2007 Po spotkaniu klubowym

[Morawiak 0]

Byl w kieszeni marynarki ......... :oops:

[TIK TAK 962]

No to znaczy, ze w klubie mamy zawodowca. . Nie sądzę, żeby w najbliższym czasie pojawił się gdzieś w sieci (złodziej to zapewne czyta), ale numery warto mieć. Boże jaki wstyd.

[Gość mik]

ja pie***dole, na początku pomyślałem, że to jakiś kiepski żart ale potem skojarzyłem nicka autora postu. po prostu nie mogę w to uwierzyć...

obserwowanie aukcji i takich tam to jedno ale coś trzeba z tym zrobić bo to już po prostu przechodzi ludzkie pojęcie.

[Marcin_L 10]

Nie do wiary!

 

Tyle naszych zegarków leżało wszędzie, nie bałem się zostawiać mojej torby z kartami, pieniędzmi i zegarkami.......

 

W czasie prezentacji pan Ferri - Szczerbowski wspomniał, że drugiego Patka zostawił w drugiej marynarce.... Może jednak się znajdzie? Nawet żartowaliśmy, że "co marynarka to Patek"....

:roll:

 

[TIK TAK 962]

Czyli to było przed wykładem, a Pan Ferri - Szczerbowski drugą marynarką wybrnął z kłopotu.

[satyr 9]

Przed wykładem Pana Szczerbowskiego, Władek pytał kto zostawił "patka" przy słoju z podróbkami...

 

Zauważyłem, że leży koło niego jakiś zegarek. Dziwnym byłoby, aby ktoś specjalnie wyciągał ze słoja zegar do przymiarki, a potem zostawiał go koło niego (nie wrzucił do środka)...

 

Czy ktoś wie coś na ten temat? Czy ktoś widział osobę grzebiącą w słoju?

 

:roll:

[Gość pcstud]

Przed wykładem Pana Szczerbowskiego, Władek pytał kto zostawił "patka" przy słoju z podróbkami...

 

Zauważyłem, że leży koło niego jakiś zegarek. Dziwnym byłoby, aby ktoś specjalnie wyciągał ze słoja zegar do przymiarki, a potem zostawiał go koło niego (nie wrzucił do środka)...

 

Czy ktoś wie coś na ten temat? Czy ktoś widział osobę grzebiącą w słoju?

 

:roll:

 

nie sugerujesz chyba ze moglismy zwalcowac oryginalnego PP? :shock:

ze sloja raczej nikt zegarka nie wyciagal, tym bardziek ze jak prezentowal Wladek lapska nie dalo sie tam latwo wsadzic :roll:

 

jezeli faktycznie zegarek zginal w trakcie prezentacji to dzieki zdjeciom powinnismy dojsc kto siedzial na tyle blisko, ze mial dostep do marynarki? :idea:

[Dommir 5]

Na razie powiem tylko tyle - zatkało mnie :shock:

 

Mirek

[Pan Igor 33]

Jestem szczerze zdruzgotany :shock: :twisted:

[TIK TAK 962]

Nie wiem, czy na zasadzie wolnych datków nie powinniśmy odkupić tego Patka, żeby ratować honor klubu. Tylko czy uzbieramy taką kwotę.

[Fixxxer1 59]

Przed wykładem Pana Szczerbowskiego, Władek pytał kto zostawił "patka" przy słoju z podróbkami...

 

Zauważyłem, że leży koło niego jakiś zegarek. Dziwnym byłoby, aby ktoś specjalnie wyciągał ze słoja zegar do przymiarki, a potem zostawiał go koło niego (nie wrzucił do środka)...

 

Czy ktoś wie coś na ten temat? Czy ktoś widział osobę grzebiącą w słoju?

 

:roll:

Ja m.in. byłem przy słoju i oglądałem podróbki wyciągane damską ręką, ale żadnego Patka tam nie było, a zegarek który został obok słoja to chyba Brajtling Bentlej ale głowy nie dam... Z tym zegarkiem w drugiej marynarce to myślałem że żartuje Pan Szczerbowski, że ma ich w każdej marynarce po jednym...

[satyr 9]

Koło słoja leżał zegarek na tarczy, gdzie pasek dosłownie starczał do góry. Z tej odległości mogę powiedzieć, że kolor paska był jasno zielony, może złotawy... :roll:

Ta sytuacja musi być skonfrontowana z Władkiem, ponieważ on miał go w ręku.

Charakterystyczne było to, że pasek miał klips.

 

Sprawę trzeba wyjaśnić na spokojnie. Z doświadczenia wiem, że w takich momentach nerwy nie są pomocne, wręcz przeszkadzają...

Ze składkowaniem się i innymi tego typu pomysłami Panowie, poczekajmy do rozwiązania.

Zegarek nie mógł zginąć. Mieliśmy w sali pozostawione portfele, aparaty, zegarki, i wiele innych cennych rzeczy (jak pisał Marcin_L), więc spokojnie :idea:

[neixet 11]

Sadze, ze malo prawdopodobne by zegarek został skradziony, ludzi ktorzy laczy taka pasja raczej daleko od takich czynow. Tak czy inaczej zastanawia mnie, po co na spotkaniu F. Sczerbowskiemu byly 2 marynarki? No i kto trzezwo myslacy kładłby oryginalnego PP obok słoja z podrobkami. Dla mnie cala sytuacja wyglada dziwnie :?

 

Klubowicze robili bardzo duzo zdjec, wiec sadze ze mozna dojsc do tego czy rzeczywiscie lezal obok sloja taki zegarek, kiedy zniknal, i czy przypadkiem nie dostał sie do słoja.

[Gość andree]

No i pewnie walcując gorliwie zwalcowali ....

[Klod100 43]

Trochę mnie zatkało. Ja też dawałem w obieg moje zegarki i wszystkie wróciły, na spotkaniu nieoficjalnym też sporo się tego po stole poniewierało i nic się nie stało, a rozgardiasz był większy. Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni.

[Gość pcstud]

Mieliśmy w sali pozostawione portfele, aparaty, zegarki, i wiele innych cennych rzeczy (jak pisał Marcin_L), więc spokojnie :idea:[/color]

 

tez o tym pomyslalem- zlodziej mialby tam duzo lepszy lup od tego Pateka, ktorego bez powaznych problemow ani nie sprzeda ani nie bedzie sie mogl lupem nikomu kto go doceni pochwalic zawodowiec pewnie nie poprzestalby na jednym zegarku, a juz na pewno nie na Caltravie; za rok trzeba bedzie dobrze pomyslec o tym jak zapobiec takim wypadkom i przede wszystkim pilnowac aby na sale nie mial wstepu nikt z poza klubu (bez identyfikatorow wkrecic mogl sie kazdy)

 

miejmy nadzieje, ze wszystko sie wyjasni

[neuro 7]

Było dobrze. Dzięki ogromne dla Organizatorów i pozdrowienia serdeczne dla wszystkich obecnych. Niestety nie ze wszystkimi była okazja pogadać.

 

Brak identyfikatorów i termika sali to minusiki, ale... dobrze było

 

Mam nadzieję że sprawa z PP się wyjaśni i też będzie można powiedzieć że dobrze jest.

 

Podziękowania dla wszystkich którzy już wrzucili zdjęcia. I prośba o więcej :!:

[Miro Rawinski 0]

Witam,

siedziałem w pierwszym rzedzie i widziałem ten zegarek leżacy koło słoja(rzeczywiście leżał paskiem do góry i miał zapinkę motylkową) ale nie wiem czy to był Patek. Przed walcowaniem zegarek ten został wrzucony do słoja po pytaniu Wrzucającego ...Czyj to zegarek? Czemu tu leży? Ktos z sali powiedział ..pewnie sie nie chciał zmieścić do słoja? Wrzucający powiedział. Jak to nie zmieści się do słoja i.. zegarek został wrzucony. Tak więc jeśli to był TEN zegarek to napweno został zwalcowany.

Pytanie byłoby tylko PO CO LEŻAŁ KOŁO TEGO SŁOJA? :shock:

[TIK TAK 962]

Czyj to zegarek? Czemu tu leży?

 

Gorzej. Pytanie było czyj lub co to za Patek

[Pan Igor 33]

Nie brzmi to za dobrze... :oops: :shock: :oops:

[Gość seth11]

Z tego co widzę jednak nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Ale byłby pech.

Jak ta informacja się potwierdzi, to będzie niezła reklama dla klubu. :?

[Gość pcstud]

o ile to TEN zegarek, no to czlowiek ktory go ogladal i odlozyl w tak niefortunne miejsce niezlego kaca bedzie mial :shock: historia z "przewalcowaniem" ogryginalnego PP jest tak nieprawdopodobna, ze ciezko w nia uwierzyc... ale bez watpienia impreza przeszlaby do historii

 

mysle, ze tylko Pan Szczerbowski bedzie mogl rzucic nieco swiatla na ta sprawe i potwierdzic albo wykluczyc, ze moglismy wrzucic do sloja jego zegarek

 

sprawdzccie na zdjeciach czy miedzy walcowanym smieciem nie zawieruszyla sie jakas Caltrava :shock:

[Gość libero]

A gdzie wyladowal rozwalcowany chlam ? Bo nie wiem na ktore smietnisko leciec szukac Patka

 

Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy..... a zegarek sie odnajdzie .... Caly.

[Marcin_L 10]

A gdzie wyladowal rozwalcowany chlam ? Bo nie wiem na ktore smietnisko leciec szukac Patka

 

Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy..... a zegarek sie odnajdzie .... Caly.

 

Zwalcowane zegarki są od soboty z powrotem w Urzędzie Celnym.

[neixet 11]

Czyj to zegarek? Czemu tu leży?

 

Gorzej. Pytanie było czyj lub co to za Patek

Moment kojarze w 100% i wlasnie nie jestem pewien czy zostal wrzucony do sloja.