być
Dzisiaj coś mnie tknęło i zatrzymałem się przy jednym z lombardów,patrzę na zegareczki a tam gdzieś trochę z tyłu leży takie coś w pudełeczku, oczy mi się zaświeciły i nabyłem. Niestety nie zbieram już Radzieckich więc rozważam rozstanie... Przy okazji to proszę znających temat o zerknięcie czy wszystko w porządku z zegarkiem i papierami. Dzisiaj coś mnie tknęło i zatrzymałem się przy jednym z lombardów,patrzę na zegareczki a tam gdzieś trochę z tyłu leży takie coś w pudełeczku, oczy mi się zaświeciły i nabyłem. Niestety nie zbieram już Radzieckich więc rozważam rozstanie... Przy okazji to proszę znających temat o zerknięcie czy wszystko w porządku z zegarkiem i papierami.
Dziś dołączył kolejny.Stan dość dobry, na pierwszy rzut oka wszystko oprócz koronki pasuje.Martwi mnie tylko napis pod wskazówkami a mianowicie jest tylko "waterproof" i "incabloc", niema natomiast "antimagnetic".Przy okazji mam pytanie odnośnie koronek, jakie były w rych rocznikach, czy może takie same jak ogólnodostępne na alle te od "Oryginali"?
Mój dzisiejszy nowy nabytek,na moje niewprawne oko, oprócz koronki wydaje się wszystko pasować i wygląda na drugą połowę lat 60 tych.Proszę o rzucenie okiem i w razie czego poprawienie mnie.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.