Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Master Yoda

Kulinaria, co jeść, jak to zrobić.....? :)

Rekomendowane odpowiedzi

Zmieniono nazwę na "kawia domowa" z dawnej, błędnej "swinka morska".We wcześniejszej polskiej literaturze zoologicznej dla określenia gatunku Cavia porcellus używana była nazwa zwyczajowa „świnka morska”. W wydanej w 2015 roku przez Muzeum i Instytut Zoologii PAN w Warszawie publikacji „Polskie nazewnictwo ssaków świata” rodzajowi Cavia nadano nazwę kawia, zaś niegdysiejszej „śwince morskiej” kawia domowa. Zmiana wiąże się z tym, że przyjęta w potocznym rozumieniu nazwa „świnka” wynikała z błędnego tłumaczenia nazwy hiszpańskojęzycznej na angielską, a z języka angielskiego na poszczególne języki narodowe. "

Tyle :)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość romseyman

Ale zjadlem dokladnie to samo. :P  Tego nie zmienili.  W potocznym jez ang nadal sie nazywa swinka i tak juz zapewne pozostanie. O Cavii nie wiedzialem.

Po hiszpansku mowia na to cuy.

Edytowane przez romseyman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gryzonie nie są w kręgu moich zainteresowań kulinarnych..;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość romseyman

W moim tez nie specjalnie ale sprobowac bylo warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu pikantnego jedzenia - słyszeliście o tym, że w Chinach przeprowadzono badania na sporej grupie ludzi i rezultat jest taki, że osoby regularnie spożywające ostre potrawy żyją o kilkanaście procent dłużej!


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A slyszaleś ze takie jedzenie "piecze" dwa razy?, rano też ;)

Ale co kto lubi :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różne rzeczy jem, ale świnki to bym nie ruszyła Miałam przez całe życie 7 świnek, traktuję je jak przyjaciół a nie jedzenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

A slyszaleś ze takie jedzenie "piecze" dwa razy?, rano też ;)

Ale co kto lubi :)

 

Czasem nawet trzy razy (na wejściu, na wyjściu i na wyjściu) - takie rzeczy zdarzało mi się jadać.

A o tum że ostre jedzenie przedłuża życie to nie taka nowość. Nie od dziś wiadomo o stosowaniu kapsaicyny w profilaktyce przeciwnowotworowej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość romseyman

Różne rzeczy jem, ale świnki to bym nie ruszyła Miałam przez całe życie 7 świnek, traktuję je jak przyjaciół a nie jedzenie

Ja w zyciu mialem jedna. Na talerzu. Prawdziwy przyjaciel sprawdza sie w kazdej sytuacji.  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hahahaha, dobre :D


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fankaDaktarina

Różne rzeczy jem, ale świnki to bym nie ruszyła Miałam przez całe życie 7 świnek, traktuję je jak przyjaciół a nie jedzenie

Ja może nie 7,ale też podanie ich na talerzu to barbarzyństwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

romseyman, a myślisz, że taka lepiej odżywiona sztuka z zoologicznego będzie się nadawała? Bo spodziewam się, że Ty konsumowałeś gdzieś w Ameryce Południowej, a tam to łatwo o surowiec. Idą święta, coś ciekawego gościom bym zaproponował na świątecznym stole, np. taka fszerowana z farszem tradycyjnym na bazie wątróbki, ale z rodzynkami, a do tego całym jajem na twardo wsadzonym w... ten farsz. Hm?..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Xenocratex  o natce pietruszki nie zapomnij do farszu :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość romseyman

romseyman, a myślisz, że taka lepiej odżywiona sztuka z zoologicznego będzie się nadawała? Bo spodziewam się, że Ty konsumowałeś gdzieś w Ameryce Południowej, a tam to łatwo o surowiec. Idą święta, coś ciekawego gościom bym zaproponował na świątecznym stole, np. taka fszerowana z farszem tradycyjnym na bazie wątróbki, ale z rodzynkami, a do tego całym jajem na twardo wsadzonym w... ten farsz. Hm?..

:D

Pewnie tak. Swinka to swinka. Lepsza w smaku od kurczaka . Gotuj....doktorze Hannibal  :P

Zezarlem w barbarzynski sposob dwie. ;)

A propos watrobki. Byla rowniez podana. Mozg z racji wielkosci nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość romseyman

Ja mialem okazje zjesc w knajpie, ktora sie specjalizuje w tym smacznym barbarzynstwie ale mozna je kupic jak w Krakowie obwarzanki - wszedzie.

 

Ufjvq8.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaprawa przed meczem, lubie sobie zrobić raz na jakiś czas. Dobra krowa nie jest zła :D

61ea44cf343ff85857dc7d9f5f1779b4.jpg

66cbf019072a9ccd2d1d710b1a478526.jpg

 

 

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
c1af03ced4b54066cdfcbcbdd57a5fd0.jpgMnie dziś na placek wzięło

"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Mój dziadek na święta zawsze tarł chrzan. Wiem z opowiadań. W tym roku i ja mam zamiar utrzeć chrzanu. Ale sam korzeń chrzanu nie wystarczy. Trzeba doprawić. W ostateczności poszperam w sieci, ale może macie doświadczenie w tej materii, którym moglibyście się podzielić? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mistrz17 upiekłeś ten placek własnymi rencyma ???


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem to wersja bez pieczenia.


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak szacun :)


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W między czasie jak się buraki piekły. Trochę za słodkie wg przepisu i za drogie wg mnie, ale do kawki może być.


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój dziadek na święta zawsze tarł chrzan. Wiem z opowiadań. W tym roku i ja mam zamiar utrzeć chrzanu. Ale sam korzeń chrzanu nie wystarczy. Trzeba doprawić. W ostateczności poszperam w sieci, ale może macie doświadczenie w tej materii, którym moglibyście się podzielić? :)

Jeszcze w latach 70tych wszyscy tarli chrzan i zawsze jeśli mieszkali w bloku to robili to na klatce schodowej ponieważ w mieszkaniu nie dało się wyrobić! Ten aromat i jego skutki nawet na klatce były opłakane. Ale co tam się dodawało do tego i ile czasu musiał odstac tego nie pamiętam gdyż miałem kilka lat.

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Mówiono mi, że dziadek tarł chrzan na balkonie. Też tak zrobię. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.