Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
MasterFan

PODFORUM MIŁOŚNIKÓW ZEGARKÓW CASIO G-SHOCK !


Rekomendowane odpowiedzi

Tak o to mi chodziło. Widzę że poszli po rozum do głowy :-). Brawo przynajmniej uczą się na błędach.


Casio GD-400

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny.

Gdzie to można kupić, jak nie u Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny.

Gdzie to można kupić, jak nie u Ciebie?

Trzeba mieć zepsutego do imentu G i zabrać dziecku kompas.

 

Jest to ostatni etap w karierze mojego pierwszego G, kupionego w roku 1996. Zaliczył bardzo ekstremalne zabawy jak pokazy odporności przez rzucanie o ściany i to nie jeden raz. Po kilku latach demonstracji spadł niefartownie po rzucie w górę i zaliczył wylew. Zmieniłem wyświetlacz i działał dalej. Nie to go wykończyło tylko zużycie gniazd śrubek dekla oraz fakt że jedną przekręciłem. Przerobiłem na większy wymiar ale szczelność spadła, nie łatwo w garażu poprawić po japońskich inżynierach więc po którejś z rzedu wizycie na basenie zaliczył zgon elektroniki. Dokupiłem dawcę, poprawiłem silikonem, niby było dobrze ale mój syn wziął go na rejs i skakanie z bukszprytu do Atlantyku dopełniło śmierci przez zapeklowanie.

Z oryginalnych części z 1996 została koperta (mocno pocięta), teleskopy i 4 śrubki trzymające bezel.

Skończył jako zegarek wskazujący nieustannie północ i południe, ale najważniejsze że zostaje w rodzinie ;-)

 

KJ

PS oprócz teleskopów, śrubek bezela i klamerki "wynalazek" nie posiada żadnych metalowych części (nawet ta wtopiona w kopertę podkładka szkiełka została wypruta), teleskopów też się chyba pozbędę na rzecz plastikowych rurek.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miczel1

Trzeba mieć zepsutego do imentu G i zabrać dziecku kompas.

 

Jest to ostatni etap w karierze mojego pierwszego G, kupionego w roku 1996. Zaliczył bardzo ekstremalne zabawy jak pokazy odporności przez rzucanie o ściany i to nie jeden raz. Po kilku latach demonstracji spadł niefartownie po rzucie w górę i zaliczył wylew. Zmieniłem wyświetlacz i działał dalej. Nie to go wykończyło tylko zużycie gniazd śrubek dekla oraz fakt że jedną przekręciłem. Przerobiłem na większy wymiar ale szczelność spadła, nie łatwo w garażu poprawić po japońskich inżynierach więc po którejś z rzedu wizycie na basenie zaliczył zgon elektroniki. Dokupiłem dawcę, poprawiłem silikonem, niby było dobrze ale mój syn wziął go na rejs i skakanie z bukszprytu do Atlantyku dopełniło śmierci przez zapeklowanie.

Z oryginalnych części z 1996 została koperta (mocno pocięta), teleskopy i 4 śrubki trzymające bezel.

Skończył jako zegarek wskazujący nieustannie północ i południe, ale najważniejsze że zostaje w rodzinie ;-)

 

KJ

PS oprócz teleskopów, śrubek bezela i klamerki "wynalazek" nie posiada żadnych metalowych części (nawet ta wtopiona w kopertę podkładka szkiełka została wypruta), teleskopów też się chyba pozbędę na rzecz plastikowych rurek.

 

 

 

He he jak tak dalej bedą cieli koszty to tak bedzie wyglądał nowy protrek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt taki inny.:-). Ciekawa wersja i kompas działa bez baterii.


Casio GD-400

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklamy G-Shocka z lat 90-tych:

 

01jpg_wheewpw.jpg

 

02jpg_wheewpq.jpg

 

03jpg_wheewhh.jpg

 

04jpg_wheewhx.jpg

 

05jpg_wheewhw.jpg

 

08jpg_wheewha.jpg

 

i na koniec moja ulubiona...

 

09jpg_wheewrr.jpg

 

pozdrawiam, Piowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieś metalowe G?

Ostatnio tylko Rangeman lub 56XX a są setki innych fajnych modeli :)

Ja mam takie 3 w kolekcji między innymi :)

 

attachicon.gifDSC_7381.jpg

 

mamy :)

 

 

post-30268-0-19384100-1417698556_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znów pojawił się Frogman GWF-1000 ze Zduńskiej Woli. Neverending Story....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miczel1

Znów pojawił się Frogman GWF-1000 ze Zduńskiej Woli. Neverending Story....

A o co z nim chodzi? Jakis wałek ?

 

A ja go miałem kiedyś kupic jak był na allegro :)

Edytowane przez miczel1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie nowy "G" na pokładzie  :D

3.jpg1.jpg2.jpg

Wracam do skrzydełek, bo są mega wygodne  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny.

Wiem, że to nie to samo ale kiedyś wpadł mi w ręcę ten model podróba i zraziłem się do tego G.

Ale wygląda super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A o co z nim chodzi? Jakis wałek ?

 

A ja go miałem kiedyś kupic jak był na allegro :)

 

O to chodzi, że nie wiadomo, o co chodzi. 

 

Kosztuje 700-900 pln, w zależności od portalu na jakim jest wystawiony. 

Nie jest zniszczony, zdjęcia są na 100% oryginału. 

Problem w tym, że kontakt ze sprzedającym jest bardzo utrudniony.

 

No ale może komuś uda się go kupić i będzie zadowolony. 8-)

 

pozdrawiam, Piowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny.

Wiem, że to nie to samo ale kiedyś wpadł mi w ręcę ten model podróba i zraziłem się do tego G.

Ale wygląda super.

Niepotrzebnie  :)

Miałem wcześniej G-7900 i wróciłem do tego modelu (tyle że GW :D ) ze względu na pasek a konkretnie skrzydełka  :)

Rewelacyjnie się dzięki nim układa i super wygodny jest  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waldzior, ale jak podróba Ci wpadła to nic dziwnego, że zniechęciła  ;)

 

 

Chociaż mi ten model też się nie widzi  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem zaryzykować i mimo mieszanych opinii nt TigerCasio wylicytowałem rzadki a poszukiwany przeze mnie GW-810BDX.

 

attachicon.gif71mFbc5PO7S._UY606_.jpg

 

Zobaczymy ile będę czekał i czy faktycznie będzie w takim stanie, jak w opisie.

Nadal czekam. Dzis dostałem info (po kilku mailach) że zegarek będzie u mnie jutro.

Zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Waldzior daj koniecznie znać bo sam jestem ciekaw. Ja nie miałem tyle odwagi żeby coś od nich kupić. :) Kilkakrotnie były tam interesujące mnie zegarki ale brak rzeczywistych zdjęć, opis napisany jednym zdaniem z błędami ortograficznymi, stylistycznymi, poprzekręcanymi literami w stylu "faktory wat " i bez jakichkolwiek znaków interpunkcyjnych skutecznie mnie zniechęcają. :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strzała, Waldzior, miałem wcześniej takiego wakacyjniaka :) :

i26l.jpg

Przed przymiarką też mi się nie widział ale pasek a konkretnie skrzydełka zmieniły ten stan rzeczy  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waldzior daj koniecznie znać bo sam jestem ciekaw. Ja nie miałem tyle odwagi żeby coś od nich kupić. :) Kilkakrotnie były tam interesujące mnie zegarki ale brak rzeczywistych zdjęć, opis napisany jednym zdaniem z błędami ortograficznymi, stylistycznymi, poprzekręcanymi literami w stylu "faktory wat " i bez jakichkolwiek znaków interpunkcyjnych skutecznie mnie zniechęcają. :)

Mnie też to zniechęca ale na szczęście nie Ci sami analfabeci produkują te zegarki :)

Gdyby chodziło o większą sumę to bym nie ryzykował ale to prawda, że u TigerCasio można kupić modele, których na próżno szukać w PL.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie nowy "G" na pokładzie  :D

3.jpg1.jpg2.jpg

Wracam do skrzydełek, bo są mega wygodne  ;)

Te śrubki na bezelu to też pewnie atrapy jak w Rangemanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.