Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekaw jestem czy masz fornir?

Ależ oczywiście.

Oczywiście, że nie.. Mam jakieś skrawki małe ale takiego większego niestety. I chyba orzech tutaj byłby wskazany :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście.

Oczywiście, że nie.. Mam jakieś skrawki małe ale takiego większego niestety. I chyba orzech tutaj byłby wskazany :)

Orzech jak najbardziej. Można kupić wysyłkowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orzech jak najbardziej. Można kupić wysyłkowo.

Trzeba będzie poszukać na alle i zainwestować. Bardzo dużo jest mniejszych ubytków forniru więc potrzeby są :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko czasem nie kupuj orzecha amerykańskiego. Tam był orzech włoski;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko czasem nie kupuj orzecha amerykańskiego. Tam był orzech włoski;-)

Opss..

A to się narobiło ;)

Nie wiedziałam że są różne "orzechy" :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam się bać za każdym razem gdy biorę kolejne elementy zegara w ręce. Znów coś odpadło- boczna listwa korony. Piękny klej :wacko:

Rozerwany i zniszczony fornir.

Chyba trzeba będzie ten fornir usunąć cały i coś sztukować?

Jak widzę , te odpadające elementy , to się zastanawiam  -  Czy on naprawdę wisiał na ścianie ? :blink:

Zalany , na pewno był zalany :(  Ale myślę , że nie w ,, trupa ,, . :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję że już zamówiłaś ten fornir;-)

Na szczęście jeszcze nie ale już oglądałam oferty :)

 

Jak widzę , te odpadające elementy , to się zastanawiam  -  Czy on naprawdę wisiał na ścianie ? :blink:

Zalany , na pewno był zalany :(  Ale myślę , że nie w ,, trupa ,, . :)

Też mi się tak wydaje. Fornir odchodzi w wielu miejscach :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odchodzenie nie oznacza zawsze konieczności wymiany. Ja zawsze ratuje tyle ile się da , wymieniam kompletnie zniszczony albo skruszony , no i oczywiście wstawiam gdzie go nie ma  ... ;)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odchodzący fornir będziemy kleić :)

Wklejać tam gdzie go nie ma i gdzie jest porozrywany. Taki mam zamiar w każdym bądź razie ;)

 

No nie wytrzymałam! Dziś w sklepie z kropkami, centralnie pod oczy mi weszły. Aż się prosiły ;)

Wczoraj mi brakło przy klejeniu i dziś sruu- leżą i na mnie "paczą".

Kupiłam :P

post-104610-0-80053600-1570599721.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy werk z tej skrzynki jest też w takiej kondycji??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy werk z tej skrzynki jest też w takiej kondycji??

Nie wygląda źle - dobrze chodzi. Był tylko bardzo brudny i linki były postrzępione.

Ale wiesz - ja poprawnie nie ocenię stanu łożysk czy czopów. ;)

 

Linki były takie fajne

post-104610-0-08663200-1570608267_thumb.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D a poduszeczki do forniru zrobione  :ph34r: ?


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D a poduszeczki do forniru zrobione  :ph34r: ?

Poduszeczki zez piaskem?

No jeszcze nie. Myślałam że do forniru na obłych elementach trza ich używać, a na płaskich to tylko jakimiś deseczkami dościskiwać..?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten bęben trochę smutno wygląda:-/

SMUTNO?? Oszzz.. coś z nim nie teges? No ja się nie znam, może przeceniłam stan mechanizmu :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia skup się na skrzynce a moim marudzeniem się nie przejmuj;-))

Teraz skupiam się na skrzynce, ale Twoje "marudzenie" jest bezcenne.

Lepiej zdawać sobie sprawę o istnieniu wad mechanizmu niż czekać beztrosko na katastrofę za jakiś czas. ☺

 

Mam zegar - kombatant. Może w niemieckim bunkrze był na wojnie ? :D

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie widziałaś katastrofy zegarowej mam takie cudo u siebie na warsztacie;-)

Twój będziemy oglądać badawczo jak skrzynka będzie gotowa na ścianie;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że Twoje oczy widziały o wiele ciekawsze przypadki i znacznie więcej mógłbyś poopowiadać o historii zegarów niż ja i parę innych osób razem wzięci :)

Ekscytuję się jak mała Zosia kokardkami, bo mało zegarów widziałam i dla mnie to "katastrofa", a Wy wzruszacie z politowaniem ramionami bo takich przypadków mieliście na kopy... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzisz że każdy drobny element forniru, w każdym miejscu uzupełnisz i ściśniesz na płasko? :ph34r:

No to gratuluje !  :D

Ja używam takich malutkich poduszek 5x5 cm - ładnie łapią krawędzie i trójkątne w przekroju elementy (żona mi uszyła  :D ) , ale pewnie u ciebie wszystko płaskie jak stół. ;)

Ps. No dokładnie , w takim stanie było ponad 70 % zegarów naprawianych, więc zdecydowanie  więcej niż kopa (60)  :P

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ała, ała - biją po łapach..

Może i nie wysztkie da się ścisnąć na płasko... jak zacznę to pewnie się okaże że nie...

Mam tyle tematów z tą skrzynką że zaczynam się gubić ;)

Jeszcze do osiedlowej piaskownicy muszę kiedyś polecieć, ukraść z kilo obsikanego przez zwierzęta piasku, przepłukać, wysuszyć i uszyć małe woreczki...

O reszcie nie wspomnę. Jak żyć..., jak żyć.. panie prezydencie.. ;)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Systematycznie i po kolei ... Pani Prezesowo!

:D  :D  ;)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kyszzz, kyszzz..

"Prezes" mi się źle kojarzy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.