Kieszonki i kieszonkowcy, czyli wszystko co na dewizce wisi.....

[shreq 233]

Tu jest problem bo Pan nic nie potrzebuje😊 To jest jak wymiana kapslami w szkole. Trzeba mieć coś ciekawego, a co ciekawe jest dla tego Pana w danym momencie tego nikt nie wie . Wartość materialna ma minimalne znaczenie. Najpierw dowiedzmy się czy ten złom jeszcze jest.

[Szpindlakfan 621]

W dniu 14.11.2020 o 09:58, kiniol napisał:

Roman za 6 tysi to sobie odpuść... bez sensu... To wygląda jak jakiś ulep, zrobiony przez pana Honzika...  Zegarki na skalę i metodami przemysłowymi zaczęto produkować około roku 1850...

Heh, już za późno, mam nadzieję, że nie będzie z nim aż tak źle ciekawość była silniejsza od zdrowego rozsądku

 

Ładny IWC 👍

 

Edytowane 16 Listopada 2020 przez Szpindlakfan

[shreq 233]

1 godzinę temu, Szpindlakfan napisał:

ciekawość była silniejsza od zdrowego rozsądku

Żeby życie miało smaczek👍

[Szpindlakfan 621]

Znalazłem takie coś, niby zwykły wychwyt kotwicowy, ale wygląda trochę nietypowo, czy możecie coś więcej o tym powiedzieć?

To chyba zwykły wychwyt angielski, tylko końcówki koła wychwytowego są poszerzone w miejscu gdzie ślizgają się po paletach kotwicy.

Edytowane 19 Listopada 2020 przez Szpindlakfan

[szalony amator 276]

Końcówki zębów koła wychwytowego mają też delikatne nacięcia zagłębienia na olej do smarowania. To tak na modłę angielską.

Wygląda to na wychwyt angielski, natomiast stop mechanizm naciągu sprężyny wyglada na francuski wg rozwiązania Bregueta.

Gongi tez fajne, pokaż całość proszę, ciekawy mechanizm.

[Szpindlakfan 621]

Ten zegarek jest właśnie na licytacji i tak się zastanawiam, czy brać w niej udział. Niestety lepszych zdjęć nie ma.

[Grigoris1 440]

Eeeh... 

 

Przykro wrzucać coś innego po tak mocnym akcencie...

...ale mam wolną chwilę...

 

Longines z okolic 1889 r.

 

 

 

[Szpindlakfan 621]

Ładny 👍

[Grigoris1 440]

Niezależnie od stanu emalii, to połączenie czerni, srebra i drobnych złotych akcentów bardzo mi odpowiada.

No i to wielkie koło balansowe w tych dużych Longinach z tego okresu.

 

 

[shreq 233]

W dniu 20.11.2020 o 14:42, Grigoris1 napisał:

Przykro wrzucać coś innego po tak mocnym akcencie..

 

Dla czego przykro? Longines to marka, do której mam ogromny sentyment, a i zegarek zacny.

Gratuluję!

[Grigoris1 440]

Dzięki

Swoją drogą ciekaw jestem od kiedy stosowano tę mikroregulację.

 

 

[shreq 233]

W kieszonkowych, nie wiem. Ale w wiedeńskim oficerku mam takową, o innej konstrukcji. Pracuje z duplexem i jest 1815 r.

[Szpindlakfan 621]

Dzisiaj przyszły moje ostatnie nabytki i muszę przyznać, że dawno się tak nie wkurzyłem. Poniżej zdjęcia tego dziwoląga z Czech (muszę zrobić lepsze w dziennym świetle):

 

[shreq 233]

Aż tak źle?

[Szpindlakfan 621]

ale to nie on przelał czarę goryczy Od dłuższego czasu polowałem na zegarek z pozytywką (to była dla mnie najbardziej pożądana komplikacja ) I w końcu się coś trafiło i to w dodatku z niepełna tarczą, żeby wszystko było widać oczywiście 80% opisu aukcji to bzdury typu wskazówki breguetowskie, tarcza z cyframi rzymskimi itd (tak choćby nie było widać na zdjęciach) o samym mechanizmie było tyle: wychwyt cylindrowy, repetier kwadransowy i pozytywka (funkcja do sprawdzenia), więc pomyślałem (miałem nadzieję), że nie działa tylko pozytywka, a w zasadzie nie działa nic . Czy mógłby ktoś rzucić na niego okiem, czy jest ten zegarek jeszcze do uratowania, czy będę musiał wykłócać się z dziadami o zwrot pieniędzy.

2 minuty temu, shreq napisał:

Aż tak źle?

chodzi o zegarek poniżej, ale byłeś szybszy ode mnie

Edytowane 27 Listopada 2020 przez Szpindlakfan

[kiniol 2281]

więcej fotek Roman...

 

[Szpindlakfan 621]

2 minuty temu, shreq napisał:

Aż tak źle?

chodzi o zegarek poniżej, ale byłeś szybszy ode mnie

[shreq 233]

3 minuty temu, Szpindlakfan napisał:

czy jest ten zegarek jeszcze do uratowania

Jeżeli jest kompletny, to są duże szanse.

[kiniol 2281]

więcej fotek Roman... To jest jakaś lewizna... fałszywa pozytywka... ? Wygląda dziwnie...

 

 

Edytowane 27 Listopada 2020 przez kiniol

[Szpindlakfan 621]

1 minutę temu, kiniol napisał:

więcej fotek Roman... To jest jakaś lewizna... fałszywa pozytywka... 

Serio, aż tak źle? Czy będziesz miał w tym tygodniu czas na to zerknąć?

[kiniol 2281]

No spoko, mogę to ocenić, a decyzję podejmiesz sam...

 

[Szpindlakfan 621]

Ona raczej nie jest fałszywa, tyle tylko, że rozdupcona.

Zawsze przysługuje prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość (chyba ), więc jeśli nic z tego nie będzie to po prostu ten zegarek odeślę.

 

 

Edytowane 27 Listopada 2020 przez Szpindlakfan

[kiniol 2281]

To jajo jest wzruszające... Daleko kupione? Mało finezyjnie wykonany jak na takie komplikacje.... Mówię o tym z pozytywką...

 

Edytowane 27 Listopada 2020 przez kiniol

[Szpindlakfan 621]

pozytywka jest z Francji

 

Edytowane 27 Listopada 2020 przez Szpindlakfan

[shreq 233]

Za wcześnie na wyrazy współczucia. Zdjęcia co prawda nie są obiecujące, ale zdolnych ludzi znajdziesz i może..... Jeśli jednak podejmiesz próbę reklamacji, to lepiej go nie rozbierać, Luty na cynie, zerwane gwinty, klej kropelka, to cechy na które można trafić w takich składakach. Nawet trudno czasem to złożyć, a sprzedawca posądzi Cię o zepsucie.

 

Mimo wszystko, miłego dnia.