Perfumy

[KURNAJANEK 8]

Wczoraj "pachniałem " w pracy własnie TF TV   

Komentarze : 

Znów pachniesz jak babka..  W sensie ciasto

Nie ukrywam że zapach  fajny, nie mniej po jakimś czasie użytkowania męczący

 Co do EN Laique, długo go używałem i nie wyobrażałem sobie  żeby go nie mieć. Ostatnio sprzedałem koledze flakon, od tego czasu jakoś mnie ten zapach irytuje gdy kumpel mnie odwiedza. (zapach ) 

[chronofil 133]

A ja szukałem, i znalazłem Cartier - Santos de Cartier Concentree edt, zapach podobny choć moim zdaniem bardziej "ostry, zadziorny z większymi kochones  "

 

 

 

 

Ten Santos jest podobny do TV? Muszę spróbować. Znam dobrze klasycznego Santosa i podobieństwa nie widzę, a jesli ten Concentree podobny lecz ostrzejszy, to może być interesujący

 

 

Ja zastanawiam się nad Lalique - Pour Homme Equus EDP.   

 

Świetny zapach za niewielkie pieniądze. Kolejny dowód, że nie musi być nisza za pierdylion

[to tamto 260]

Ten Santos jest podobny do TV? Muszę spróbować. Znam dobrze klasycznego Santosa i podobieństwa nie widzę, a jesli ten Concentree podobny lecz ostrzejszy, to może być interesujący

Moim zdaniem jest podobny, z naciskiem na podobny (czyt. nie identyczny  )

Dobry opis, z którym w pełni się zgadzam.

http://perfumomania.wordpress.com/2014/03/20/cartier-santos-de-cartier-concentree-edt-czyli-byc-jak-john-goodman/

Może z innej beczki zapachem godnym polecenia który bardzo mi przypadł do gustu to Penhaligons LP No.9 for  Men, zapach w typie YSL Opium PH ale również bardziej ostry przez co nie tak "mdły", choć samo opium bardzo lubię.

Edytowane 26 Listopada 2014 przez roberp1

[Baby_Prez 0]

Piszecie tu ciągle o Fordzie, a możecie polecić jakieś sprawdzone źródło?

Chciałem kupić żonie TF Black Orchid,  wcześniej kupowałem 30 ml w Douglasie i cena była znośna, ale teraz chcę kupić 100 ml i tu różnice w cenie, w stosunku do ofert w internecie, robią się spore..

[Robson01 3]

Obecnie jest setka na iperfumy.pl nie wiem czy dostaniesz gdzieś taniej (nie porównywałem), ale źródło moim zdaniem jest pewne. Na Allegro masz testery nawet poniżej 2 stów, ale nie jestem pewien czy to nie fake. 

[Baby_Prez 0]

Zamówiłem z iperfumy, a za różnicę w cenie kupiłem sobie Lalique Encre Noire (jakaś promocja)

[Solve 204]

A zamawialiście coś z Oriflame lub z Yves Rocher? Oczywiście chodzi mi o męskie zapachy

[Mikołaj N 388]

Zamówiłem z iperfumy, a za różnicę w cenie kupiłem sobie Lalique Encre Noire (jakaś promocja)

Lalique jest wszędzie w wyprzedaży. Z reguły koło 120zł kosztuje. Nikt tylko nie napisał, że te zapachy, pomimo EDP, są poprostu nietrwałe. Max 2-3h i to słabo. Z pewnością  nie pozostawiają "ogona"

Co do jakości zapachów to jestem pod wrażeniem tych z nowych odsłon Diora. Fahrenheit Perfum oraz Homme Perfum (nie intense tylko Perfum) są jak dla mnie genialne. Homme bardzo ciężki, ja takie lubię. Trwałością imponują i przebijają Armani Prive nie mówiąc już o TF.

 

Oczywiście nie są to zapachy świeże, lekkie, raczej ciepłe, ciężkie i mocne ale naprawdę warte wypróbowania, szczególnie że nie mają zbyt wiele wspólnego z pierwowzorami swoich linii

 

Oba zapachy nabyłem ostatnio jak i kupiłem Pradę Luna Rossa Extreme, która długo za mną chodziła i tu też moje wielkie zaskoczenie na plus bo to dość tanie EDP a są naprawdę trwałe i zapachowo, szczególnie po ustabilizowaniu się na skórze, są niemal klonem TF Tuscan Leather i równie trwałe. Gorąco polecam, w sieci 50ml można trafić za 170zł.

Edytowane 29 Listopada 2014 przez Mikołaj N

[zeRo_Six 107]

Te Homme rzeczywiście fajne, ale mam wrazenie że są bardzo podobne do Intense. Dopiero po jakims czasie czuć różnicę.

 

Co do Lalique to zobaczę jaką mają trwałość, bo też zamówiłem.

[Mikołaj N 388]

Te Homme rzeczywiście fajne, ale mam wrazenie że są bardzo podobne do Intense. Dopiero po jakims czasie czuć różnicę.

 

Co do Lalique to zobaczę jaką mają trwałość, bo też zamówiłem.

No musza być podobne bo to przecież jedna linia, ale po czasie czuć różnicę w ciężkości

[to tamto 260]

Lalique jest wszędzie w wyprzedaży. Z reguły koło 120zł kosztuje. 

Można kupić o wiele taniej  , nietrwałe ??? piszemy o tych samych zapachach ? Wybacz w moim mniemaniu wielu ludzi Lalique encre noire, nie "nosi" bo trwałość ich "zamęcza".

Mógłbym się długo rozpisywać ale Lalique w większości ma dobre parametry, (a wiem co piszę, bo większość zapachów nie trzyma się na mnie więcej niż 3h, a "trochę ich przetestowałem  , ale każdy jest inny)

" jestem pod wrażeniem tych z nowych odsłon Diora" a z ciekawości które to tak ładnie i długo projektują i mają mega trwałość ?

"Fahrenheit Perfum" tak, moim zdaniem to obecnie najlepszy ze stajni, jednak to namiastka dawnej świetności.

[Adi 4744]

A zamawialiście coś z Oriflame lub z Yves Rocher? Oczywiście chodzi mi o męskie zapachy

Niektóre zapachy ładne - takie typowe świerzaki, które dość lubię. Ale trwałość nieprawdopodobnie słaba na mnie.

[Mikołaj N 388]

Można kupić o wiele taniej  , nietrwałe ??? piszemy o tych samych zapachach ? Wybacz w moim mniemaniu wielu ludzi Lalique encre noire, nie "nosi" bo trwałość ich "zamęcza".

Mógłbym się długo rozpisywać ale Lalique w większości ma dobre parametry, (a wiem co piszę, bo większość zapachów nie trzyma się na mnie więcej niż 3h, a "trochę ich przetestowałem  , ale każdy jest inny)

" jestem pod wrażeniem tych z nowych odsłon Diora" a z ciekawości które to tak ładnie i długo projektują i mają mega trwałość ?

"Fahrenheit Perfum" tak, moim zdaniem to obecnie najlepszy ze stajni, jednak to namiastka dawnej świetności.

 

Wiesz, próbujesz tu występować w roli znawcy, ale tak naprawdę twoje wypowiedzi to cytaty z różnych portali testujących zapachy. Używaj własnych słów to będziesz bardziej wiarygodny. Lalique jest słaby, bardzo słaby i to nie tylko moja opinia. Tak to poprostu jest z tanimi zapachami i żadna dopiska EDP tego nie zmieni. Ale jeżlei ktoś się przesiada z dezodorantu Axe to dla niego pewnie wszystko będzie super duszące

Niemniej, Dior poszedł w dobrą stronę i mają swoje miejsce na półce z ciężkimi zapachami.  A które są trwałe i ładnie projektują napisałem wyraźnie w swoim poście który raczyłeś wyrywkowo zacytować, czyli pewnie go przeczytałeś... chyba że bez zrozumienia...?

[Solve 204]

Ostatnio wybrałem się do perfumerii aby sobie powąchać kilka zapachów - moje odczucia

- Jimmy Choe Man - fajny ale szybko znika

- Givenchy pour Homme - straszny!!! Jak dla mnie domestos!

- D&G One Man - fajny ale żonie się nie podobał

- Dior Homme - pachnie jak cukier puder - ale mi się podoba w dalszym rozkwicie zapachu

- Boss Bottled - mój faworyt - bardzo mi się spodobał, trwały, przypominający o swojej obecności

- Ambre Noir - bardzo fajny zapach z Yves Rocher - polecam do powąchania

 

Niestety nie było Serge Lutens ale razem z Creed zamówiłem próbkę.

[to tamto 260]

Wiesz, próbujesz tu występować w roli znawcy, ale tak naprawdę twoje wypowiedzi to cytaty z różnych portali testujących zapachy. Używaj własnych słów to będziesz bardziej wiarygodny. Lalique jest słaby, bardzo słaby i to nie tylko moja opinia. Tak to poprostu jest z tanimi zapachami i żadna dopiska EDP tego nie zmieni. Ale jeżlei ktoś się przesiada z dezodorantu Axe to dla niego pewnie wszystko będzie super duszące

Niemniej, Dior poszedł w dobrą stronę i mają swoje miejsce na półce z ciężkimi zapachami.  A które są trwałe i ładnie projektują napisałem wyraźnie w swoim poście który raczyłeś wyrywkowo zacytować, czyli pewnie go przeczytałeś... chyba że bez zrozumienia...?

Kolego po 1.

Nie próbuję tutaj uchodzić za znawcę bo nim nie jestem, cytuję czasem wypowiedzi gdy mam identyczne zdanie do cytowanej wypowiedzi-jak większość którzy przytaczają cytaty.

po 2. Jak pisałem wyżej (a obrońcą Lalique nie jestem) twierdząc że Lalique jest słaby co masz konkretnie na myśli ? które zapachy? takie generalizowanie i wrzucanie wszystkiego do jednego worka to wybacz ale chyba mała/znikoma znajomość tematu i oferty w/w producenta, bo domyślam się że skoro pokusiłeś się o taki wniosek to oczywiście przynajmniej testowałeś większość ich zapachów ? czy tylko poczytałeś ? 

Osobiście posiadam 4 zapachy tego producenta i złego słowa na tą markę nie powiem, więcej uważam że w ostatnim czasie Lalique wśród mainstreamowych zapachów pokazuje się z naprawdę dobrej strony. Co nie znaczy że nie ma zapachów o lepszych parametrach, nawet w klasie Lalique.

po 3. "Ale jeżlei ktoś się przesiada z dezodorantu Axe to dla niego pewnie wszystko będzie super duszące" - niepotrzebny i nieuprzejmy przytyk, chyba że piszesz z własnego doświadczenia ?

 

Osobiście wypowiadam się na temat zapachów które posiadam lub posiadałem, co i Tobie polecam.

I pamiętajmy że zapach na każdym z nas układa się inaczej, i to że nie trzyma się na Tobie nie znaczy że u mnie czy u kogoś innego będzie tak samo, więcej dystansu 

Edytowane 1 Grudnia 2014 przez roberp1

[to tamto 260]

Skuszony ofertą świąteczną kliknąłem sobie Polo z 2008.

[Mikołaj N 388]

Chodził mi Lalique encre noire. Piszę tylko o zapachach które mam lub miałem. Natomiast to, że u każdego inaczej to z trwałością wychodzi to oczywiste, niemniej, sa pewne zapachy, których bazy dopracowano tak dobrze, że u każdego będą się długo utrzymywać. Idąc dalej tropem Diora, bo te ostatnio mnie urzekły, to Homme Perfum jest wg mnie najdłużej utrzymującym się zapachem jaki miałem na równi z nowym Fahrenheit Perfum. Używam czasami Ramon Molvizar "5 elements" i to ten zapach kiedyś uważałem za super trwały, niestety, po odłożeniu na półkę na około rok i powróceniu do niego kilka dni temu stwierdzam, że Dior jest pod względem trwałości lepszy...

[KURNAJANEK 8]

Przyłączę się do opinie Roberta jeśli chodzi o Lalique encre noire, moim zdaniem jest trwały. Pamiętam że długo go używałem, pojechałem do kolegi i przymierzyłem jego kurtkę motocyklową  

Długo jeszcze wydzwaniał i wyzywał że mu kurtka śmierdzi ...  

[to tamto 260]

Odnośnie Lalique EN, nie mogę się zgodzić uważam ten zapach z jeden z lepszych (nie najlepszy), o dobrych parametrach. 

Odnośnie Diora Homme Perfum zgadzam się, to dobry zapach również jeden z moich ulubionych jednak czy jest tytanem trwałości i projekcji tego bym nie powiedział, bynajmniej nie na mnie.

Mam starego YSL Kouros-a i jest diabelnie mocny i mega trwały (na mnie oczywiście, choć to opinia wielu osó

Dlatego jest ciekawie bo każdy z nas ma inne, swoje zdanie.   

[Mikołaj N 388]

Kouros na mnie jest chwilkę, mam gdzieś jeszcze pół flaszki tej szarej, a'la skóra.

[to tamto 260]

No widzisz każdy ma "swoje" zapachy, na mnie obecna wersja wytrzymuje 3h, potem bliskoskórny się robi, ale stary to już inna bajka. Podobnie jest z deklaracją Cartiera, czy Haritage, czy Amouage, Interlude Men EDP który mega mi się podoba ale jest na mnie bardzo nietrwały, ot takie przypadłości.

[enzo 1]

U mnie, przez ostatni tydzień w używaniu głównie Kenzo Pour Homme - generalnie korzystam przynajmniej z kilku zapachów w rotacji, ale ten jak przysiadł... , bardzo lubię tą jego morską świeżość i, co ciekawe fajnie sprawdza się także na zimę. A ponadto: Tom Ford Noir, YSL Jazz oraz YSL M7 - takie moje typy na jesienny/zimowy czas.

 

Co do Lalique - próbowałem różnych zapachów tej marki, żadnego nie kupiłem . Hommage a l'Homme to dla mnie ziołowa nalewka a od Encre Noir (gdzie istotną rolę gra Wetiwer) wolę Vetivera od Guerlain.

[Adi 4744]

Mikołaj. Wyrażasz swoje zdanie jakby to była prawda objawiona. Nie jest.

Tak się składa, że może nie Robert czy ja, ale większość uznanych autorytetów markę Lalique zalicza do najlepszych " nieniszowych " a konkretnie EN jako jeden z najlepszych zapachów tej grupy w ogóle, nie odstające od mitycznej niszy.

Możesz mieć swoje inne zdanie, ale ton prześmiewczy i nie uznający sprzeciwu nie świadczy dobrze. Tym bardziej, że ekspertem absolutnie nie jesteś.

[AD_ex 283]

Macie jakichś fawarytów wśród Aqua di Parma? Ostatnio znajomy mi sprezentował próbkę Colonia Essenza i jestem bardzo zadowolony

Zastanawiam się czy jak się skończy to kupić kolejną buteleczkę tego samego czy może spróbować czegoś inego

[Robson01 3]

Bardzo lubię markę Acqua di Parma. Na chwilę obecną mam Colonia Assoluta z cytrusowym otwarciem, bardziej współczesną od tradycyjnej Colonii. Kolejna to seria Blue Cipresso di Toscana - typowo letni zapach, bardzo przyjemny w odbiorze, niestety trudno dostępny.

Dodatkowo mogę polecić (tak przy okazji) całą linię kosmetyków Collezione Barbiere, a zwłaszcza z "dopiskiem" Colonia - doskonałe produkty do/po goleniu.