Porady potrzebuję 😊

[old time 456]

Zdjęcie widziałem

 przyrząd fajny.. ale... żeby raz na rok zakładać sprężynę twardszą niż do zegara wiszącego, kupować.. nie to nie dla mnie..

 wolę zakupić wiertarkę do czopów,  i inne.. takie 

Ponadto z  broni starerj nie zrezygnowałem, więc niektóre narzędzia rusznikarskie tez kosztują.. i to nie mało..

 

:D

 Dla mnie jako mechanika ze starej Polibudy Gliwickiej, to każde narzędzie proste mogę zrobić samemu,  a i sposoby na "ominięcie"  komercyjnych przyrządów się znajdą..

Jeżeli się wie do czego to oprzyrządowanie to to technologia się znajdzie.. ( nie używam wysublimowanego oprogramowania 3D lecz tylko ołówka ( głowy) i papieru..

Jestem  starej daty..

szkoda "piniądzy" na coś co mogę zrobić sam, przy "użyciu dostępnych materiałów"

.....Przykład YODKA proszę....

 Da się ?... Oczywiście że się da...

 

ps. przeczytałem większość postów KOLEŻANKI i jestem pod WRAŻENIEM......

Chylę CZOŁA przed WAĆ Panią Yodkiem

Ja wole zostac w pracy pare godzin dluzej i kupic sobie przyrzad ktory ulatwi mi prace,jesli jest w mojej opini potrzebny.

Kazdy robi jak uwaza,ja wole zwinac na zwijarce w dwie minuty .

Sprezyny Yodka to nie sprezymy od roczniaka a  ja takimi zegarami sie interesuje.

Uzywajac tej zwijarki zrobilem ponad 100 zegarow i jestem bardzo zadowolony.

Nawijarka to proste urządzenie i każdy może sobie zrobić samemu. Ot chociażby taką jak ta.

 

https://www.youtube.com/watch?v=Ywx2PGNymtI&feature=em-share_video_user

 

https://www.youtube.com/watch?v=QUGj4SgWZbo

 

https://www.youtube.com/watch?v=6uOsZ_ZIvLc

Masz racje Marian ze mozna zrobic samemu,widzialem ten patent pare lat temu.

Jak zobaczylem ta ktora kupilem to pomyslalem ze nie warto tracic czasu na robienie(nie mam go duzo) i pieniedzy na materialy-lepiej kupic.

Edytowane 5 Stycznia 2020 przez old time

[Yodek 2548]

Mkl1 - dziękuję - to ja jestem pod wrażeniem ilości i metod jakie da się przez Was wymyślić do jednego tylko zadania.

FASCYNUJE mnie czytanie Waszych recept na problemy i problemiki

UWIELBIAM Wasze domowe patenty przy pomocy domowych "przyrządów" np. szpulek, igieł, batystu z mężowych koszul, podgrzewania w piekarniku, niebieszczenie wskazówek (małych) nad kuchenką gazową, wybijanie dekielka z bębna sprężyny przy użyciu reklamówki i deski do krojenia i ponowne jej nabijanie przy użyciu formy do pierogów...

Fakt wszystkiego się samymi "rencami" nie da zrobić, potrzebne są zaawansowane narzędzia i nie ma co tu dywagować.

Ja też lubię robić dużo sama, na ile BABA umie sama, Dziadek - LITOŚCI - każdy może sobie sam zrobić nawijarkę? Dobra - ja zrobię sobie nawijarkę, jak Dziadek zrobi sobie sam manicure hybrydowy z żelem światłoutrawrdzalnym łącznie z przedłużaniem płytki i wykończeniem np. "cat eye", oczywiście lewą ręką na prawej też

 

A poza tym lubię "dusi-grosić" bo każde 10-50 zł to większa szansa na kupienie kolejnego budzika czy "wisiora" albo roczniaka taniego albo brakujących części ktôrych dorobić się nie da.. Ja w pracy mogę dokonać żywota, a i tak złotówki więcej nie zarobię, a stawanie na wylotówce odpada ..heh

 

Mamy XXI wiek, niebotycznie rozwiniętą cywilizację i technologię, a młodzież dzisiejsza (gadam już jak rasowa babcia - "bo za moich czasów"... ) nie potrafi guzika przyszyć, ukisić kapusty, a użycie tetrowej pieluchy dla niemowlaka wzbudza salwy śmiechu...

Takie umiejętności w stylu niezapomniany Adam Słodowy już zanikają

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez Yodek

[LESKOS 3470]

Aż mnie korci żeby spróbować z tym lakierem hybrydowym, ale to wyzwanie dla dziadka :)

[mkl1 6204]

Ja wole zostac w pracy pare godzin dluzej i kupic sobie przyrzad ktory ulatwi mi prace,jesli jest w mojej opini potrzebny.

Kazdy robi jak uwaza,ja wole zwinac na zwijarce w dwie minuty .

Sprezyny Yodka to nie sprezymy od roczniaka a  ja takimi zegarami sie interesuje.

Uzywajac tej zwijarki zrobilem ponad 100 zegarow i jestem bardzo zadowolony.

Masz racje Marian ze mozna zrobic samemu,widzialem ten patent pare lat temu.

Jak zobaczylem ta ktora kupilem to pomyslalem ze nie warto tracic czasu na robienie(nie mam go duzo) i pieniedzy na materialy-lepiej kupic.

No to przepraszam

 

 ta ilosć to co innego.

 Jak napisałem do zwinięcia 2 sprężyn na rok, albo mniej , wolę kasę zostawić na zakupy części do zegarków, lub np. "uzbierać" i zakupić tokarkę zegarmistrzowską..

Nie naprawiam zegarów/zegarków w takich ilościach.

 zresztą dopiero od listopada mnie dopadło i dlatego TU zawitałem

 ............pomyśleć jedna stara kieszonka tak zamieszała....

 

Aż mnie korci żeby spróbować z tym lakierem hybrydowym, ale to wyzwanie dla dziadka :)

Dzięki Yodkowi spróbowałem lakieru hybrydowego, ale bez wzorków i nakładek

 b na tarczy "malutkiej kieszonki :)

[LESKOS 3470]

Nie no z lakierem światłoutwardzalnym to już się spotkałem, ale mieszane uczucia, wolę bazę z żywicy epoksydowej (nie wiem czy hybryda nie zmienia odcienia...)

Tu chodzi o tą lewą rękę ..

[Yodek 2548]

Aż mnie korci żeby spróbować z tym lakierem hybrydowym, ale to wyzwanie dla dziadka :)

Lakier hybrydowy to ta łatwiejsza opcja, lakier hybrydowy z żelem, podbudowywaniem i przedłużaniem płytek (na specjalnych formach), to ta bardziej skomplikowana opcja do samodzielnej realizacji, ale nie ja jedna to umiem robić samodzielnie

...

Dzięki Yodkowi spróbowałem lakieru hybrydowego, ale bez wzorków i nakładek

b na tarczy "malutkiej kieszonki :)

I jak? Lakier utwardził się pod żarówką LED?

 

Mieszałam kolory hybryd i uzupełniałam odpryski na terakocie i zobaczymy jak długo to wytrzyma. Nie mam jeszcze tego białego bo w nie każdym owadzie jest a on jest potrzebny jako wyjściowy. Przy dodatku żółtego, brązu czy czarnego można dorobić odpowiedni odcień do starej tarczy.

Na dodatek można mieszać kolory bezpośrednio na samej tarczy (obok ubytku) żeby dopasować odcień bo lakier nie zasycha i zwyczajnie można go zetrzeć.

Głębokie ubytki można najpierw podbudować światłoutwardzalnym żelem i pokryć jedną lub dwiema warstwami dobranego lakieru. Są tzw "topy" do zabezpieczania powierzchni i są też matowe i błyszczące.

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez Yodek

[mkl1 6204]

Lakier hybrydowy to ta łatwiejsza opcja, lakier hybrydowy z żelem, podbudowywaniem i przedłużaniem płytek (na specjalnych formach), to ta bardziej skomplikowana opcja do samodzielnej realizacji, ale nie ja jedna to umiem robić samodzielnie

I jak? Lakier utwardził się pod żarówką LED?

Utwardził się

 teraz chyba jeszcze jedna warstwa, myślę ze ostatnia i będzie OK

 potem domalować dwa znaczniki sekundowe i można zawiesić na moim "drzewie zegarkowym"

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez mkl1

[Yodek 2548]

O super! Czyli mamy kolejny forumowy wynalazek - hybrydy utwardzają się pod domowymi żarówkami.

Pewnie trzeba ciut dłużej naświetlać

[mkl1 6204]

Naświetlalem po ledem 700 luxów i światło o barwie jasnej bodajże to się nazywa "zimne"

 Ile czasu ?? nie wiem  lezał i leżał a ja dłubałem przy mechaniźmie ( a w tedy czas mi przepływa szybciej niz sekundnik na tarczy nadaje...

[Yodek 2548]

Przyznać się proszę!!

Kto z bierdronów wykupił wszystkie białe "rakiery"??

Kurnia - nigdzie go dostać nie mogę, jaki dzban

[mkl1 6204]

Kupiłem w Rosmanie

[Yodek 2548]

Ten z Biedry ma ponoć rewelacyjne krycie. Tego z Rossmanna nie testowałam, jak nie znajdę to pójdę tam kupić w ostateczności

[PM1122 1787]

Brać , czy nie brać . oto jest pytanie ?

 

[tarant 2972]

Chiba Pecker...

[Yodek 2548]

Brać , czy nie brać . oto jest pytanie ?

Zależy czy dużo wołają..

[PM1122 1787]

Chiba Pecker...

Nie wiem , co za jeden , ale cena mała ( no tyle co mały Bagdad ) ... no i już ciekawi.

Orzeł , ma skrzydła mocno w dół, a te co dotychczas widziałem, to dół skrzydeł i piór, to linia prosta .

Duża twarz w koronie.

Wskazówka , to sekundowa nie ma oczka , tylko jakby ,,c,, 

No i drzewiec wahadła... u góry widać trójkątne okucie. No , może GB .....

Mam co myśleć .

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez PM1122

[LESKOS 3470]

Nie brać... chyba że do remontu i odsprzedaży.  Czas zrobić krok do przodu w kolekcji... tak uważam.  

[mkl1 6204]

No to jako, że skończyłem wydział maszyn ciężkich (i czołgów) to jakiś "wieżowy "

:D :D

a nie pchać się w piękne mechanizmy kieszonek, czy wysublimowane roczniaki

 

No dobra czeka mnie jescze ten:

Mechanizm nachodzie ( pewnie po 10- pietnastu latach  od próby do wyczyszczenia) ,ale skrzynia...???

znowu będą jęki, że zajmuję przestrzeń życiową

Edytowane 10 Stycznia 2020 przez mkl1

[PM1122 1787]

Nie brać... chyba że do remontu i odsprzedaży.  Czas zrobić krok do przodu w kolekcji... tak uważam.  

To na jaki polować

[tarant 2972]

A co ta godzinowa się tak "spaźnia" No i te szyszki takie długaśne.

[Yodek 2548]

A tak - racja - u Ciebie wisi jeszcze bardzo ciekawy wagowiec

Co niczemu nie wadzi - jedno drugiego nie wyklucza a wzajemnie uzupełnia.

[mkl1 6204]

A co ta godzinowa się tak "spaźnia" No i te szyszki takie długaśne.

on nie chodzi...tak sobie wisi na ścianie, jako "zapchaj dziura"

Kiedyś tam wisiały szabelki..., ale ,że to schody, było niebeziecznie, że spadną i kogoś potną ...

[LESKOS 3470]

Miesięczny, Wiedeń ,Becker do 1865, Eppner .... taki który będzie cię cieszył prze 5 lat jeszcze...

[PM1122 1787]

Miesięczny, Wiedeń ,Becker do 1865, Eppner .... taki który będzie cię cieszył prze 5 lat jeszcze...

 

O takich marzę , ale nie widać ich na moim ,, podwórku ,,

A i innych , takich co pokazałem , to też coś malutko ,,,, chyba wszystkich jeszcze nie wykupiłem

Rozglądam się i rozglądam , a tu nie ma

[tarant 2972]

No niestety. Jak dla mnie, "poszukiwacza zza biurka" rynek znacznie się ogranicza w ofercie. Allegro dorżnięto wersją lokalną, Ebay też jakoś skapcaniał