Reklamy zegarków z czasopism

[Edmund Exley 5133]

Ależ ciekawie się zrobiło

 

Ja dorzucę trzy skany, które zrobiłem z "National Geographic". O cyklach Patka i Rolexa już pisaliśmy - tu w kolejnych ciekawych odsłonach:

 

 

 

I Rolex raz jeszcze, z dwoma wybitnymi wyczynowcami - himalaistą Viestursem i nurkiem (założycielem COMEX) Delauze'em:

 

[Edmund Exley 5133]

[Edmund Exley 5133]

[Edmund Exley 5133]

[Edmund Exley 5133]

Zegarek, który nosił Malraux - Cartier Tank. Z klasą:

 

 

[Edmund Exley 5133]

Dziś USA.

 

 

I dwa razy Gruen:

 

 

 

Zwraca uwagę napis, by najpierw kupić obligacje wojenne.

 

Ta ostatnia reklama jest także o tyle ciekawa, że w podobnym kontekście (zegarek jako upominek u progu dojrzałości) pojawia się w jednym z zapomnianych arcydzieł kina amerykańskiego lat 40. - "The Red House", z wielką rolą Robinsona. I to chyba Gruen? Bo mój post z innego tematu nie przyniósł rozstrzygnięć:

 

"The Red House" - i chyba znowu Gruen?

 

Red House 2.jpg

 

Sugeruje to napis na pudełku (Cased and Timed in U.S.A.), ale - logo podobne, choć trochę inne, w dodatku skąd data 1848? To chyba nie Omega?

 

[Walter_87 5867]

To ja też coś dorzucę

[Edmund Exley 5133]

@Walter, ciekawy wpis!

 

Ja znalazłem dwie reklamy innej zasłużonej firmy:

 

 

 

I jeszcze link:

http://s.ecrater.com/stores/260372/558d719def47a_260372b.jpg

[Edmund Exley 5133]

 

[Edmund Exley 5133]

Z dedykacją dla Pawła Burego:

 

[Edmund Exley 5133]

Świetna reklama Hamiltona:

 

 

I jakoś tak groźnie wyglądające Zodiaki:

 

 

 

 

[Walter_87 5867]

Juvenia

[Edmund Exley 5133]

Lip:

 

 

 

 

 

 

Edytowane 4 Kwietnia 2017 przez Edmund Exley

[Edmund Exley 5133]

Seria reklam Piaget z lat 80.:

 

 

 

 

Zwłaszcza ta pierwsza fajna, jest sexy, ale nie nachalnie.

 

I reklamy Tissota:

 

 

 

 

Ostatnia to prawdziwy "Tissot at its best" - cóż za eskadra!

[Walter_87 5867]

Mój ukochany Tissot

 

https://www.youtube.com/watch?v=cPuFn3bNXv8

[tarant 2971]

Narzędzia zegarmistrzowskie. 1897.

[tarant 2971]

Kolekcja militarystycznych budzików w reklamie z roku 1908. Oj, było nie prowokować, Szwejka na wojnę za Najjaśniejszego Pana wyciągać...

[Edmund Exley 5133]

Mój ukochany Tissot

 

 

Do dziś świetnie się prezentuje - i reklama, i zegarek.

 

Ja dodam bardzo ciekawe reklamy Timexa z lat 50.:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zwraca uwagę zwłaszcza reklama z Mickey'em Mantle - słynnym bejsbolistą, jednym z symboli tej dyscypliny (i amerykańskiego sportu jako części kultury popularnej - jest wymieniony m.in. w tekście "We Didn't Start The Fire"), który przez większą część życia zmagał się z alkoholizmem.

[Admof 1958]

To może ja też coś dorzucę w temacie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Edmund Exley 5133]

@Admof, świetny wpis, dzięki! Nawet Mondiale '90 jest. Ja do Seiko dodam jeszcze skan reklamy z "National Geographic" z 1980:

 

[Admof 1958]

To lecę dalej w temacie Seiko :]

Reklamy powiązane z olimpiadą w Nagano:

i bardziej współcześnie:

[Admof 1958]

Omega:

 

Jedna z lepszych reklam zegarków:

Tissot

A teraz Heuer:

 

 

 

 

 

 

 

[Isle of Man 261]

Kolega Admof wrzucił imponujący zbiór. Bardzo miło przegląda się obiekty własnych westchnień, porównań i zakupów (nie takich znowu dziadkowych staroci). To były czasy )) fajne czasy. 

[Edmund Exley 5133]

Po takiej smakowitej porcji reklam od @Admofa trzeba było trochę ochłonąć 

 

Dziś proponuję reklamy Elgin - zainspirowany bardzo ciekawym tematem Kolegi @pmwas: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/78578-elgin-761-zapomniane-arcydzie%C5%82o/

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Edmund Exley 5133]

Jest cały instagram temu poświęcony: https://www.instagram.com/adpatina/

 

Nasz temat jest moim zdaniem znacznie ciekawszy.

 

Amerykańskie reklamy zegarków lubię szczególnie. Dziś znów Bulova:

 

 

 

 

I najlepsze rarytasy na koniec - Weissmuller i Kirk z Bulovą:

 

 

 

Ten film, wyreżyserowany przez samego Kirka, w Polsce znany jest dziś jako "Oddział", ale znany chyba dość słabo - nawet ja go nie widziałem. Za to czytałem, niejeden raz, "Syna śmieciarza", gdzie Douglas bardzo fajnie opisał pracę nad nim, np. reżyserowanie sceny, w której Bruce Dern wychodzi z jakiejś szopy i po prostu ma patrzeć przed siebie.

Edytowane 4 Października 2017 przez Edmund Exley