Nowe nabytki szwajcarskie i niemieckie

[jackm 9619]

 

 

Fajny! Gdyby tylko miał mniejsze L2L... Zostanie na dłużej?

 

 

 

Dzięki L2L nie mierzylem ale masz rację, zegarek mimo średnicy 42 mm jest dosyć duży. Czy zostanie na dłużej? to zależy jak pójdzie sprzedaż innych. Ale gdyby ktoś bardzo chciał to zapraszam na priv

[Master Yoda 2171]

To pierwsza Omega?, i jak się ma w porównaniu do R?

Który "wygrywa"?

[mario1971 68099]

To pierwsza Omega?, i jak się ma w porównaniu do R?

Który "wygrywa"?

 

Tak - mogę tak powiedzieć, że to moja pierwsza Omega.

Wrażenia? Optycznie sporo większy jak Rolex. Zegarek jest natomiast bardzo ale to bardzo czytelny. Pod tym względem przebija Batmana. Data jest bardzo mała, ale o dziwo nie mam problemu z jej odczytaniem. Bransoleta ma tą samą szerokość na całej długości i bardziej przykleja się do nadgarstka - tu jest niestety gorzej jak w R. Wydaje mi się, jakby była wykonana z innej stali. Dodatkowo wewnętrzne krawędzie ogniw bransolety są ostro zakończone z minimalnym tylko fazowaniem, przez co zegarkiem nie można płynnie przesuwać po nadgarstku ( taki "szorstki efekt"). Po pierwszej dobie zanotowałem przyspieszenie +3,2s. Ogólnie zegarek nie jest zbyt ciężki, szybko się do niego przyzwyczaiłem. Na plus mogę zapisać: czytelność i to, że boczne powierzchnie koperty są szczotkowane jak również samo zapięcie. Na minus: ta bransoleta jest bez szans w stosunku do Rolex Oyster, mała koronka - gorzej się nią operuje. Praca bezela dużo głośniejsza, (aż 120 taktów przy pełnym jego okręceniu). Sam bezel nie centruje tak idealnie jak w GMT II  Precyzja chodu - po jednym dniu ciężko coś wyrokować ale Batmat od początku chodził idealnie w okolicach zera...  

 

Ogólna ocena: jest ok.

 

Ps.

Fajna dupka z konikiem morskim 

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez mario1971

[Gość Kwiatek]

 

 

Ps.

Fajna dupka z konikiem morskim 

To nie jest konik morski  

[mario1971 68099]

To nie jest konik morski

Jak nie, jak tak!

[Master Yoda 2171]

Mała uwaga tak na szybko

Na dekielku tej linii widnieje nie jak napisano wizerunek konika morskiego, a hippokampa, mitycznego stwora, poł konia, pół rybę, z zaprzęgu Posejdona.

Kliknij na odnośnik po prawej u góry i przeczytaj temat....

A same odczucia i uwagi super, o to chodzi.

[PiotrX 1082]

Jak nie, jak tak!

Nie jest, to jest Pokemon

[mario1971 68099]

Z tym konikiem...niech Wam będzie!

Nie jest, to jest Pokemon

 

Pokemon jest żółty...

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez mario1971

[PiotrX 1082]

Nie znam się na Pokemonach, ale jakoś ten Hippocamp kojarzy mi się właśnie z Pokemonem

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez PiotrX

[Master Yoda 2171]

Z tym konikiem...niech Wam będzie!

 

 

 

Hippocampy na zegarkach mają uzdy i kopyta jak te z mitycznego orszaku Posejdona, natomiast konik morski, to konik morski, ktorego nazwa z greki nawiązuje do tego mitycznego stwora.

[70' 374]

.... Wydaje mi się, jakby była wykonana z innej stali ....

Rolex jest ze stali 904L, a omega chyba 316L, ale zeby tak bylo czuc roznice ?

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez 70'

[Master Yoda 2171]

Prawdopodobnie  stal pokryta jest jakąś powłoką, stąd wyczuwalne różnice.

[mario1971 68099]

Rolex jest ze stali 904L, a omega chyba 316L, ale zeby tak bylo czuc roznice ?

Być może to kwestia budowy samej bransolety; jej grubości, szerokości i wielkości ogniw, ich krawędziowania oraz sposobu łączenia. A wierz mi, że jest spora różnica w komforcie i ogólnym odbiorze przez użytkownika.   

[70' 374]

Przyjmuje na wiarę, bo moje zdolności percepcji nie czuja różnicy pomiędzy omegą, rolexem, Seiko ... itd. No chyba, ze jeden zegarek jest na bransolecie, a inny na pasku

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez 70'

[Mistrz17 6773]

Coś takiego.

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[Ceteth 6281]

Jakieś DEFY nadchodzi

[mario1971 68099]

Przyjmuje na wiarę, bo moje zdolności percepcji nie czuja różnicy pomiędzy omegą, rolexem, Seiko ... itd. No chyba, ze jeden zegarek jest na bransolecie, a inny na pasku

Seiko też mam u siebie i powiem szczerze, że ich bransoleta jest najsłabsza z całej tej trójki.

[Master Yoda 2171]

Rolex i AP słynie z wygodnych, biżuteryjnych bransolet, stąd pewnie wyczuwalne różnice, nie bez znaczenia jest też kwestia innej budowy i przyzwyczajenia, wrażliwości nadgarstka użytkownika.

 

Tak, Seiko powinno popracować nad tym elementem, choć paski z tworzyw sztucznych czy kauczuku ma wyśmienite.

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez Master Yoda

[Mistrz17 6773]

Na szybko. Niby 45mm jednak zdjęcia wyolbrzymiają, a czarny wyszczupla więc jest ok. Jeden minus zapięcie.

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

[Hard Rockin' Amigo 1785]

Na szybko. Niby 45mm jednak zdjęcia wyolbrzymiają, a czarny wyszczupla więc jest ok. Jeden minus zapięcie.

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Piękny zegar - gratulacje!

[Ceteth 6281]

DEFY chyba są po to żeby były trochę za duże i dziabiące po oczach. Ja dla siebie wolałbym klasyczne El Primero i w mniejszym rozmiarze, ale ogólnie ostatnio coraz częściej na Zenitha spoglądam.

 

Gratulacje. 

[70' 374]

Seiko też mam u siebie i powiem szczerze, że ich bransoleta jest najsłabsza z całej tej trójki

Seiko podalem jako jeden z wielu przykladow i zgodze sie, ze jest to najgorzej wykonana bransoleta. Ja widze roznice optyczne, ale na reku nie ma to juz dla mnie znaczenia.

[mario1971 68099]

Mistrz17, gratuluję tego Zenitha! Napiszesz o nim trochę więcej?

[Mistrz17 6773]

Wieczorem coś machnę i wrzucę więcej fotek.

DEFY chyba są po to żeby były trochę za duże i dziabiące po oczach. Ja dla siebie wolałbym klasyczne El Primero i w mniejszym rozmiarze, ale ogólnie ostatnio coraz częściej na Zenitha spoglądam.

 

Gratulacje. 

Konkretnie to model Zenith El Primero Skeleton 49.2520.400/98.R578

[Gość vitriol]

Na szybko. Niby 45mm jednak zdjęcia wyolbrzymiają, a czarny wyszczupla więc jest ok. Jeden minus zapięcie.

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

Minus, w sensie że ma sprzączkę z a nie klamerkę?

Pasek jest z włókna węglowego?

Poka więcej, bo wygląda na fajny zegar

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez vitriol