Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Andrzej1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    559
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Andrzej1

  1. Potrzebuję wsparcia i byłbym wdzięczny za kilka słów o Duometre 6012521 na werku 380. Nie ukrywam, że delikatnie się zastanawiam nad nim . Oczywiście trochę poszperałem w sieci ale jak wiadomo jest tu wielu ekspertów i będę wdzięczny jak podzielicie się koledzy wiedzą, spostrzeżeniami przede wszystkim o mechanizmie. Wczoraj go mierzyłem i tak luźno myślę.... dwa bębny, nakręcanie koronką w obie strony, jak ten mechanizm się zachowuje w czasie itp. Bardzo dziękuję Zdjęcie wrzucam z sieci.
  2. Dla rozluźnienia, stary ale jary i dzisiaj przyszedł czas na niego
  3. i teraz wszyscy będziemy szukać klucza
  4. Świetny pomysł bo nie ukrywam, że przez kilka dni odechciało mi się do wątku zaglądać ciągle to samo a jak już doszło to wymiany zdań ( i to mało konstruktywnych, niestety) czy mały zegarek czy duży jest bardziej męski, to już nie wiem czy należało się śmiać czy płakać gdzie co niektórzy podeszli do tego baaaardzo ambicjonalnie. Tematy, masz rację łączą się ale osobny wątek -
  5. Myślę, że wszyscy ( może prawie ) dawno to zrozumieli ale jak to z pędem za stadem. Temat Panowie wraca co chwilę a wnioski te same i nic się nie zmienia, o przepraszam kolejki są coraz dłuższe . Interesuję się zegarkami dużo krócej niż większość z Was ale wciągnęło mnie i to bardzo. Z całym szacunkiem ale marketing robi z nami co sobie założył. Kolejka - czekam i obgryzam paznokcie czy dostanę i kiedy, drugi kupi co jest i zejdzie model mniej chodliwy bo może zabraknie. Przepraszam, zegarki o których mówimy są drogie, wydajemy na nie kupę kasy i dla mnie mają być przyjemnością, spełnieniem fanaberii, odskocznią, chwilą dla których warto znosić trudy i wyrzeczenia i przez to nie dam się wciągnąć w kolejki i zakupy za 2 razy tyle na Chrono - dla zasady ( oczywiście każdego wybór i nie krytykuję kolegów czekających w kolejkach) Wybór jest i idę kupuję to co mi pasuje a jak tego nie ma to znajdę coś obok, co również ( z tej półki ) mnie zaspokoi. Nie rozumiem co takiego mam Pepsi czy podobny - fajny ale....nie dajmy się zwariować. Uważam, że w tym wariactwie zaczynamy tracić to, co naprawdę to hobby powinno nam dawać.
  6. Będę w K-cach w tygodniu i zobaczę czy coś mają ( wczoraj jeden Air K i Yacht), może jeszcze nie rozpakowali
  7. Masz rację, w 100 % też tak uważam - naganiają klientów na dostępne klasyki. Tylko na takim Kosie leżały na półce 2 Milgaussy, SDDS, 2 Daytony złote, złoty Sub i 2 Sky D ( jeden złoty, jeden TT) i coś jeszcze, nie pamiętam a u nas nie ma nawet tego, nawet żeby zobaczyć na żywca, przymierzyć. To samo na Malcie czy nawet w Dubaju więcej leżało na półkach. Czy mam pecha i jak wchodzę u nas do AD to nic nie ma ( może tak być) czy my to trzeci świat Rolexa ?
  8. Zobacz jakie są kolejki i zapisy a na półkach prawie pusto. Wczoraj w CH Silesia usłyszałem, że na Daytonę, GMT i Suba to brak miejsca na liście że jak chcę to mogą mnie zapisać na Milgaussa czy Sea Dwellera . Dostępność w Polsce ( może też przez ilości jakie do nas docierają a także duże zejście) jest marna. U AD w innych krajach można więcej modeli zobaczyć i przynajmniej przymierzyć ( nie mówię oczywiście o najbardziej pożądanych modelach np. Pepsi czy Daytonie stalowej ). Bardzo dużo schodzi na Azję i tam rynek łyka wszystko. Coraz więcej Azjatów jest w Europie, odliczają Vat i wywożą co jest na półkach. W Pradze, w Carollinum, w czasie może godziny, zeszły 2 sztuki linii klasycznej - 16 % Vat i na wschód i może to a także hossa, bogacenie się społeczeństwa od kilku lat powoduje, że ten milion sztuk rocznie schodzi. W sedno, a po drugie ja często mam takie szczęście a może to po to żeby łatwiej odróżnić od fejków, które nie mają takich wad ( a propos ostatniej, burzliwej dyskusji w sprawie Daytony )
  9. Nie wiem jaki to odsetek, sam jestem ciekaw. O ilości to słyszałem, że ten milion sztuk przekraczają . Materiały, mechanizm ( akurat w tym przypadku b. dobry werk 3235), dokładność, rezerwa chodu czy wygoda z regulacją jest na bardzo wysokim poziomie tylko te drobne ( bo to nie jest jakaś wielka wada) niedopracowania niszczą, niweczą wiele. Przecież to naprawdę nie trzeba wiele żeby temu zaradzić. Te trochę więcej staranności . Można, tak jak piszesz przywyknąć, zaakceptować zgadzam się z Tobą, tylko ....no szkoda, że to mam miejsce.
  10. Trochę mi zajęło ok., masz rację masowa produkcja, wskazówki niedomalowane widać tylko w makro ale...... - zegar za trochę kasy u AD i na ostatnim ogniwie, fliplock'u taki "mankament". Miesiąc temu specjalnie oglądałem SDDS na Kosie u AD i miał taką samą "niedoróbkę" - jakbym to sam na tokarce w garażu robił . Niestety to już widać gołym okiem ( zdjęcia powiększają, na żywo mniej widoczne) i uważam, że przynajmniej testy wzrokowe powinny przechodzić i nie wypada żeby było niespolerowane a oddajesz na przegląd i robią samowolkę, nawet vintage całe polerują Dla mnie niedopuszczalne w tej klasie i tej cenie. Chociaż jak popatrzeć na fury za 5 czy 10 razy tyle i tam mnóstwo wad, to może to już norma - za dużo, za szybko...wczoraj w Silesii usłyszałem, że 3-4 lata na SDDS
  11. Orientujesz się jak jest z tym Vatem w Szwajcarii ? Jest odliczany przy zakupie, otrzymujesz zwrot na granicy, odsyłasz dokument i na konto, ile procent wynosi? Ma ktoś rzetelne i konkretne informacje? Czy jest z tym kłopot czy łagodnie przechodzi cały proces? W Czechach to aż 16 %, we Włoszech lub Hiszpanii ( nie pamiętam , w którym AD pytałem) to 11 % - oczywiście wywóz za UE, ZEA to 4,25 % do odbioru na lotnisku, bez kłopotu tylko trzeba się trochę nachodzić
  12. Bardzo ładnie się komponują - ciekawe uzupełnienie świetnie
  13. Panowie proszę, po znajomości, tak żebym nie musiał zdjęć usuwać no i się obrażać
  14. Przez to nie robię zdjęć od dekla bo już tak zrobiłem i dzięki temu nie boję się wrzucić fotki a poważnie to widziałem fejki w pełnym złocie i GMT i Daytony na "gold suk'u" w Dubaju i bez zapisów , bez kolejek stalowych też było sporo...
  15. Trzeba przyznać, że ostatnio ospały, wakacyjny Klub Rolexa baaaardzo się rozruszał a ile istotnych informacji się pojawiło wrzucam swoją
  16. Teraz to strach cokolwiek z bliska pokazywać a tym bardziej Daytonę nie wiem czy ktoś się odważy
  17. Wielki szacun !!!!! Ludzie tworzą forum i to, że dzielą się wiedzą, pomagają przyciąga do forum. Niektórzy, tak jak pseudo kolega, którego już nie ma, tego nie rozumieją ale dla pozostałych jest to wielka pomoc. Gratuluję wiedzy!!!
  18. Przecież to jest zamierzone dzięki temu możemy odróżnić oryginał od fake "fejki " mają domalowane wskazówki
  19. Andrzej1

    Co noszą znani ludzie?

    Temat rozwojowy. Super i gratulacje
  20. Ostatnio pojawiły się zdjęcia kiepsko pomalowanej wskazówki w GMT ( i to nie pojedyncze sztuki) a sam mam na SDDS na bransolecie kiepsko wykończone ogniwo Fliplock - z tą finezją byłbym ostrożny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.