Porady potrzebuję 😊

[Yodek 2540]

PM - chętnie uhonoruję, tykanie byłoby dla dwojga ;-)

Ale ta zaraza stojącą która ew. dałaby się kupić, nie ma nic do zrobienia. Kupić, wstawić i słuchać.

Koniec..

Dalej będę bezrobotna :-/ ;-)

Też tak uważam ,druga okazja moze sie nie powtórzyć;-)

Longase1- druga okazja - czyli drugi zegar czy drugi taki mąż? :-P

[longcase1 481]

To jest coś już upatrzone???

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez longcase1

[tarant 4606]

[Yodek 2540]

A tak..mam takiego jednego "z tyłu głowy" bo WYGLĄDA ŁADNIE tyle wiem, a poza tym niedaleko i mogliby sprzedawczyki przywieźć za free..

Niby po renowacji w politurze i przeglądzie i krzynka dębowa..

[longcase1 481]

Dębowa szafka powinna być raczej matowa.

Może jakieś foto;-)

[Yodek 2540]

tvpis7d3237.jpg

NO PIĘKNIE!!

Nie dajcie się nabrać!! Kur**zja KŁAMIE!

To woda na młyn odwetowców i zaplutych karłów reakcji!!

Oświaszczam, że moje słowa zostały WYRWANE Z KONTEKSTU!!

 

Haha! :-D

Dębowa szafka powinna być raczej matowa.

Może jakieś foto;-)

Zaraz spreparuję ;-)

Jeszcze się okaże że to chińska podóbka, a w środku ma mechanizm z samochodzika na baterie ;-)

Wam COŚ pokazać to strach ;-)

[LESKOS 3339]

A kto zablokował słowa poparcia dla tej telewizji ?

tvpis7d3237.jpg

No ! Żeby to ostatni raz było ...

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez LESKOS

[Yodek 2540]

A kto zablokował słowa poparcia dla tej telewizji ?

 

No ! Żeby to ostatni raz było ...

Żeby ostatni raz było..(zaczynam się bojać, to nie przelewki :-P)

 

A tak się "chwalą" sorzedający:

.

Z ich opisu:

-------------

Wysokiej klasy dębowy zegar podłogowy .

 

Mechanizm bardzo dobrej niemieckiej firmy Embee , która w Schwarzwaldzie, mateczniku niemieckich (i szwajcarskich) zegarmistrzów produkowała zegary i urządzenia biurowe .

 

Skrzynia po renowacji w politurze , mechanizm na pięć gongów po przeglądzie zegarmistrzowskim , sprawny chodzi i bardzo ładnie bije .

 

Tarcza , wagi i wahadło w super stanie jak widać na zdjęciach.

 

Przeszklone boki co jest rzadko spotykane , umożliwiają oglądanie wahadła i wag z boku.

---------------------

 

 

KOSZT 1,95 grajcarów

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez Yodek

[tarant 4606]

Skrzynia ma szybki z boku. To duża rzadkość. Dodaje smaku.

[longcase1 481]

Zegar ładnie się prezentuje ;-) Tylko co tu przy nim robić postawić w rogu i tyle.... nuda;-))

[Yodek 2540]

I chwalą się sprzedawcy tym. Z tym, że ja się kompletnie nie wyznaję i nie wiedziałam, że to autentyczna zaleta..

Numer seryjny to 1.215.xxx? Tak się to odczytuje?

W sumie to dużo mieliby natrzaskanych egzemplarzy.

 

I to jest ból - dalej nuda... taki dziurawiec to dopiero wyzwanie. Zdarte pazury, zapłakane oczy, naćpany wdech, ofanzol po nieudanej robocie;-)

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez Yodek

[PM1122 1698]

Ładny !!!!  To jest COŚ !!!   Choć nie wiem co , ale Tarant zaraz pewnie powie !!!

Jedyne co widzę , to łańcuszki można szczoteczką do zębów , trochę poczyścić !!! 

Więc trochę czasu zajmie !!!

Ps. ... że Ty się niby nie znasz ??? Trzeba było z opaską na oczach , rozłożyć im mechanizm na części .... a oni bez opaski niech składają !!!!

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez PM1122

[Yodek 2540]

Ładny !!!! To jest COŚ !!! Choć nie wiem co , ale Tarant zaraz pewnie powie !!!

Jedyne co widzę , to łańcuszki można szczoteczką do zębów , trochę poczyścić !!!

Więc trochę czasu zajmie !!!

Ha! PM - kochany jesteś- łańcuszki szczoteczką do zębów - popatrz jak się chce to można sporo pracy sobie znaleźć!! Nie wpadłby mi do głowy taki pomysł ;-)

 

Ale po prawdzie mając szczęście do gongów to z taką machiną i ilością młotków i systemem, którego kompletnie nie rozumiem to regulacja bicia zrujnowałaby mi zdrowie psychiczne :-)

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez Yodek

[longcase1 481]

Tak się zastanawiam czy to nie jest czasem zegar kwadransowy...

[PM1122 1698]

Ha! PM - kochany jesteś- łańcuszki szczoteczką do zębów - popatrz jak się chce to można sporo pracy sobie znaleźć!! Nie wpadłby mi do głowy taki pomysł ;-)

 

Ale po prawdzie mając szczęście do gongów to z taką machiną i ilością młotków i systemem, którego kompletnie nie rozumiem to regulacja bicia zrujnowałaby mi zdrowie psychiczne :-)

AAAaaaaa , to te młoteczki już dla męża  !!!

Moje zdanie .. upiec dwie pieczenie !!!  Później długa przerwa w zakupach !!!  Bo Mąż , siądzie przy stojącym , a Ty , przez parę miesięcy , powalczysz przy wiszącym !!!

[Yodek 2540]

Tak się zastanawiam czy to nie jest czasem zegar kwadransowy...

Kwadransowy?

Ojej..ojej - lepiej nie..

Wtedy umarł w butach. Bicie mnie zabije.. :-O

 

PM - dwie pieczenie kosztują tyle ile dwie pieczenie, a nie tyle co jedna...

Musiała bym "wyjśc" na zarobek hłe-hłe.. A i tak bym nie zarobiła :-P

[longcase1 481]

Pewności nie mam ale czasem takie niespodzianki się zdarzają. Nawet ostatnio taki zegar był u mnie. Właściciel nie wiedział czemu waga od bicia zostawała w połowie gdy waga chodu już była na dole.

Okazało się że ktoś dawno temu uciszył bicie kwadransów wyłamując kołeczki na osi minutowej

[Kieszonkowe 613]

Piec chlebowy z temperaturą 65 stopni przez ~1h też wybije wszystko co żywe oprócz wirusów ... tylko kto później chce jeść chleb z takiego pieca. Metodę wypróbowałem na zjedzonej brodzie GERMANII w domowym piekarniku - skuteczna.

Tak straciłem pierwsze "życie"  w tej grze ... może nawet dwa  ...

 

 

 

Ja to na większej prowincji mieszkam, nie wiem czy nasz przemysł słyszał o ozonatorach :-)

 

 

 Ja mieszkam na tej samej "prowincji" ozonowanie jest znaną i bezpieczną metodą pozbywania się wszelkich uciążliwych drobnoustrojów i zapachów. Potrzebne do tego jest tylko ozonator o wydajności 20 - 30 g/h i duży worek foliowy.

[Yodek 2540]

Pewności nie mam ale czasem takie niespodzianki się zdarzają. Nawet ostatnio taki zegar był u mnie. Właściciel nie wiedział czemu waga od bicia zostawała w połowie gdy waga chodu już była na dole.

Okazało się że ktoś dawno temu uciszył bicie kwadransów wyłamując kołeczki na osi minutowej

Ale pomysł! Chyba trochę desperacji a i trochę wiedzy. Do głowy by mi nie przyszedł taki pomysł. Zdjęła bym wagę albo zostawiła ją na dnie, ale wyłamać...

 

Kieszonkowe - Ty mieszkasz na "mojszej" prowincji?? :-D

[longcase1 481]

Jak byś zdjęła wagę to zegar całkiem by przestał bić. Ta historia dotyczy zegara dwu wagowego tak jak ten na prezentowanych zdjęciach;-)

To że ktoś ucisza zegar kwadransowy dwu wagowy w ten sposób jest dosyć częste ;-)

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez longcase1

[PM1122 1698]

No , ale mieszkańcy bloku tracą atrakcję

[Yodek 2540]

Jak byś zdjęła wagę to zegar całkiem by przestał bić. Ta historia dotyczy zegara dwu wagowego tak jak ten na prezentowanych zdjęciach;-)

To że ktoś ucisza zegar kwadransowy dwu wagowy w ten sposób jest dosyć częste ;-)

No dobra - poddaję się i przyznam (nie bić! Stop przemocy :-P)

Bimba tylko moja PERŁA najcenniejsza czyli papierowiec bo bije miękko, aksamitnie.

A reszta..reszta- bufeciaki nie nakręcone.. a linkowce...

Nie..chyba się boję przyznać..

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez Yodek

[longcase1 481]

No , ale mieszkańcy bloku tracą atrakcję

Gorzej jak w bloku trafi się jakiś malkontent któremu wszystko nie pasuje:-)

Skargi zażalenia mały donosik itp ;-))

No dobra - poddaję się i przyznam (nie bić! Stop przemocy :-P)

Bimba tylko moja PERŁA najcenniejsza czyli papierowiec bo bije miękko, aksamitnie.

A reszta..reszta- bufeciaki nie nakręcone.. a linkowce...

Nie..chyba się boję przyznać..

Pewnie wagi zdjęte od bicia;-))

[PM1122 1698]

Gorzej jak w bloku trafi się jakiś malkontent któremu wszystko nie pasuje:-)

Skargi zażalenia mały donosik itp ;-))

No , tak ......  

[Yodek 2540]

Zdjęte wagi to lżejszy kaliber.

Jeszcze durniejszy pomysł...