Certina PODIUM

[Gość McIntosh]

A już zupełnie nie pojmuję odtsraszania od zegrka mechanicznego przez Kolegę McIntosh-a i wypisywania, że konserwacja zegarka kosztuje 1000-2000zł (oczywiście jeżeli mechanizm posiada wiele komplikacji to być może, albo jeżeli wysyłamy zegarek na przegląd do Szwjacarii)

 

Nie odstraszam tylko uświadamiam. Poza tym, mechanizm nie musi posiadać wielu komplikacji żeby producent za konserwację werku zażyczył sobie 2000 zł. Ja mam prosty klasyczny czasomierz (nawet bez sekundnika i datownika), a Vacheron wycenia konserwację mechanizmu na jeszcze wyższą kwotę. Oczywistym jest, że wolę wysłać zegarek do Szwajcarii, bo nasi zegarmistrzowie jeszcze coś mi w nim popsują :?. A jak nie popsują, to zdewastują dekiel - pieprzone sygnatury :evil:. Pomijając to, każdy musi podjąć decyzję sam, a mam znajomych którzy wolą kwarc od mechaniki, bo kwarce są dokładniejsze w pomiarze czasu, a to dla nich niezwykle istotny argument + komfort użytkowania. Zdania są więc różne i nie możemy ich pomijać. W końcu nie każdy kto nosi zegarek jest pasjonatem zegarmistrzostwa.

[jacus 1512]

nie sądzę żeby posiadacz Certiny DS Podium wysyłał zegarek do Szwajcarii celem wykonania konserwacji.

 

Oczywiście zdania są różne i każdy ma prawo do własnego.

[MasterFan 938]

nie sądzę żeby posiadacz Certiny DS Podium wysyłał zegarek do Szwajcarii celem wykonania konserwacji.

...a jeśli nawet, to musiałby potem zapłacić za to 2000zł...

 

Mariusz, nie uważasz, że Twoje porównania czasem /jak własnie to/ są nie na miejscu :?:

Po co w wątek o Certinie, gdzie kolega zastanawia się "czy kwarc czy mechnik", wplątujesz swoje perypetie z Twoim /jak zapewne niedługo się okaże pechowym/ Vacheronkiem :?:

 

 

Marcin

[capt66 10]

a ja tak myślę że najlepiej mieć dobrego kwarca na co dzień, i jakiegoś porządnego mechanika do bardziej eleganckiego stroju. więcej nie chyba nie potrzeba.( chociaż nie wiem bo jestem w początkowym stadium choroby zegarycznej)

[STARUSZEK 348]

Równie dobrze możesz powiedzieć że na codzień będziesz chodził jak " dziad " - no może "szaraczek " a do kościoła "przy " niedzieli "ubierzesz " garniaka - tylko po co - zegarek sam w sobie ma sprawiać radość i przyjemność - choć wg. Innych jest ozdobą - ale równoznacznie można iść na solarium też się "ładnie " po tym wygląda wg. Innych :twisted:

EDIT - z góry nie chcę oceniać szczęśliwych posiadaczy kwarców - a jedynie pragnę wyrazić moją dezaprobatę w stosunku do takiego toku myślenia

[capt66 10]

hm... może i tak ale np. takiej sytuacji jak jest opisana w temacie który założyłem( zegarek 1200-1400zł) raczej mechanik by nie przeżył a mój swatch prawie jak nówka. dużo zależy od naszego trybu życia i tego czego oczekujemy od zegarka. może źle to ująłem mechanik nie tylko do eleganckiego stroju ale do "spokojnego życia", bo na rower siłownie basen tenis czy nawet imprezę bardziej będzie sprawdzał się kwarc, i będzie go mniej szkoda absolutnie nie zachęcam ani nie zniechęcam bo też wacham sie nad tym czy mechanik(bardzo odporny) czy też kwarc.

[Gość SPORTURA 01]

Zawsze mechanik będzie bardziej odporny niż kwarc. :roll:

Problem tylko...ile będzie kosztował.

[MasterFan 938]

Zawsze mechanik będzie bardziej odporny niż kwarc. :roll:

Andrzej, albo źle zrozumiałem co chcesz przekazać, albo się z tym absolutnie nie zgadzam, więc, czy mógłbyś rozwinąć myśl :?: :twisted:

 

 

Marcin

[STARUSZEK 348]

Andzrzej, Master Fan ma 100 % rację - Ty niestety nie masz :roll: - niestety co nie oznacza że nie ma bardziej znoszących surowe traktowanie mechaników - jednak do kwarców troszkę im brakuje .

[capt66 10]

wiem chodzi o tą przysłowiowa duszę ale nawiązując do tematu zegarka do 1700 w tym przedziale cenowym raczej mało jest odpornych mechaników jeżeli mowa o nowym. a może po prostu kupić 2 i nosić na zmianę jeden kwarc do zadań specjalnych i jednego dobrego mechanika np. jakiś kwarc Certiny i Tissot Le Locle za 900zł chyba widziałem w oferuję.

[jacus 1512]

Faktem jest, że kwarc jest wytrzymalszy mechanicznie ale jeżeli już wchodzimy w takie rozważania, że będziemy walić zegarkiem o asfalt to G-shock.

[RadG 2]

Właśnie miałem Ci zaproponować taką opcję - zakup dwóch zegarków w tej cenie :twisted:

Np. Seiko Automat do zadań specjalnych (odporny w końcu) i Tissot LeLocle jako tzw. elegant.

Seiko może zastapić cos ruskiego mechanicznego. A dopiero jak te opcje odrzucisz - pozostanie kwarc jakiś 8) 8) :idea:

[jacus 1512]

Właśnie miałem Ci zaproponować taką opcję - zakup dwóch zegarków w tej cenie :twisted:

Np. Seiko Automat do zadań specjalnych (odporny w końcu) i Tissot LeLocle jako tzw. elegant.

Seiko może zastapić cos ruskiego mechanicznego. A dopiero jak te opcje odrzucisz - pozostanie kwarc jakiś 8) 8) :idea:

 

kolega dobrze prawi

[Gość Stanisław Czerny]

w dziale Oferuje jest Certina Podium za rozsądne pieniądze od klubowicza

[Gość kalku]

myślałem ze mechaniki sa mocne i kupiłem certine ds podium myślałem ze bedzie dobry do pracy a robie na budowie ale z tego co panowie tu piszecie to chyba był zły wybór

[Adi 3415]

Wstrząsy, uderzenia, wibracje - zegarki tego nie lubią, a mechaniczne szczególnie

[Gość mrov@]

Wstrząsy, uderzenia, wibracje - zegarki tego nie lubią, a mechaniczne szczególnie

Z tym wstrząsami i wibracjami to prawda, ale znów bez przesady - wszystko co robię, robię w zegarku i jakoś nie oszczędzam mu wibracji,wstrząsów i.t.p.

Na budowie obawiałbym się raczej właśnie uderzeń.Z doświadczenia wiem że zegarek w czasie podobnego używania jest bardziej właśnie na nie narażony.

Ja bałbym się raczej poharatania koperty, zbicia szkiełka i.t.p.

[STARUSZEK 348]

Tam gdzie ja pracuję ani mechanik ani kwarc - kwarc z wyświetlaczem - dawno temu - zakupiłem do pracy - tylko do pracy ale podczas zgrzewania blachy na zgrzewarce prąd o małym napięciu ok 20 V i natężeniu ok 300 A powodował jego zatrzymania na wyświetlaczu sekundy zatrzymywały się w trakcie przepływu pradu - zegarek to był Casio AW-6000 , potem był kwarc ale wskazówkowy - sekundnik też się zatrzymywał i to nawet na 10sek. , mechanik lepiej znosił prądowe komplikacje ale za to nie dawał rady przy szlifowaniu i ultradzwiękach - niestety - więc co najmniej 8 godz. spędzam bez zegarka

[Gość y_e_c_k]

Malo to bylo dyskusji, czy kwarc, czy mechaniczny?

 

Tu nie ma wyboru, jesli zegarek, to tylko mechaniczny. Kwarc to co najwyzej czasomierz. Kup sobie mechanika, NA PEWNO bedziesz zadowolony. Jesli kupisz kwarca, no coz, bedziesz mial dokladny odmierzacz czasu co najwyzej

 

pozdrawiam

[alex74 26]

Tak jak koledzy...wiekszosc kolegow powiedziale mechanik ma dusze i serce...ale kwac...czemu nie w mojej kolekcji sa i takie i takie.Co do Certiny to juz tu sie wypowiadalem kilkakrotnie swietna firma w tej polce cenowej.

Alex.

P.S.Sam mam i chwale.

[Gość Sławek]

Tam gdzie ja pracuję ani mechanik ani kwarc - kwarc z wyświetlaczem - dawno temu - zakupiłem do pracy - tylko do pracy ale podczas zgrzewania blachy na zgrzewarce prąd o małym napięciu ok 20 V i natężeniu ok 300 A powodował jego zatrzymania na wyświetlaczu sekundy zatrzymywały się w trakcie przepływu pradu - zegarek to był Casio AW-6000 , potem był kwarc ale wskazówkowy - sekundnik też się zatrzymywał i to nawet na 10sek. , mechanik lepiej znosił prądowe komplikacje ale za to nie dawał rady przy szlifowaniu i ultradzwiękach - niestety - więc co najmniej 8 godz. spędzam bez zegarka

Szczerze współczuję, miłośnik zegarków spędza jedną trzecią doby bez niego i nie jest to ta część przeznaczona na sen. Ale praca w tak "spartańskich warunkach" to rzeczywiście wyzwanie dla tego niewielkiego urządzenia noszonego na nadgarstku. Może jednak jest taki, który wytrzymałby te katorżnicze warunki ? Czy Szanowny Kolega brał może pod uwagę taki model :

http://www.chronograph.com/store/mli_viewI...p?idproduct=546

albo może ten:

http://www.chronograph.com/store/mli_viewI...?idproduct=2186

bo jeżeli nie to być może nie wszystko w tym temacie jest stracone. Pozdrawiam i czekam na opinię Kolegi w sprawie przedstawionych przeze mnie propozycji.

[Adi 3415]

Przedstawione przec Ciebie Sławku sikory na tyle samo zdadzą się Staruszkowi jak i inne

Nadal 8 godzinek z nadgarstkiem bez obciążenia.

[STARUSZEK 348]

Panowie zegarki kwarcowe w moim przypadku niestety nie wytrzymują różnicy potencjałów i to bez względu na to jakie to są zegarki - może jakiś który wytrzymuje pole magnetyczne o super wielkim natężeniu - dałby radę - często niestety muszę spawać bezstykowo a w takim wypadku praktycznie co kilka minut prąd - nieszkodliwy dla człowieka płynie przez ciało jednak jest on szkodliwy i to bardzo dla mechanizmu kwarcowego a tak naprawdę to jest zapewne pole magnetyczne gdyż w przeciwnym wypadku wystarczyłoby odizolować kopertę od ciała - a sprawdzałem i nie daje to żadnych rezultatów - a mechaniczny to naprawdę zupełnie odpada - już kilka wykończyłem .Ale dziękuję za rady i dobre słowo

[Jacek. 0]

a tak naprawdę to jest zapewne pole magnetyczne gdyż w przeciwnym wypadku wystarczyłoby odizolować kopertę od ciała - a sprawdzałem i nie daje to żadnych rezultatów - a mechaniczny to naprawdę zupełnie odpada - już kilka wykończyłem .Ale dziękuję za rady i dobre słowo

 

A kieszonka?

 

J.

[STARUSZEK 348]

a tak naprawdę to jest zapewne pole magnetyczne gdyż w przeciwnym wypadku wystarczyłoby odizolować kopertę od ciała - a sprawdzałem i nie daje to żadnych rezultatów - a mechaniczny to naprawdę zupełnie odpada - już kilka wykończyłem .Ale dziękuję za rady i dobre słowo

 

A kieszonka?

 

J.

Mogę nosić -ścienny - przy założeniu że będzie wisiał tam gdzie jego miejsce - na ścianie , kieszonka raczej odpada - nawet komórki nie noszę gdyż nie przeżyłaby do końca abonamentu :!: ewentualnie dałby radę słoneczny - tylko musiałbym aby odczytać godzinę - udać się na zewnątrz i dodatkowo nie wiem czy zawsze jadłbym sniadanie razem z kolegami - biorąc pod uwagę dokładność słonecznego a przerwę mam o konkretnej godzinie .