Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rekomendowane odpowiedzi

Ale piękny multimetr.

Kawał historii :)

Tylko dlaczego zdjęcie do góry nogami?

Sprawny?

W zakresie obracania zdjęć współpraca mojego tableta z forum jest nieprzewidywalna. Nieraz robiłem eksperyment, obracałem zdjęcie w tablecie, a ono po wysyłce dalej do góry nogami. Ale tutaj w końcu nie chodzi o wrażenia estetyczne tylko dowod na istnienie corpus delicti :wub:

Czy sprawny ? Dobre pytanie. Kiedyś miałem pomierzyć napięcie na baterii i w końcu się udało. Ale mi by wystarczyła żaróweczki z dwoma kabelkami, a tutaj tyle przycisków i przełączników :huh:

Tak że jednoznacznie nie odpowiem, czy sprawny, bo nie testowałem go. Powiem tak: nic mi nie wiadomo o niesprawnościach :)

Ps. Sprawdziłem gniazdo zasilania o którym wspomina kolega Ritter. Jest miejsce na trzy paluszki AA.

W komplecie instrukcja obsługi, schemat ustrojstwa i wykaz elementów składowych oraz "Atestat" czyli jakby ... hm, Paszport Urządżenia.

Wszystko pisane cyrylicą, co dla młodego pokolenia może być poważnym wyzwaniem :)

Edytowane przez Jędrula.wawa

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli dobrze myślałem, że ta funkcja do pasma przenoszenia. Znaczy już widzę zastosowanie tej zabawki.

 

Wzmacnacz w radio uruchomiłem i działa super.

 

Apropos zdejmowania charakterystyk wzmacnscza i wyznaczania pasma. Na uczelni są elvisy w elvisach analizatory Bodego.

Jeśli będę chciał sobie we wzmacnaczu wyznaczyć charakterystyki, to posłużę się elvisem i bodym. Będę miał pieknie wykres na ekranie i pasmo.

 

Tudzież badać prymitywnie - generstor i oscyloskop i kiedy tnie. Ale to jest metoda na oko.

 

Zamówiłem trafa do wzmacnscza. Niedługo zamówię lampy

 

Wobuloskop... oscyloskop da się zrobić na wobuloskop.. nigdy nie obsługiwałem wobuloskopu ani na żywo nawet nie widziałem. Więc raczej w to szedł ne będę.

 

Są oscyloskopy z funkcją wobuloskopu? Z ciekawości pytam.

Bo wobulator to mam na dobrą sprawę. Generator i ustawie sobie przemiatanie w zakresie i czasie jaki mnie interesuje.

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Zapodam coś bardziej przyziemnie działającego. Że tak powiem dla szerszego ogółu. Stara dobra szeroko stosowana niemiecka technologia z czasów II wojny światowej wraca - Holzgas.

Jakieś pomysły na określenie działania, nazwy oznaczonych cyframi elementów?

post-29981-0-02370400-1562792353_thumb.jpg

post-29981-0-19149200-1562792368_thumb.jpg

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młody jestem, ale wiem co to jest. Gaz drzewny :P

 

Jak będę miał pytania o wzmacniacz, to będę pisać pw :)

Bo mało osób tu to czai.

Prace tu pokaże oczywiście

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Nie mądraluj się ;) tylko kombinuj jak to działa? W przypadku wystąpienia kryzysu energetycznego takie coś, w odróżnieniu do wzmacniacza lampowego, może nie tylko uratować siedzenie ale i pozwolić na w miarę cywilizowane bytowanie.

Przelicznik 1:3, paliwo płynne:drewno, mogą być nawet szyszki. A jak do tego dodasz silnik Stirlinga z generatorem to już będzie całkiem cywilizowana egzystencja.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to to działa to już nie mam zielonego pojęcia :P . Wiem że podgrzewane drewno wydziela gaz.. Ale co dalej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to to działa to już nie mam zielonego pojęcia :P . Wiem że podgrzewane drewno wydziela gaz.. Ale co dalej?

Gaz rurami do cylindrów, a w efekcie "tłok w cylinder jebiot i maszina idiot". (tłok w cylindrze pracuje i samochód jedzie), rzecz parafrazując. :P

Ale jak jesteśmy przy temacie, warto wspomnieć o niemieckiej technologii wytwarzania benzyny z węgla kamiennego. Służyły temu m. in. zakłady w Oświecimiu czy Policach. A teraz mówią nam że siè nie opłaca, pomimo 75 lat postępu technicznego.

BTW dlatego czołgi niemieckie były na benzynę, bo z węgla oleju napędowego nie wyciśniesz, rzecz ujmując w dużym uproszczeniu :huh:

Edytowane przez Jędrula.wawa

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbyt ogólnie.. Zbyt ogólnie z tym holzgazem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym gazem jest dokładnie tak samo, jak z LPG. Tylko nie tankuje się go do butli, a wytwarza na miejscu w generatorze z drewna. Ponoć najlepsze jest drewno bukowe. Oczywiście zapas drewna wozi się ze sobą i okresowo dokłada do paleniska generatora. :huh:

Pomogłem ? :P


"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Ale jak jesteśmy przy temacie, warto wspomnieć o niemieckiej technologii wytwarzania benzyny z węgla kamiennego. Służyły temu m. in. zakłady w Oświecimiu czy Policach. A teraz mówią nam że siè nie opłaca, pomimo 75 lat postępu technicznego.

BTW dlatego czołgi niemieckie były na benzynę, bo z węgla oleju napędowego nie wyciśniesz, rzecz ujmując w dużym uproszczeniu :huh:

Z 7 ton węgla robiono 2 tony paliwa. Pozostałe 5 ton szło na ogrzewanie procesowe. Tym nie mniej, to co ocalało z Polic, po alianckich nalotach, Ruskie bardzo skrupulatnie spakowali i wywieźli. Z tego co pamiętam, czytałem to z pierwszego brytyjskiego nalotu nie wróciło 40% maszyn a te co wróciły miały bardzo mocno przetrzebione załogi. Niemcy bardziej bronili zakładów jak Berlina.

Opłacać by się opłacało gdyby niedaleko złoża węgla stała elektrownia atomowa a tym samym był rozwiązany problem dostępu do taniego prądu - ciepła, energii do procesu gazyfikacji a następnie upłynniania.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 paczka do lampowca

4ef579b2980ae6a73f1e5f56889c9c6b.jpg71ab06d68966722fe63fe7d46ae33592.jpgb544fe74a302b9c1e3bbb34e8239ae8d.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna 9c5c3069f5042be196f041a2d91b65d9.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna

Taka maszyneria, że z tony węgla wyciszniesz dwie tony benzolu :)

Dzięki Ritter za pojaśnienie tematu benzyny syntetycznej. Czy jak wspomniałem 70 lat postępu technicznego nic nowego nie przyniosło w temacie zamiany węgla na wachę ?

Edytowane przez Jędrula.wawa

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tera ja, cybernetykoaliktronik pyłno gembo!

Syn powiedział, że to tylko taka mała dziureczka. Koszt nieco ponad 80 zeta, film bez cięć i przyspieszania, więc naprawa trwa tyle co film mniejwięcej.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne elementy do wzmacniacza 4122d3d77b2db5f1bc5270180168deb7.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

@AlbiNOS 01 Patrząc jak operujesz nożem nabieram jeszcze więcej szacunku a wręcz ostrożności :) . Już wiem kto skrobie marchew i inne tego typu, w domu ;) .

 

@Egzo18 Trzymaj tak dalej :) . Jedziesz "po bogatości". Jak się uda to nabywca ogłosi bankructwo a jak nie to będziesz miał bardzo kosztowny skład rupieci.

Szlag z półśrodkami, zrób to jak się patrzy. To ma onieśmielać nabywców. Tak by chcieli na ten cel poświęcić ostatnią nerkę.

Takie małe ale, czy ja dobrze widzę podstawki lamp nie mają złoconych kontaktów?! Podobnie jak zaciski?!!!

 

@Jędrula.wawa

Póki ropa sika spod stóp nikt się nie przejmuje. Najwyżej znów gdzieś się wprowadzi demokrację by znów ropy było ile trzeba.

Termodynamiki nie da się przeskoczyć. Ze sprasowanej skały da się wycisnąć sok ale potrzeba do tego energii.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mają złocone kontakty :D konektory też :D

 

Powtarzam. Ja to dla siebie dłubie. :)

 

Jutro może " wydłubie " zasilacz jak mi części przyjdą.

Edytowane przez egzo18

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

No jasne każdy tak mówi :) . A potem olśniewa się przyszłego nabywcę i po opchnięciu klamora majstruje półtaśmowo kolejne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dalej mam zamiar to montować przestrzenie. Wyłączając zasilacz. Tylko zasilacz na pcb poleci. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

I dalej mam zamiar to montować przestrzenie. Wyłączając zasilacz. Tylko zasilacz na pcb poleci. :)

Zupełnie serio, do tego jest najlepsza dobrze opanowana teoria i praktyka grafów.  Montując przestrzennie można stworzyć dzieło sztuki albo coś co przypomina drut kolczasty. Nie polecam tego drugiego.

Montując przestrzennie należy dbać o odpowiednią izolację przestrzenną ścieżek sygnałowych. Inaczej mogą być problemy z przesłuchami i zapasem stabilności w przenoszonym paśmie. Przez wzbudzające się tory małej częstotliwości radiowych odbiorników lampowych przepadła niejedna firma je budująca.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będę się starał, by nie wyszedł drut kolczasty..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będę się starał, by nie wyszedł drut kolczasty..

Będziemy monitorować :P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze muszę obodowe ogarnąć..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KartkaCAD17f99601e146e1501e2671c160aa9a53.jpg87718fa6f2bf1ba7982d67cf896c80a5.jpg

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Tuptak
      Po moim Teściu zegarmistrzu pozostało dużo ciekawych narzędzi i przyrządów. Czu ktoś może mi podpowiedzieć co to i co można z tym zrobić?



    • Przez Tuptak
      Witam Szanownych Forumowiczów. Po moim Teściu, który był w latach 80 i 90 zegarmistrzem, a naprawiał zegary nie tylko naręczne ale i wiszące, została mi masa narzędzi, przyrządów różnego pochodzenia i zastosowania, o którym często nie mam pojęcia - co ciekawsze w załączniku. Czy ktoś na forum mógłby mi pomóc zidentyfikować i ewentualnie doradzić co z tym zrobić? Niestety zdolności dziedziczy się tylko po rodzicach :-(
       
      Tomasz
       
       

    • Przez cupik
      Witam wszystkich,
       
      Niestety mój Parnis Marina Miliatre GMT przestał chodzić. Żaden ze znanych mi zegarmistrzów nie może nawet do niego zajrzeć, bo nikt nie posiada odpowiedniego klucza. Jeden, powiedział mi, że to musi być klucz nasadowy, jakiś specjalny. 
       
      Czy ktoś wie dokładnie co to ma być? Jakiś model, typ?
      Gdzie to dostać?
       
      Może ewentualne alternatywy, inne sposoby na odkręcenie tego zegarka?
       
       
      Może jest ktoś na forum kto serwisuje w/w zegarek, a usługa nie przekracza jego wartości?
       
      Pozdrawiam i liczę na pomoc.
       
       
    • Przez MasterOfPuppets
      Witam
       
      Piszę do Was, ponieważ mam nadzieję, że taka zaangażowana i zorganizowana grupa jak Wy, będzie w stanie mi pomóc w wybraniu kilku narzędzi do zegarmistrzostwa.
      Czytałem przypięty temat. Polecono tam, by ludzie szukający dobrej jakości produktów, powinni składać całe zestawy z pojedynczo zbieranych "instrumentów".
      Nie chciałbym, by nowo zakupione przedmioty uległy zniszczeniu po wyjęciu z pudełka lub, co gorsza uszkodziły piękne owoce ludzkiej pracowitości, pomysłowości i cierpliwości.
      Z drugiej jednak strony, "świeżak" nie ma rozeznania w jakości produktów i jedynym wyznacznikiem, jakim mógłbym się kierować to wysokie ceny, co nie zawsze jest oznaką klasy towaru.

      Chciałbym z moim sprzętem, być w stanie rozebrać i złożyć zegarek mechaniczny.

      Tempus fugit, więc przechodząc do meritum... 
      Wpierw trafiłem na sklep CONRAD. Od razu rzuciły mi się w oczy dwa zestawy narzędzi załączone w poniższym obrazku.
      Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale po przyjrzeniu się opiniom dotyczącym Bruder Mannesmanna doszedłem do wniosku, że jest to produkt dość niskiej kategorii.
      Nie wiem, jak sprawa się ma w przypadku Toolcrafta.
      Jako drugą opcję, a właściwie trzecią (uwzględniając dwa powyższe rozwiązania) poskładałem własny zestaw (obrazek drugi - KRAINA-CZASU + otwieracz do kopert - CONRAD).
       
      Doradźcie proszę, czy któryś któreś z wymienionych przeze mnie wyjść, jest sensowne. Zależałoby mi na niezbyt wysokiej cenie.
      Sytuacja, w której każdy przedmiot musiałbym kupować w innym sklepie jest nieopłacalna, ze względu na koszty transportu.

      Z góry dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie tematem.

      Pozdrawiam
       
       
       
       
       
    • Przez Magistr
      Witam!
      Otóż dręczy mnie od nie dawna małe zagadnienie   - jakie trzeba posiadać narzędzia, maszyny itp. , aby móc zrobić mechanizm zegara z metalu (oczywiście w domu, garażu itp.)
       
      Pozdrawiam
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.