czerralf 26 #1 Napisano 10 Lipca 2016 Zegar ktory bardzo duzo przeszedl. Znalazlem go w Danii u starszego pana ktory zamiescil ogloszenie na jednym z portali internetowych. Po ten zegar wybralem sie z cala moja rodzina. Mysle ze warto bylo!. Jens zadziwil mnie opowiadajac historie tego regulatora. Powiedzial nam ze ten zegar przywiozl jego ojciec z Kopenhagi gdzie pracowal jako stolarz i byla to forma zaplaty za prace. Zegar kilkakrotnie zostal rozbity. Skrzynia zostala zniszczona a z pozostalosci poskladali co sie dalo.Ze skrzynki ocalaly tylko plecy i moze gorka lub broda?. Szkoda. Zegar przelezal na strchu ostatnie 70 lat w takim stanie. Ocencie i zobaczcie sami . Holst i jego syn mieli duza firme sprzedajaca zegary oraz roznego rodzaju urzadzenia. Co ciekawe dobrze wspolpracowali z firma Gustawa Beckera. Sprzedawali glownie jego zegary ale i nie tylko. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Burns 3946 #2 Napisano 10 Lipca 2016 Ile tam jest tej rtęci? Bo wydaje się, że ta ilość może uśmiercić kilka rodzin z różnych pokoleń... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roberto266 2 #3 Napisano 10 Lipca 2016 Szkoda że skrzynia nie zachowała się oryginalna Ciekawe jak wyglądała. Ale mimo tego gratuluję ładnego zakupu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #4 Napisano 10 Lipca 2016 Ile tam jest tej rtęci? Bo wydaje się, że ta ilość może uśmiercić kilka rodzin z różnych pokoleń...Dobre pol litra Szkoda że skrzynia nie zachowała się oryginalna Ciekawe jak wyglądała. Ale mimo tego gratuluję ładnego zakupuRobert dziekuje . Skrzynia poskladana ale moim zdaniem ciekawa i stara. Mozna ja bedzie bardziej przeszklic. Zobacze co da sie z nia zrobic? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roberto266 2 #5 Napisano 10 Lipca 2016 No tak brakuje tego że nie widać wahadła Moim zdaniem szkło w całych drzwiczkach 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #6 Napisano 10 Lipca 2016 Widac ze skrzynia jest poskladana i pocieta. W miejscach gdzie mogly by byc szyby sa wstawione drewniane panele. Sam nie wiem?. Za to zegar smiga az milo. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4606 #7 Napisano 10 Lipca 2016 Mam wrażenie, że skrzynia jest w znacznym stopniu oryginalna, tylko straciła przeszklenia. Sądzicie, że to wyrób własny, czy import - np. wczesne Glashutte? 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 551 #8 Napisano 10 Lipca 2016 Ile tam jest tej rtęci? Bo wydaje się, że ta ilość może uśmiercić kilka rodzin z różnych pokoleń...Bajki. Trujące są tylko związki i pary rtęci, a nie rtęć. Mam wrażenie, że skrzynia jest w znacznym stopniu oryginalna, tylko straciła przeszklenia. Sądzicie, że to wyrób własny, czy import - np. wczesne Glashutte?Myślę, że to wyrób własny inspirowany w znacznym stopniu wyrobami z Glashutte. 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 441 #9 Napisano 11 Lipca 2016 W każdym razie skrzynia wydłubana w formie podobnej do mojego Wilhelma Horna- Glashutte. Kiedyś go tu pokazywałem. Bardzo ładny zegar, kurde. I to wiaderko rtęci, no cudo! Ja bym go nie przerabiał, jeśli leży od 70 lat w takiej postaci, to się uwiarygodnił, a teraz znowu coś z tego lepić...? Gratuluję zdobyczy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #10 Napisano 15 Lipca 2016 Fibo dziekuje za dobre slowo. Zamknalem sie na kilka dni w garazu. Postanowilem przywrocic przeszklenia oraz popracowac nad skrzynia. Poszlo calkiem latwo. Usunalem panele drewniane oraz oczyscilem skrzynie. Po olejowaniu skrzynia sciemniala troszke . Tak to wyszlo: Wszystkie panele zachowam, udalo mnie sie niczego nie polamac. Wstawione szyby sa stare wraz z roznymi skazami. Moim zdaniem zegar wyglada teraz lepiej. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #11 Napisano 15 Lipca 2016 Może i lepiej wygląda, ale gorzej, że wraz z olejowaniem ściemniały też zdjęcia Ale nawet na przyciemnionych i małych zdjęciach wygląda wg mnie bardzo dobrze.Gratuluję - piękna sztuka. 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #12 Napisano 15 Lipca 2016 Może i lepiej wygląda, ale gorzej, że wraz z olejowaniem ściemniały też zdjęcia Ale nawet na przyciemnionych i małych zdjęciach wygląda wg mnie bardzo dobrze.Gratuluję - piękna sztuka.Mariusz dziekuje . Zdjecia robilem dzis w nocy. Wstawie lepsze pozniej . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mechanik 876 #13 Napisano 15 Lipca 2016 Piękny zegar,zyskał bardzo przez oszklenie 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roberto266 2 #14 Napisano 15 Lipca 2016 No no piękny olbrzym Gratuluję Rafał ładnie wyszedł. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #15 Napisano 15 Lipca 2016 Dziekuje Robercie . Kilka jasniejszych(cos musze przestawic w tel. zdjecia zle wychodza) fotek: 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roberto266 2 #16 Napisano 16 Lipca 2016 Tak patrze na zegar i zastanawiam się ile on ma z 180 cm ? Piękny naprawdę ładny zegar Super wyszedł po naprawie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #17 Napisano 16 Lipca 2016 Robercie ma jakies 175cm. Zegar po regulacji oraz naoliwieniu pracuje dobrze i dokladnie od czterech dni bez przerw. Zastanawiam sie teraz jak dluga ma rezerwe chodu?. Nie nakrecalem go maksymalnie ale po tym co widze bedzie wiecej niz tydzien. Poczekam i zobacze. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #18 Napisano 27 Lipca 2016 Znalazlem kilka informacji na temat mojego zegara oraz manfaktury gdzie produkowane lub skladane byly te zegary. Pierwsze znane informacje dotyczace firmy Holst to rok 1856. Siedziba firmy znajdowala sie w Kopenhadze przy ulicy Ostergade 24. Zatrudnionych bylo tam 20 pracownikow. Skladano tam lub montowano roznego rodzaju urzadzenia: kompasy morskie, chronometry morskie, barometry, zegary, urzadzenia optyczne, instrumenty elektryczne: Jesli chodzi o regulatory precyzyjne znalazlem tylko dwa podobne do mojego: Ten zostal sprzedany na aukcj jakies 4-5 lat temu. Nastepny zegar niekompletny znajdowal sie w holu glownym hotelu d´Angleterre, w Kopenhadze: Na dzien dzisiejszy ten hotel prezentuje sie tak: Sam zegar mysle robil wrazenie na gosciach, mnie osobiscie podoba sie bardzo: Firma montowala te mechanizmy w roznych skrzykach pewnie na zamowienie i pod klijenta. Ciekawe ile oryginalnosci ma skrzynka mojego zegara i dla kogo zegar zostal wyprodukowany. Moze uda mi sie dowiedziec wiecej? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wafelek 54 #19 Napisano 3 Sierpnia 2016 Zegar ktory bardzo duzo przeszedl. Znalazlem go w Danii u starszego pana ktory zamiescil ogloszenie na jednym z portali internetowych. Po ten zegar wybralem sie z cala moja rodzina. Mysle ze warto bylo!. Jens zadziwil mnie opowiadajac historie tego regulatora. Powiedzial nam ze ten zegar przywiozl jego ojciec z Kopenhagi gdzie pracowal jako stolarz i byla to forma zaplaty za prace. Zegar kilkakrotnie zostal rozbity. Skrzynia zostala zniszczona a z pozostalosci poskladali co sie dalo.Ze skrzynki ocalaly tylko plecy i moze gorka lub broda?. Szkoda. Zegar przelezal na strchu ostatnie 70 lat w takim stanie. Ocencie i zobaczcie sami . IMG_7692.JPG Holst i jego syn mieli duza firme sprzedajaca zegary oraz roznego rodzaju urzadzenia. Co ciekawe dobrze wspolpracowali z firma Gustawa Beckera. Sprzedawali glownie jego zegary ale i nie tylko.Świetny zegar -kurcze za 2500 tyś koron duńskich też bym go brał w ciemno . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #20 Napisano 3 Sierpnia 2016 Swietny dziekuje. No za 2500 to on sie nie sprzedal!. Duza konkurencja byla . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #21 Napisano 30 Października 2016 Kilka zdjec podobnego zegara z wystawy "Bank- og Sparekassemuseet" w Kopenhadze. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witek 1 #22 Napisano 31 Października 2016 Piękny zegar! czerrlaf, zapytam przy okazji, jaką precyzję chodu ma zegar z wahadłem rtęciowym, o którym pisałeś w lipcu? bawiłeś się trochę regulacją? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #23 Napisano 1 Listopada 2016 Piękny zegar! czerrlaf, zapytam przy okazji, jaką precyzję chodu ma zegar z wahadłem rtęciowym, o którym pisałeś w lipcu? bawiłeś się trochę regulacją?Niestety nic za bardzo nie "grzebalem" przy zegarze. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czerralf 26 #24 Napisano 13 Sierpnia 2017 Witam. Znalazlem kolejny ciekawy zegar precyzyjny(raczej to co z niego zostalo ). Wiedenski?. Niemiecki?. Mechanizm duzy. wysoki na 20,5 cm. Szeroki na 14,5cm.Grubosc plyt ponad 4mm. Waga (wagi) ponad 4kg. Wahadlo kompensacyjne rusztowe(dlugasne ). Waga ponad 11kg. Dlugie na jakies 115cm. Srednica soczewki to jakies 20 cm. Bede wdzieczny za wszelkie informacje . Pozdrowienia. R....... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mechanik 876 #25 Napisano 14 Sierpnia 2017 Wiedza moja jest niewielka szczególnie przy tak pięknych mechanizmach ale może się dowiem czegoś więcej o nim od zacnych kolegów 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach