Porady potrzebuję 😊

[JASI 1066]

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/174943-proszę-o-pomoc-w-identyfikacji/page-6

 

Od postu 120

Pozdrawiam Jacek

 

Tam jest pokazana skrzynka i cały mechanizm.

Edytowane 1 Marca 2020 przez JASI

[fibo 441]

Jacku, dziękuję! Rano do tego usiądę i pooglądam.

No żywcem to samo, mój w bardzo fajnej i nieprzemalowywanej skrzyni, jak będzie światło, to pstryknę. I wieszak identyczny, z wahadłem chyba coś inaczej, ale to sprawdzę za dnia. W każdym razie jak swojego oglądałem po zakupie, to miałem wrażenie, że 100% oryginału, wszystko w stanie fabrycznym. Zegar z UK. 

[JASI 1066]

Myślę, że to w tym temacie była mowa o tym zegarze - numer się zgadza, tyle że to już 8 lat temu...

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/78111-zegar-linkowy-identyfikacja-producenta/?hl=fibo

 

Niestety zdjęcia "czas" wymazał...

Pozdrawiam Jacek

[fibo 441]

Jacek, jesteś potworem, albo cyborgiem  .

No tak, to już o wiele więcej lat, niż mój starczy umysł ogarnia. Spróbuję mu zrobić przyzwoite zdjęcia od nowa, może się na forum ostaną. Swoją drogą bardzo jest niekłopotliwym i miłym zegarem. Tam jeszcze były jakieś fajne punce na gongu (chyba). 

[kiniol 2520]

No to Yodek nie ma unikatu... Najgorsze jest to, że ja się też w tamtym temacie wypowiadam... ale mnie sklera wali... no tak lata lecą, to było w końcu 8 lat temu...

Edytowane 2 Marca 2020 przez kiniol

[Yodek 2540]

Kolega JASI - masz obraz całego forum w pamięci chyba Zaczynam sobie uzmysławiać jakim puchem marnym żem siem narodziła .

 

Fibo - w tym zegarze Mauthe jest "dziwne" wahadło - soczewka. Myślałam, że jakaś dokładka, że od innego zegara ale jak przeczytałam Twój wpis sprzed 8 lat to chyba mamy takie same. Soczewka raczej nieduża ale zadziwiająco lekka.. Na końcu mam dwie śruby regulacyjne - myślałam, że to z powodu jego lekkości ktoś dołożył, żeby trochę wahadło dociążyć bo za lekkie. A tu wychodzi, że u Ciebie podobne. Mechanizm taki sporawy, skrzynia bycza (silnie popaćkana), a to wahadełko jak z mniejszego zegara, ciut głupio wygląda

Zegar nie unikat ale chyba też i nie MakGajwerowy patent

 

Inne w kształcie mostki kotwicy, u mnie nie ma tej tyciej pętelki na szczycie.

Po co ona? Jakiś jeszcze sposób na ułatwienie życia?

 

Sprężynka od grzebienia bicia taka fajnie rozdwojona na końcu - niczym jęzor węża - obłapia dół grzebienia

Edytowane 2 Marca 2020 przez Yodek

[PM1122 1699]

Jacek, jesteś potworem, albo cyborgiem  .

No tak, to już o wiele więcej lat, niż mój starczy umysł ogarnia. Spróbuję mu zrobić przyzwoite zdjęcia od nowa, może się na forum ostaną. Swoją drogą bardzo jest niekłopotliwym i miłym zegarem. Tam jeszcze były jakieś fajne punce na gongu (chyba). 

Czekamy na zdjęcia . Fajnie będzie porównać , no i może coś więcej się dowiedzieć .

 

No to Yodek nie ma unikatu... Najgorsze jest to, że ja się też w tamtym temacie wypowiadam... ale mnie sklera wali... no tak lata lecą, to było w końcu 8 lat temu...

Też na początku nie przyjrzałem się dokładniej tej płycie . Ale gdy Yodek pokazała te fasolki i zapytała o nie , to odrazu wspomniałem , że ma unikat.

[JASI 1066]

Droga Koleżanko Yodek - Ty puchem marnym?! To dzięki Tobie to forum się kręci i jest często odwiedzane i takie poczytne. W Twoim temacie jest najwięcej informacji i wskazówek odnośnie renowacji zegarów wszelakich.

Pewno niektórym się narażę tym co teraz powiem, ale uważam, że Forum-mam tu na myśli Dział Zegary - się wypaliło. Jeszcze kilka lat temu były tematy, gdzie były długie dyskusje, dociekania prowadzone przez ludzi, którzy nadal są aktywni na forum.

Teraz jest tak, że ktoś wrzuca ciekawy zegar, o myślę sobie, teraz odezwie się ten, albo tamten, bo są znawcami tematu - a tu cisza...

Widać, że zalogowani czytają temat i nic, nie wiem czy niektórym się nie chce, czy uważają, że już wszystko na dany temat powiedzieli, czy może już się wypalili.

Myślę, że na forum brakuje zapału, energii, jakiegoś zacięcia, wygląda na to, że coś wygasa...

Oczywiście jest kilka osób, które pomagają i zawsze służą radą.

Ty za to masz tyle energii i zapału oraz umiesz ubrać to w odpowiednie słowa, że to forum się kręci.

Ja to jestem taki pyłek na wietrze, gdzie mnie zawieje tam osiądę, przystanę , rozejrzę się i jak coś mnie zainteresuje to szukam...

W tym przypadku zainteresowało mnie to, że zegar taki jak Twój, był omawiany wcześniej, tym bardziej, że zabierałem głos przy jego identyfikacji.

Pozdrawiam Jacek

Edytowane 2 Marca 2020 przez JASI

[kumite 154]

Po prostu nie ciekawe zegary

[old time 413]

Droga Koleżanko Yodek - Ty puchem marnym?! To dzięki Tobie to forum się kręci i jest często odwiedzane i takie poczytne. W Twoim temacie jest najwięcej informacji i wskazówek odnośnie renowacji zegarów wszelakich.

Pewno niektórym się narażę tym co teraz powiem, ale uważam, że Forum-mam tu na myśli Dział Zegary - się wypaliło. Jeszcze kilka lat temu były tematy, gdzie były długie dyskusje, dociekania prowadzone przez ludzi, którzy nadal są aktywni na forum.

Teraz jest tak, że ktoś wrzuca ciekawy zegar, o myślę sobie, teraz odezwie się ten, albo tamten, bo są znawcami tematu - a tu cisza...

Widać, że zalogowani czytają temat i nic, nie wiem czy niektórym się nie chce, czy uważają, że już wszystko na dany temat powiedzieli, czy może już się wypalili.

Myślę, że na forum brakuje zapału, energii, jakiegoś zacięcia, wygląda na to, że coś wygasa...

Oczywiście jest kilka osób, które pomagają i zawsze służą radą.

Ty za to masz tyle energii i zapału oraz umiesz ubrać to w odpowiednie słowa, że to forum się kręci.

Ja to jestem taki pyłek na wietrze, gdzie mnie zawieje tam osiądę, przystanę , rozejrzę się i jak coś mnie zainteresuje to szukam...

W tym przypadku zainteresowało mnie to, że zegar taki jak Twój, był omawiany wcześniej, tym bardziej, że zabierałem głos przy jego identyfikacji.

Pozdrawiam Jacek

Masz rację parę lat temu było bardzo ciekawie.

Teraz to tylko dzieki Yodkowi,PM112 i Leskosowi jakoś się kręci.

Edytowane 2 Marca 2020 przez old time

[Yodek 2540]

Po prostu nie ciekawe zegary

O wypraszam sobie!! Że mam popularesy to już nudne? Że nie stać niektórych na wypasione zegary to ich wina?

Zegar to zegar.. a że jedne z Wiednia, a inne z Koziej Du..y to co, gorsze sooo?!

Edytowane 2 Marca 2020 przez Yodek

[kumite 154]

Nic  to  nie poradzę, nudne

Kolekcji nie mam,a śledzę poszukiwania i dociekania i to nie jest nudne

Edytowane 2 Marca 2020 przez kumite

[Yodek 2540]

Nic  to  nie poradzę, nudne

Na nudę to tylko jedna rada, nie czytać przynudzania..

[PM1122 1699]

Jak ,,ozłociliśmy,, Bagdady,, , to od razu wartość skoczyła  i jakie było zainteresowanie

[Yodek 2540]

Jak ,,ozłociliśmy,, Bagdady,, , to od razu wartość skoczyła i jakie było zainteresowanie

Noo :D. Ale to tylko nas one nakręcają, są piękne, ciekawe i nie nudzą..

 

PS. Już sobie wyobrażam Poltiki

Edytowane 2 Marca 2020 przez Yodek

[PM1122 1699]

A jeszcze wagowe z kukułką nikt nie robił

Brat, to jednego uruchomił. Brakowało wahadła, to dał drut i pokrywkę od słoika. Jakby na forum to opisał...... Ale by było   

Edytowane 2 Marca 2020 przez PM1122

[fibo 441]

No dobra, to mam chwilkę do wrzucenia zdjęć nerkowca. Dołączyłem tu mechanizm, by nie szukać po stronach, a we wcześniejszym poście go wykasuję. Na razie tyle (to stare zdjęcia), nie bardzo mam czas zegar rozbierać, ale jakby trzeba było dodatkowych fotek, lub pomiarów, to coś wymyślę. Średnica soczewki wahadła +- 140 mm, lekkie jak piórko. 

 

[PM1122 1699]

Dzięki.... Daje to do myślenia. 

[Yodek 2540]

Jeden bloczek mi się zachował taki sam.

Soczewka wahadła też ok +- 14 cm.

 

Tarcza bardzo tu ładna. Korona wielce osobliwa, interesująca.

Przy okazji sprawdzę gong czy ma podobne oznaczenia

 

Półtorej doby idzie, pieruńsko nudno tyka, więc mu dam chwilę oddechu, bez gmerania, niech sobie przypomni jak się "chodzi" po latach milczenia.

PS. Ale, ale..

Fasolki w moim krąglejsze Musi ręcznie każde inaczej wyfasolowane

Edytowane 2 Marca 2020 przez Yodek

[JASI 1066]

Przód i tył obu mechanizmów wyglądają prawie tak samo.

U Yodek jest 6,jak zwróciła na to uwagę Tatyana, u fibo jest 2,ciekawe pokrywa się to z ostatnią cyfrą numeru.

Fasolki są różne, mają różne kształty, jakby były wycięte ręcznie.

W mechanizmie fibo, pod kołem godzinowym niżej, wygląda jakby był wycięty dodatkowy otwór w płycie...

Pozdrawiam Jacek

[Yodek 2540]

Ta "6" powtarza się na wielu elementach mechanizmu, co ciekawe (dla mnie oczywiście) nawet na wewnętrznej powierzchni mimośrodów.

[JASI 1066]

Takie znakowanie wszystkich części mechanizmu stosował Willmann, ale nie była to ostatnia cyfra numeru, zresztą to nie Willmann...

[PM1122 1699]

Takie znakowanie wszystkich części mechanizmu stosował Willmann, ale nie była to ostatnia cyfra numeru, zresztą to nie Willmann...

U Beckera również. 

[Yodek 2540]

I znów kaplica..

Zatrzymało się zegarzysko dziś rano. Coś w przekładni wskazań się jeszcze kleszczy..

Jak zaczęłam macać to cuś "pykło" zębatki się odblokowały i ruszyło.

Apiać od nowa ಠ﹏ಠ

[longcase1 481]

Zdejmij przekładnię wskazań, weź lupę i obejrzyj zęby, szczególnie koło godzinowe.

Sprawdź też czy w czasie zalotu nie dochodzi do kolizji z kołeczkiem koła zalotowego i dźwignią wyzwalającą.

Edytowane 3 Marca 2020 przez longcase1