Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kobas

Kiwaki od Junghansa

Rekomendowane odpowiedzi

39 minut temu, kobas napisał(-a):

Kiwaki to jak prawdziwki.

Tylko czasami lekko robaczywe.. :) Dzisiaj dostałem od kolegi z forum.. oś do naprawy.. bo sieM spsuła...

IMG_4148.JPG


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też takie miewam, ale po naprawie błyszczą jak diamenty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalezienie katalogów z art deco graniczy niemal z cudem. Udało mi się znaleźć mizerne ślady takiej dokumentacji. Ponadto zauważyłem, że wśród kilku kolekcjonerów kiwaków Junghansa, z którymi mam kontakt zamiłowanie do art deco jest delikatnie mówiąc mizerne. Traktują te zegary jako gorszy sort. Ja mam odwrotnie, uważam, że art deco to prawdziwe perełki. Ten obszar jest mało spenetrowany i można tutaj spotkać piękne, niespotykane okazy. Poza tym produkcja tych zegarów bezpośrednio poprzedzała wybuch II WŚ - wtedy Hitler już wpływał na losy świata (takie dywagacje)

Można też spotkać reklamy z dużego domu handlowego ze zdjęciami tych wyjątkowych kiwaków.

IMG_9670.jpeg

IMG_9673.jpeg

IMG_9674.jpeg

IMG_9668.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby poszukać w archiwach Junghansa, to może by się i więcej odnalazło...

 

1932_1933_01_full_e11c9d720c.pdf

To chyba oddział w Wenecji przodował w kiwaniu?

1911_1931_01_full_223eddf3cf.pdf

 

Ale te czyste art deco chyba nie schodziły w Niemczech...


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te czyste art deco rzeczywiście były produkowane tylko w Wenecji i tam znajdowały odbiorców. Znam Niemkę, która chce sprzedać art deco, którego przywiózł jej dziadek z Wenecji dawno temu. Natomiast niemieckie kiwaki (nie art deco) były produkowane z większą starannością - niemiecka jakość 

Niektóre włoskie kiwaki nie mają chemicznej patyny, ale są malowane zwykłymi farbkami, które z czasem złażą okrutnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Udało się pozyskać z włoskiej przedwojennej galerii handlowej reklamę z 1938 roku - oryginalna reklama w formacie A4.  Materiał reklamowy zachęca do kupna wyrobów Junghansa, a w szczególności poleca kiwaka art deco. Tak zachęcony nabyłem ten zegar i nie żałuję decyzji.Zegar był kompletny i w niezłym stanie jednak nie działał. Po dokładnym zdemontowaniu, czyszczeniu, wymyciu, osuszeniu, poskładaniu i oliwieniu rozpoczął swoje drugie życie. Jak widać przy produkcji znakowano - numerowano poszczególne części przed montażem. Widać nr 12 na mechanizmie i na tarczy montażowej. Tancerka w tym zegarze przypomina bliźniaczo tancerkę na innym zegarze. Teraz szukam dyskobola z 1939 roku - może był inspirowany zbliżającą się olimpiadą.

IMG_9815.jpeg

IMG_9812.jpeg

IMG_9735.jpeg

IMG_9732.jpeg

IMG_9699.jpeg

IMG_9739.jpeg

IMG_9711.jpeg

IMG_9712.jpeg

IMG_9748.jpeg

IMG_9743.jpeg

IMG_9691.jpeg

IMG_9676.jpeg

IMG_9681.jpeg

Edytowane przez kobas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te 4 art deco są w Twojej kolekcji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to taki zestaw startowy 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo 😀 👍 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli art deco, to w niemieckiej fabryce też taki zaistniał. W latach 1930 i 1931 w ofercie na rynek niemiecki, austriacki i włoski pojawiła się TANCERKA. Szukałem tego zegara 9 lat.

Wysokość 40 cm. Nr katalogowy 4/280. Wykonana z cynkalu i niewątpliwie nieco odmienny styl art deco od tego prezentowanego w Wenecji.

IMG_1111.jpeg

IMG_1116.jpeg

IMG_1119.jpeg

IMG_1121.jpeg

IMG_1110.jpeg

IMG_1115.jpeg

IMG_1129.jpeg

IMG_1122.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i tancerka przetańczyła duże koło po Europie. Leszek wie co mam na myśli.😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, wreszcie dotarła tam gdzie jej przeznaczenie i gdzie będzie jej najlepiej 💃🏼

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.