Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

[StaryWilk 565]

Moim zdaniem biały ładniejszy i mniej się w oczy rzuca.

[Lukasz23212 1542]

Przestrzegałbym przed znacznie zaniżonymi cenami zegaków PP - warto sprawdzić każdy egzemplarz przez np. doświadczonego zegarmistrza... Różowe złoto nie rzuca się w oczy, ale wybór to kwestia gustu... W każdym razie polecam w/w wersje

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez Lukasz23212

[StaryWilk 565]

Co masz na myśli pisząc żeby sprawdzić? Ukryte wad? Powyższe kwalifikują się do znacznie zanizonej ceny?

[Lukasz23212 1542]

Co masz na myśli pisząc żeby sprawdzić? Ukryte wad? Powyższe kwalifikują się do znacznie zanizonej ceny?

Jeśli jesteś w 100 % pewien zegarka to nie widzę problemu... jeśli nie to przy tych kwotach warto sprawdzić... cena nowego tej referencji jest znacznie wyższa i stad mój post. Znajomy podobnie chciał kupić daytone w okazyjnej cenie i tylko zegarmistrz uratował go od wyrzucenia pieniędzy w błoto...

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez Lukasz23212

[StaryWilk 565]

Jeśli jesteś w 100 % pewien zegarka to nie widzę problemu... jeśli nie to przy tych kwotach warto sprawdzić... cena nowego tej referencji jest znacznie wyższa i stad mój post. Znajomy podobnie chciał kupić daytone w okazyjnej cenie i tylko zegarmistrz uratował go od wyrzucenia pieniędzy w błoto...

Nie oszukujmy się, prosta calatrava w złocie nie jest tak chodliwym towarem jak Nautilus, czy limitka w stali. Raczej wiadomo, że będzie tracił na wartości.

Mechanizm jest tak wyrafinowany, że żadna podróbka się nie zbliża. Pomaga też przeszklony dekiel. Są nawet nieco tańsze używki, ale z poza UE na chrono, a nowe też z poza UE zaczynają się tam od ok. 80000 zł.

 

Z Daytona jest dużo łatwiej się naciac na podrobke moim zdaniem. Z kolei złote Cellini też tak nie trzyma wartości jak stalowa Daytona czy stalowy sub.

[Gość McIntosh]

Nie oszukujmy się, prosta calatrava w złocie nie jest tak chodliwym towarem jak Nautilus, czy limitka w stali. Raczej wiadomo, że będzie tracił na wartości.

Calatrava Pilot Travel Time nie traci na wartości.

[Lukasz23212 1542]

Calatrava Pilot Travel Time nie traci na wartości.

Dotarłem do cen z 2007 roku - cena calatravy 5296g - około 67000zl...warto pamiętać, ze czasem PP podnosi ceny. Jeśli porównamy to i tak z bardzo mała ilością tych zegarków np. na chrono to juz obraz trzymania wartości się zmienia...

Cena 5296r nie zmieniła się tez przynajmniej od 2016 roku...

Edytowane 19 Stycznia 2019 przez Lukasz23212

[artme 9681]

Jesli zegarek posiada pelna dokumentacje etc., to ciezko jest sie naciac czlowiekowi, ktory choc troche sie zna na zegarkach, ale oczywiscie sprawdzic u zegarmistrza zawsze mozna.

Oferta, ktora podeslalem mysle, ze jest calkiem ok. a cena bardzo dobra - chyba, ze ktorys z Kolegow sadzi inaczej, to niech napisze dlaczego.

[Lukasz23212 1542]

Jesli zegarek posiada pelna dokumentacje etc., to ciezko jest sie naciac czlowiekowi, ktory choc troche sie zna na zegarkach, ale oczywiscie sprawdzic u zegarmistrza zawsze mozna.

Oferta, ktora podeslalem mysle, ze jest calkiem ok. a cena bardzo dobra - chyba, ze ktorys z Kolegow sadzi inaczej, to niech napisze dlaczego.

Tak- jeśli wszystko jest ok to cena tej oferty ( różowe złoto) jest bardzo dobra a sam zegarek wart rozwazenia:)...i żeby nie było ze krytykuje rynek wtórny to w ogóle fajnie ze wklejacie propozycje godne uwagi

[StaryWilk 565]

Calatrava Pilot Travel Time nie traci na wartości.

Może dlatego że to nie jest taka prosta calatrava dostępna od lat w niezmienionej formie, z resztą zdaje się że już niedostępna (limitowana), bo na stronie producenta jej nie ma.

Dotarłem do cen z 2007 roku - cena calatravy 5296g - około 67000zl...warto pamiętać, ze czasem PP podnosi ceny. Jeśli porównamy to i tak z bardzo mała ilością tych zegarków np. na chrono to juz obraz trzymania wartości się zmienia...

Cena 5296r nie zmieniła się tez przynajmniej od 2016 roku...

Dotyczy to wielu producentów że ceny na przestrzeni 11 lat poszły w górę...lange, vacheron, audemars itd.

[Lukasz23212 1542]

Może dlatego że to nie jest taka prosta calatrava dostępna od lat w niezmienionej formie, z resztą zdaje się że już niedostępna (limitowana), bo na stronie producenta jej nie ma.

 

Dotyczy to wielu producentów że ceny na przestrzeni 11 lat poszły w górę...lange, vacheron, audemars itd.

I dlatego w perspektywie kilkunastu lat nie stracisz na calatravie.... Edytowane 19 Stycznia 2019 przez Lukasz23212

[StaryWilk 565]

I dlatego w perspektywie kilkunastu lat nie stracisz na calatravie....

 

w pewnym sensie tak, bo takie calatravy ponad 10 lat temu mogły kosztować ok 40-50 000 zł jako nowe, i dziś używana kosztuje podobnie, tylko że uwzględniając inflację stracił na wartości.

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/travel-time-5034j--id9089779.htm

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/calatrava-18k0750-yellow-gold--enamel-dial--id7740806.htm

 

Co by nie mówić patek i rolex generalnie najmniej tracą na wartości ze wszystkich "popularnych" marek, a sporo modeli mocno zyskuje.

 

Artme, a tego rozważasz?

[Gość awi]

Calatrava Pilot Travel Time nie traci na wartości.

Ale mowa była o 5296R....i ona traci na wartości.

 

Pomyliłem się przed tem. Dlatego oficjalnie. W 2014 kosztowała chyba ok PLN 70-77k

 

Edytowane 19 Stycznia 2019 przez awi

[Gość McIntosh]

Ale mowa była o 5296R....i ona traci na wartości.

Nie wynikało to wprost z treści wpisu.

 

Nie oszukujmy się, prosta calatrava w złocie nie jest tak chodliwym towarem jak Nautilus, czy limitka w stali. Raczej wiadomo, że będzie tracił na wartości.

Z powyższego wynika, że Calatrava w złocie nie jest tak "chodliwym towarem" jak Nautilus, więc podałem przykład zegarka, który temu przeczy. Rozumiem, że mechanizm 324 S C FUS nie kwalifikuje się w kategorii prostego werku, ale wówczas za przykład można by podać referencję 5227, co też łatwo zanegować, bo w porównaniu pojawia się Nautilus. Konfrontacja z Nautilusem zabija większość zegarków Patek Philippe w kontekście rynku wtórnego i tutaj jakakolwiek dyskusja nie ma sensu.

[Gość awi]

A powiedzcie mi, słyszałem że Nautilus & Aquanaut zostały w produkcji wyhamowane bo PP (Stern) ma problem z tym że projekt Genta jest najbardziej popularne a nie należy do „rodziny”. Dlatego nie chcą dopuścić do tego tylko promować pozostałe.

 

Czy wy też to słyszeliście czy to raczej plotki

[Gość McIntosh]

A powiedzcie mi, słyszałem że Nautilus & Aquanaut zostały w produkcji wyhamowane bo PP (Stern) ma problem z tym że projekt Genta jest najbardziej popularne a nie należy do „rodziny”. Dlatego nie chcą dopuścić do tego tylko promować pozostałe.

 

Chyba kogoś poniosła wyobraźnia.   Oto odpowiedź...

 

TimeZone: Let's talk about the production of your regular references. You are in a 7-8 year cycle, are you keeping to that cycle? Many were surprised that last year, for the 10th anniversary of the Nautilus, you did not renew the collection.

 

Thierry Stern: The 7-8 year cycle is not a rule, instead we try to get a sense of the market. And the evolution for the client is different. Now people like to buy watches all the time. Watches like the Nautilus are iconic watches, they like that. I am not sure whether, if I stop producing the Nautilus, people will like that. Sometimes I ask myself: Should I stop producing the Nautilus? Because if we made a lot of them, this will also be dangerous. Should we apply the rule of the 7 year cycle? No, we have to follow the trend of our time but also apply limits. The 7 year cycle is a good guide. We can always make something new. We can rethink the dial or the movement. We can't rethink the design. That's impossible - but we can do something similar. One day the Nautilus will be stopped, I will have to make that decision. It could be a disaster for our clients, but we would have made enough Nautilus and we will introduce something better.

 

http://forums.timezone.com/index.php?t=tree&goto=7449188&rid=12189#msg_7449188

[StaryWilk 565]

Nie oszukujmy się, prosta calatrava w złocie nie jest tak chodliwym towarem jak Nautilus, czy limitka w stali. Raczej wiadomo, że będzie tracił na wartości.

 

 

Pisząc prosta calatrava miałem na myśli właśnie te z podstawowej, stałej kolekcji, nie limitki itd. czyli np. 5196, 5296, 5119, 5120, 5127 itd.

5227 też super mistrzem nie jest, choć raczej bardziej pożądany. Katalogowa cena w załączniku od Awi z 2014 roku widać 27-28 keuro, na dzień dzisiejszy nie wiem ile. Oferty na chrono na nowe/ nie noszone. startują od 22 keuro, za ok 26 keuro od ręki różne wersje w UE.

Edytowane 19 Stycznia 2019 przez StaryWilk

[Gość awi]

Zu jeszcze paru jest, gdyby ktoś był zainteresowany

 

 

 

 

[Lukasz23212 1542]

w pewnym sensie tak, bo takie calatravy ponad 10 lat temu mogły kosztować ok 40-50 000 zł jako nowe, i dziś używana kosztuje podobnie, tylko że uwzględniając inflację stracił na wartości.

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/travel-time-5034j--id9089779.htm

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/calatrava-18k0750-yellow-gold--enamel-dial--id7740806.htm

 

Skoro porównujemy calatrave 5296r to bądźmy bardziej dokładni. Wklejanie calatrav zupełnie innych i to o średnicy 35 mm troszkę zniekształca rzeczywistość.

Ta sama calatrava 5296r-001 w 2007 roku kosztowała około 67000zł - dziś około 104400zł. Jeśli wejdziemy na chrono to "różowe" calatravy ( używane) 5296r 001 zaczynają się od 70500zł i to jest właśnie rocznik 2007 - przy czym wszystkich " różowych" calatrav na sprzedaż jest tylko 17...

Oczywiśćie w/w calatrava i jej podobne tracą po zakupie przez pierwsze lata - to jest fakt, ale już po kilkunastu  sytuacja się zmienia ( po prostu nie straci się na niej.)

 

Rolex i PP choć grają w różnych ligach, rzeczywiście są nie do pobicia jeśli chodzi o trzymanie cen i/lub ewentualną   zwyżkę z czasem. W przypadku PP to wynik  historii, pozycji marki, małej produkcji, wysokiej jakości i małej podaży , w przypadku Rolexa - prestiż marki i jakość każdego z okolo 900 tys egzemplarzy produkowanych rocznie robi duze wrazenie i podkresla zasłużoną pozycje na rynku wtórnym.

Edytowane 19 Stycznia 2019 przez Lukasz23212

[StaryWilk 565]

 

Skoro porównujemy calatrave 5296r to bądźmy bardziej dokładni. Wklejanie calatrav zupełnie innych i to o średnicy 35 mm troszkę zniekształca rzeczywistość.

Ta sama calatrava 5296r-001 w 2007 roku kosztowała około 67000zł - dziś około 104400zł. Jeśli wejdziemy na chrono to "różowe" calatravy ( używane) 5296r 001 zaczynają się od 70500zł i to jest właśnie rocznik 2007 - przy czym wszystkich " różowych" calatrav na sprzedaż jest tylko 17...

Oczywiśćie w/w calatrava i jej podobne tracą po zakupie przez pierwsze lata - to jest fakt, ale już po kilkunastu  sytuacja się zmienia ( po prostu nie straci się na niej.)

 

Nie ma sensu dalszy spór, ale widzę trochę inaczej, może ustawienie filtrów.

Nowe w UE zaczynają się od 97 000, poza UE od 81 000 zł.

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/calatrava--id7471648.htm

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/calatrava-5296r-001--id8126897.htm

Jeśli rozszerzymy o ref 5296R-010, która ma identyczną cenę kat. co -001, wybór jest kwestią gustu.

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/calatrava-5296r-010--id8126903.htm

Jest i ładna używka w DE za 65000 zł, na którą się raczej nikt nie rzuca:

https://www.chrono24.pl/patekphilippe/calatrava-ref-5296-r--id9494850.htm

 

Rzeczywiście jest mało tych -001 - kilkanaście ogłoszeń rozsianych po świecie, więc trudno wyrokować jednoznacznie po dzisiejszym sprawdzeniu, jak dokładnie kształtują się ich ceny i czy nie da się kupić używki za 60, czy 65, czy poniżej 60.

 

Ale już nie drążę dalej, bo w sumie po co?

[artme 9681]

Artme, a tego rozważasz?

To jedna z piekniejszych kostek oprocz TH Monaco, jednak dla mnie od Patka tylko Nautilus

[Dorian06 24915]

To jedna z piekniejszych kostek oprocz TH Monaco

...

Piękną kostkę ma GP.

[Muzzy 3894]

Dla mnie osobiście ta kostka wizualnie jest okropna, kojarzy mi sie z jakas Festina.

[Sebak 3157]

PP na sprzedaż?

 

https://www.pb.pl/berenberg-patek-philippe-moze-byc-wystawiony-na-sprzedaz-951022

[desmo 6263]

Bardziej mnie zatrwożył przytoczony przez autora fakt zakupienia przez SG innych marek takich jak Omega i Richemont ;-)