Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

neixet

Jak zrobic pasek:)

Rekomendowane odpowiedzi

Ja obliczam tak : jedno przeszycie razy 3  i trochę, czyli np. częsc z dziurkami-dwa przeszycia razy 3= 6 i trochę ,żeby nie zbrakło lub żeby nie szyć na styk. Tak więc jak napisał Pav- 7-8 razy w zupełności wystarczy. Lepiej obciąć kawałek nici wart 9 albo 17 groszy niż wypruwać wszystko bo zabrakło 2-3 cm szwu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że lepiej jak zostanie, ale też nie chcę niepotrzebnie szyć dwumetrową nicią, bo to i strata materiału i strasznie niewygodne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zapytam tak: czy są jakieś zasady - coś w rodzaju "złotego podziału" - według których należy wymierzać obie części paska by w miarę uniwersalnie układał się na nadgarstkach, no powiedzmy w tym przedziale 16-19 cm obwodu, czy jest to kwestia własnych obliczeń zależnych do obszywanego zegarka, ew. kopiowania wzorców produkcyjnych? Są jakieś dobre rady w tej materii, czy wszystko to tylko kwestia praktyki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jedna podstawowa zasada:

Robisz tak jak sobie klient zyczy. ;-)

 

 

A tutaj masz rozpiske jakby klient nic nie mowil.

https://Toshi-straps.co.uk/measurements


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja się dopiszę tutaj.

Przez ostatnie 3 wieczory dłubałem swój pierwszy pasek i chyba popełniłem wszystkie możliwe błędy jakie tylko można zrobić.

Więc jeśli ktoś szuka przykładu, jak NIE robić pasków, to bardzo proszę:

 

To miał być konkretny, gruby pasek, toporny by desing.

 

Co poszło nie tak:

- wybór skóry - granatowa 9mm jako warstwa wierzchnia i spodnia + wypełnienie 1.2mm rudy zamsz.

  ...skóra wierzchnia jest na tyle miękka, że jej obróbka jest dla mnie koszmarem. Zostające wszędzie frędzle, nie dająca się podciąć na grubość.

- na początku dociąłem dokładnie na wymiar...

  ...co oczywiście było błędem, bo nie dość że dokładność cięcia to +/- 1mm, to jeszcze przy zaciskaniu kleju całość się przesunęła

- posmarowałem klejem miejsca pod teleskopy - "potem się rozklei"

 ...a figę, jak wszyscy wiedzą (a ja musiałem być mądrzejszy) klej tutaj ma moc :) Na szczęście dało się jeszcze szydłem odratować

- zaokrąglenie przodu paska z dziurkami

 ... znów chciałem być oryginalny i wyszło tak pięknie, że tytuł najgorszego pomysłu stulecia mam w kieszeni ;)

- otwór pod języczek klamry

 ... oczywiście zrobiłem ze złej strony :)

- szlufka do paska

 ... zdecydowania za długa, musiałem chyba po pijaku mierzyć.

- końcowe szlifowanie boków

 ...aby wyrównać nierówne klejenie równałem boki, tak że pasek zamiast początkowych 22mm w uszach ma odpowiednio 20 i 21 mm ;)

- malowanie boków

 ...pasek niebieski, czarna farba, co mogło pójść nie tak? Zalanie farbą wierzchu paska, a z uwagi na podjechane brzegi które załapały farbę całość wygląda obleśnie.

- długość paska

 ... mimo że zrobiłem 1cm dłuższy niż pierwowzór, to jakimś cudem całość wyszła zdecydowanie za krótka.

- szycie

 ...przeszyłem tylko swoją mega szeroką szlufkę, co mnie dobiło już do końca na tyle, że pasek wylądował gdzieś daleko.

- dziurki w pasku

 ... niby nie powinna to być wielka sztuka, żeby nabić je prosto, no nie?  ;)

 

 

To tyle wrażeń z pierwszej przygody z paskiem :)

 

 

p.s.

Ciekawe ile m^2 skóry zmarnuję, zanim mi wyjdzie coś sensownego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to powiedział Edison: "Nie poniosłem porażki. Po prostu odkryłem 10.000 błędnych rozwiązań."

 

 Jeśli, jak rozumiem, kupiłeś cały zestaw materiałów i przyrządów do produkcji pasków, to kolejny zaczniesz podobnie, ale już bez powtarzania błędów z poprzedniego, choć może niekoniecznie z 9mm skóry (daj jakieś fotki, bo sobie nie wyobrażam  ;) ).

 

Jak właśnie ma się te m^2 takiej samej skóry, to każdy następny powinien wychodzić lepiej, bo patrząc na poprzedni pasek już wiesz co poszło nie tak, błędy poprawisz, a to co wyszło dobrze będziesz już wiedział jak powtórzyć. Gorzej jest szyć z ograniczonych skrawków, bo inna skóra będzie już zachowywać się inaczej, ciężko o powtarzalność i możliwość zastosowania wiedzy z poprzedniej roboty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jeśli, jak rozumiem, kupiłeś cały zestaw materiałów i przyrządów do produkcji pasków, to kolejny zaczniesz podobnie, ale już bez powtarzania błędów z poprzedniego, choć może niekoniecznie z 9mm skóry (daj jakieś fotki, bo sobie nie wyobrażam  ;) ).

 

Jak właśnie ma się te m^2 takiej samej skóry, to każdy następny powinien wychodzić lepiej, bo patrząc na poprzedni pasek już wiesz co poszło nie tak, błędy poprawisz, a to co wyszło dobrze będziesz już wiedział jak powtórzyć. Gorzej jest szyć z ograniczonych skrawków, bo inna skóra będzie już zachowywać się inaczej, ciężko o powtarzalność i możliwość zastosowania wiedzy z poprzedniej roboty.

 

Heh, dokładnie, obkupiłem się że hej ;)

A pasek to oczywiście 2x0.9+1.2 mm :)

post-87731-0-08059900-1452635642_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Z tego co napisales to popelniles jeden blad(wybor zlej skory),

ktory pociagnal za soba cala lawine dalszych niepowodzen.

Wbrew pozorom robienie z tego co tylko wpadnie w rece nie jest dobrym

rozwiazaniem, szczegolnie na poczatku. Jak juz kolega wyzej napisal kazda skora zachowuje sie inaczej, a niektore wogole nie nadaja sie do produkcji

paskow.


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie poszło trochę lepiej, ale błędy też popełniłem:

 

4_zpspq2tzyf4.jpg

 

5_zpstcmjlo5q.jpg

 

1_zpsust2ibhk.jpg

 

Podpowiedzcie, gdzie najlepiej kupić jakieś kawałki skóry?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drugie podejście już trochę lepsze. Cel: pasek w klimatach rally, postarzany, surowy, gruby.

 

Zupełnie inna skóra na warsty wierzchnie. Niestety dość cienka, co powodowało nowe problemy :)

Koniec końców jestem na tyle zadowolony, że pasek noszę, mimo okrutnie krzywego szycia.

 

i40UhJQ.jpg

 

p.s.

W międzyczasie między paskami popełniłem jeszcze 2 etui do kluczy, właścicielki zadowolone :)

No i doszło parę już bardziej przemyślanych zakupów narzędziowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wymierzasz dziurki na języczek? Szablonem? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym razem akurat dziurki były robione już wiertarką na stojaku, więc wystarczyło ustalić oś, a odległość między kolejnymi organoleptycznie przy pomocy linijki.

Ale faktycznie, nie jest to na tyle dobra metoda, żeby wychodziło równo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do mistrzów szycia: jak szyjecie, jak kończycie szew, jak grubych nici używacie?

Próbowałem szycia na dwie igły, ale mam problem z końcami - uciekają mi mimo przypalenia. A robienie dodatkowych pętli psuje całość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do mistrzów szycia: jak szyjecie, jak kończycie szew, jak grubych nici używacie?

Próbowałem szycia na dwie igły, ale mam problem z końcami - uciekają mi mimo przypalenia. A robienie dodatkowych pętli psuje całość.

Nie ucinaj nitki przy samym pasku tylko zostaw troche wiecej. 2-3mm. Jak przypalisz to nitka powinna sie stopic.

Jak rozgnieciesz ta stopiona koncowke to nitka nie powinna uciekac.


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem ze skórą podszewkową. Sama skóra dobrej jakości, przy zginaniu układa się ładnie, natomiast problem zaczyna się po sklejeniu jej z górną warstwą. Przy zgięciu całość zaczyna się nieładnie marszczyć. Próbowałem z buteprenem, klejem szewskim, klejem do drewna i cały czas to samo. W czym może być problem?

post-64774-0-29043500-1456930384_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy podszewka jest sklejona z paskiem na całej powierzchni ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skóra ma luźne wewnętrzne tkanki i stąd problem. Musi być zwięzła na całej grubości.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, sklejam na całej powierzchni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eye_lip - czyli uważasz, że to problem z jakością skóry? Tak jak napisałem: skórka sama w sobie zgina się ładnie, dopiero po sklejeniu jest ten problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eye_lip - czyli uważasz, że to problem z jakością skóry? Tak jak napisałem: skórka sama w sobie zgina się ładnie, dopiero po sklejeniu jest ten problem.

jak grubą masz tą skórę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w jednym pasku z takiej skóry 2mm miałem to samo. Wtedy stwierdziłem, że to przez złe sklejenie+ nie właściwy klej coś takiego się zrobiło. Używałem kleju szewskiego. Teraz zwykłego budaprenu i ten efekt póki co się nie powtorzył. Ale wątpię by to była wina samego kleju. To chyba rzeczywiście kwestia skóry i jej struktury. Tylko jak poznać, że dany fragment skóry ma takie wady wewnętrzne?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak grubą masz tą skórę?

1,5 mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze jest pasek kleić jakby zagięty,wtedy obie warstwy będziesz miał naciągnięte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomocy.

Przeszedłem już wszystkie pasmanterie w mieście.

I gdy używam zwrotu: "Woskowane, nylonowe nici do skóry" — to patrzą na mnie, a w ich oczach widzę wielki pulsujący znak zapytania.

Ale jak znajdują w końcu coś co oni opisują jako nici do jeansu albo do skóry...to takie cieniutkie popierdółki.

 

Nawet pani w sklepie "Z artykułami szewskimi" pokazała mi jakieś nici do skóry...to też były jakieś cieniutkie :/

 

Jak określić jaka powinna być grubość tych nici ? Gdzieś przeczytałem, że 0,8 mm. Ale w sklepach nici nie są opisane mm tylko jakimiś ich symbolami określającymi grubość (np. 30 są cieńsze niż 10 itp.).

 

Mógłby ktoś wskazać jakiś link do polskiego sklepu z odpowiednimi nićmi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.