Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

Wyregulowany maluszek .... jutro ewentualne małe poprawki ;)

post-93729-0-89205300-1556137663_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klimat...uwielbiam...

Ja też :) Niedawno jeszcze tak było ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam... :rolleyes:

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyregulowany maluszek .... jutro ewentualne małe poprawki ;)

Piękny maluch, oj piękny on!

Gratuluję efektu. Nie napatoczyłam się na takiego jeszcze :)

 

Ja też :) Niedawno jeszcze tak było ;)

Klimaty bud z piwskiem? Niech je diabli..

Nie znoszę ich "klimatu" niestety.

 

Dzień dobry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o klimat tamtych lat ogólnie... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o klimat tamtych lat ogólnie...

 

Ogólny klimat to tak, tak :) Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie, że wtedy było mniej bezinteresownej zawiści...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie, że wtedy było mniej bezinteresownej zawiści...

Wrażenie?

Ja jestem o tym święcie przekonana.

To były inne czasy, inni ludzie, okoliczności.

I nie tylko zawiści było mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto wie czy właśnie nie nadchodzą czasy kiedy to trzeba będzie być bardziej życzliwym , lojalnym wobec siebie jako rodaków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że zbliżają się czasy, w których nasza życzliwość i lojalność wobec siebie jako rodaków, ale też obcokrajowców, bedzie zanikać jeszcze bardziej. Pesymistka jestem w tym zakresie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że zbliżają się czasy, w których nasza życzliwość i lojalność wobec siebie jako rodaków, ale też obcokrajowców, bedzie zanikać jeszcze bardziej. Pesymistka jestem w tym zakresie.

Ja pozostanę zachowawczy i nie będę rozwijał tego tematu.

Lepiej popsuć jakiś zegar ;-))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zachowawczość to jedno, a psucie zegara to drugie :)

Swoją drogą, choć wyobraźnię mam całkiem, całkiem - nie umiem sobie wyobrazić, że kolega longase1 PSUJE jakiś zegar. Wolne żarty :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny maluch, oj piękny on!

Gratuluję efektu. Nie napatoczyłam się na takiego jeszcze :)

 

 

Klimaty bud z piwskiem? Niech je diabli..

Nie znoszę ich "klimatu" niestety.

 

Dzień dobry

hmm Chodziło mi o klimat przeszłych czasów i przeszłych już pokoleń.  W większości to byli bardzo mili i życzliwi ludzie. Teraz proporcje się zmieniły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm Chodziło mi o klimat przeszłych czasów i przeszłych już pokoleń. W większości to byli bardzo mili i życzliwi ludzie. Teraz proporcje się zmieniły.

Tak, już Kinio uściślił wypowiedź:)

Z tym się akurat zgadzam, to były też i po częsci moje czasy :)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jakiś ostatnio nic nie zepsułem;-)

No ja wytoczyłem wałek naciągowy do Minervy chronograph i zrobiłem za małą średnicę pod polbeczke i naciag strzela. Więc od nowa... Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja wytoczyłem wałek naciągowy do Minervy chronograph i zrobiłem za małą średnicę pod polbeczke i naciag strzela. Więc od nowa...

No to też nic nie zepsułeś.... to jest tylko błąd w sztuce;-))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to też nic nie zepsułeś.... to jest tylko błąd w sztuce;-))

Miałam dokładnie to na myśli - zepsuć to znaczy zepsuć ;)

Ciekawe czy jakiemuś zawodowemu zegarmistrzowi zdarzyło się zepsuć (uszkodzić) zegar tak żeby nie dało się naprawić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam dokładnie to na myśli - zepsuć to znaczy zepsuć ;)

Ciekawe czy jakiemuś zawodowemu zegarmistrzowi zdarzyło się zepsuć (uszkodzić) zegar tak żeby nie dało się naprawić?

No pewnie.... ja w drugim tygodniu nauki zawodu zniszczyłem klienta zegarek :-))

To było Casio z pewexu za dolary;-))

Edytowane przez longcase1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pewnie.... ja w drugim tygodniu nauki zawodu zniszczyłem klienta zegarek :-))

Drugi tydzień nauki - odpada ;)

To musiałoby być np. drugi rok od uzyskania tytułu. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drugi tydzień nauki - odpada ;)

To musiałoby być np. drugi rok od uzyskania tytułu. :)

Ale to był dla mnie szok wtedy. Do dziś to pamiętam wrzesień 1987r

Po uzyskaniu tytułu to się nie wolno przyznawać:-))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to był dla mnie szok wtedy. Do dziś to pamiętam wrzesień 1987rPo uzyskaniu tytułu to się nie wolno przyznawać:-))

Ja w pierwszy tydzień w swojej pierwszej pracy też przeżyłam szok ;)

Ogromny bilans sprzedaży "nie chciał" mi się zgrać - też będę to pamiętać na zaś-zaś :P

 

Po roku robiłam swój raz-dwa, i jeszcze za starsze, leniwe koleżanki, które mnie wykorzystywały i jeszcze musiałam im latać do sklepu po zakupy na śniadanie ;)

Było się tym kotem, a raczej kocicą :D

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam dokładnie to na myśli - zepsuć to znaczy zepsuć ;)

Ciekawe czy jakiemuś zawodowemu zegarmistrzowi zdarzyło się zepsuć (uszkodzić) zegar tak żeby nie dało się naprawić?

 

Proszę. Przerypana do "gołej blachy" tarcza zegarka naprawianego przez zegarmistrza z dużą renomą, autora publikacji naukowych itd :( Nadto popaprane paluchami wskazówki, źle osadzona wskazówka rezerwy chodu. Tarcza nie do naprawienia, nie da się też wymienić. Producent nie ma żadnej w zapasie, aczkolwiek szuka :(

post-109112-0-90372100-1556207515_thumb.jpg

 

Nie reklamowałem nawet. Kiedy zobaczyłem to w domu, wrzuciłem zegarek do pudełka i wcisnąłem na dno szafy.


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... M.B. ?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.