Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
lamwoj

Brytyjskie naręczne zegarki wojskowe .

Rekomendowane odpowiedzi

Zegarki w armii brytyjskiej były używane już podczas I Wojny Światowej , co ciekawe , nosiły je głównie kobiety ( sanitariuszki).

Jednak również oficerowie dostrzegli ich przydatność na polu walki. Były to oczywiście zegarki kieszonkowe.

Od 1917 roku Departament Wojny testował przydatność zegarków na polu walki.

Stwierdził on ,że zegarki kieszonkowe są bardziej przydatne od naręcznych.

Nawet podczas II Wojny światowej używane były głównie zegarki kieszonkowe , postrzegane jako bardziej dokładne i wiarygodne. Produkowało je 17 firm głównie szwajcarskich.

Miały one takie podstawowe cechy jak:

1. Głównie białe tarcze .(choć nie było to regułą).

2. 15-to kamieniowe werki.

3. Fluoroscencyjne wskazówki .

4. Oznaczenie ATP.

Choć z drugiej strony  zegarki naręczne powszechnie używane były w lotnictwie – RAF .

 

Ale o tym jest wyżej temat.

 

Na początku 1940 Brytyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło    zestaw specyfikacji dla zegarków wojskowych , które miały wejść na wyposażenie różnych formacji .

 Firmami , które spełniły te wymagania , zostały zaaprobowane przez wojsko i w konsekwencji produkowały zegarki były  :

 

 

Buren , Cyma , Eterna , Grana , JLC , Lemania , Longines , IWC , Omega , Rekord , Timor i Vertex .

 

 

Zegarki były dostarczane dla armi od 1945 roku , aż do początku lat 50-tych.

Wyróżniały je trzy podstawowe cechy :

1.    Wygrawerowane na spodzie koperty WWW oraz strzałka .

2.    Były wyposażone w mechanizmy oparte na 15 kamieniach.

3.    Wodoszczelność.

Ciekawostką jest szczególnie trzecia z nich , gdyż uszczelnione były zarówno dekiel jak i szkło.

To drugie było wyposażone w rant , a w nim uszczelka. Od środka koperty dociskał je do obudowy zakręcany pierścień.

Nie możemy oczywiście mierzyć tego w dzisiejszych kategoriach wodoodporności , jednak na one czasy było to „coś”.

Również ich rozmiary w porównaniu np. z zegarkami amerykańskimi były olbrzymie .

Powszechnie znanymi są Longinesy , Omegi oraz IWC oznaczane  również przez niektórychjako Mark X .

 

Jednak dla szarych zjadaczy chleba te marki są obecnie zbyt drogie.

Łatwiej jest znaleźć zegarki pozostałych firm w bardziej przystępnych cenach.

Choć nie czarujmy się , rzadko trafiają się prawdziwe okazje.

 

Poniżej podaję link do stronki która w dość przejrzysty sposób systematyzuje te zegarki

 

http://www.time514.com/BritishX.htm

 

Jak ktoś ma więcej info proszę pisać , wiem że na forum nie brak wojakomaniaków.

Z góry sorki za babole , jak gdzieś strzeliłem gafę proszę prostować .

 

 

Poniżej kilka dodatkowych zdjęć mojego Timora po półrocznej rekonwalescencji.

Myślę , że jest wielu posiadaczy takich zegarków.

 

Śmiało chwalić się!!!

Pozdrawiam Wojtek

post-34994-0-28674600-1391277128_thumb.jpg

post-34994-0-32624500-1391277138.jpg

post-34994-0-03777400-1391277155.jpg

post-34994-0-41017500-1391277166.jpg

post-34994-0-40453000-1391277355.jpg

Edytowane przez lamwoj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co znaczy to WWW? Bo "interneta" jeszcze nie było -:).

Edytowane przez rink

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Watches Wristlet Waterproof

Jakie proste :). Gratuluję zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję ładnych zegarków.

Znalazłem sklep w internecie, który sprzedaje sprzęt wojskowy i min. zegarki. Jest tam taki sam hamilton jakiego ty masz. Przynajmiej z foto tak wynika. Są to nowe zegarki, sugerujä, że wykonane w specyfikacji jak dla armii uk. Powiem szczerze podobają mi się, myślę by cichcem przed żoną zacząć zbierać na taki cziasy.

http://www.anchorsupplies.com/watches/hamilton-mechanical.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy doczytałeś ---------------• Fully Refurbished------------------------.

Czyli odnawiany lub jak kto woli przywracany do "nowego stanu".

Co kto woli , ja preferuję owszem ładny , ale oryginalny stan zachowania.

A fakt - zegarek nosi się super.

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziēki, za info. Byłem przekonany, że są nowe. Czy to, że są odnawiane świadczy, iż służyły w armii uk? Mój angliczański ogranicza się do Kali widzieć, Kali mieć i chcieć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako ciekawostkę, służyłem w zwiadzie, na zegarki które z natury świecą w ciemnościach, chrom, lumina itd. nakładane były obszycia - skórki od laryngofonów. Pasowały idealnie, skórka delikatna rozciągliwa z przecięciem pośrodku, aby zobaczyć w nocy godzinę wystarczyło delikatnie rozchylić rozcięcie, normalnie ściągane rzemykiem jak  sznurówka, tylko maleńka, ale raczej nie była potrzebna bo i tak dobrze zasłaniało  . Doskonale chroniła szkło przed uszkodzeniem podczas działań. Wyglądało świetnie i skromnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy symbol A-11 w zegarkach wojskowych to oznaczenie standartu dla zegarka wojskowego czy typ. Zauważyłem że takie oznaczenie mają różne wojskowe np elgin, waltham, bulowa. Jeśli się mylę to poprawcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie.

Pytanie może z kategorii naiwne ale dla mnie temat zegarków wojskowych jest arcyciekawy i co za tym idzie zależy mi na stuprocentowej informacji w tym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obie strony tak na pierwszy rzut zapowiadają się ciekawie. Będzie co czytać w najbliższe jesienne dni :0)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy nabytek :)

CWC G10


Wszystko z czasem się zmienia

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzucę ciekawy wątek - zegarka "służbowego" polskich lotników w Anglii...

Moim skromnym zdaniem w najlepszym razie jest to zegarek prywatny, noszony przez pilotów lub nagroda - co Wy na to?

Cyma/Tavannes

Zdjęcie zrobione na wystawie dotyczącej polskiego lotnictwa w Senacie RP (sorry za jakość).

 

8f596cffdba64fc1med.jpg

Edytowane przez Grigoris1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Personel to nie tylko piloci....a z tego zdjecia i szczątkowych informacji pod nim to mozna...nic powiedzieć:-)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebne lepsze zdjęcia. Cyma z centralną sekundą jako służbowy RAF (a takie dostawali polscy lotnicy, co najwyżej z innymi grawerami) to duża rzadkość. Z początku też myślałem, że ten zegarek to prywata, ale trafiłem na taki http://www.mwrforum.net/forums/showthread.php?67958-Images-from-past-auctions(jak widać różni się od pokazanego).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się nie znam , ale wojskowa cyma powinna wyglądać mniej więcej tak:

 

http://www.mwrforum.net/forums/showthread.php?52681-New-arrival

 

Ta z linku w wątku wyżej , wygląda jak wydziarana współcześnie elektrograwerką na sprzedaż ( tym bardziej , że posiadałem takową bez grawerunku :blink: ).

Może ta biała była dawana dla jakiegoś personelu , lub jako "gift" za dobre sprawowanie.

Ale z tego zdjęcia to wróżenie z fusów.

Jest również opcja , że jakiś pilot dostał go jako prezent od armii , ale żeby to udowodnić , to musiała by byc do tego dobrze udokumentowana historia.

Pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewiele wniosę do wątku o naręcznych, ale mój Ojciec służył w RAF całą wojnę i posiadał Cymę służbową. Kieszonkową. Oczywiście z puncami wojskowymi na deklu i białą (kremową) tarczą. Mam ją do dziś. Pilotem był krótko, po zranieniu służył w personelu naziemnym. Zawsze mówił o Cymie, że to jego przydziałowy zegarek z RAFu. Być może "uziemieni" mieli kieszonki, a piloci naręczne? Już nie zapytam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli masz Cymę GSTP :rolleyes: tutaj wątpliwości nie ma absolutnie żadnych, natomiast Kolega Lamwoj moze mieć troszkę racji, ze dzisiaj to nie problem wypalić oznaczenia na deklu standardowej cymy naręcznej tym bardziej nie typowej dla RAF, oczywiście tak jak napisał jeśli jest udokumentowana to wszystko jasne.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście grawer może być dorobiony. Czy ktoś spotkał się wcześniej z Cyma 6B/159? Były Omegi, Longinesy, Ebele, Movado, Walthamy i czy coś jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.