VC czy Patek

[gniewko 126]

Panowie spuszczacie parę niepotrzebnie na nie wiadomo co i pokazujecie kto jest bardziej "prawilny" od innego. Ot taka Polska przywara pokazać, że ja jestem taki porządny a sąsiad to cham. Jegomość dostał jasny przekaz PP i VC to ta sama elita z tą różnicą, że PP lepiej trzyma cenę.

 

Osobiście uważam, że lepiej sobie stopniowo wchodzić na co raz to wyższe półki zegarkowe bo później trudniej będzie nam cieszyć innymi zegarkami gdy odrazy wskoczymy na samą górę. A naprawdę jest masę pięknych manufaktur z fantastyczną historią i dokonaniami i warto się im bliżej przejrzeć: Breguet, JLC, AP, Blancpain etc.

[Gość norbie]

Trywializujesz trochę...

Marzenia można mieć różne, jedne można spełnić za pomocą pieniędzy, inne nie...

Bo temat jest trywialny. Autor wątku lubi zegarki i ma odłożoną kwotę x na zakup zegarka. I nie wie co robić, więc się pyta. Do tego mniej więcej wg mnie sprowadza się to całe gadanie o marzeniach zegarkowych.

Przy takim podejściu autora do marzeń gwarantuję na 100%,że niezależnie od tego jaki zegarek kupi, to tydzień, dwa, może miesiąc po zakupie, ze zrealizowanego marzenia zostanie tylko mgliste wspomnienie i zacznie się kolejne "marzenie" o nowym zegarku, prawdopodobnie jeszcze lepszym, ladniejszym i... droższym. Więc żnowu zacznie się odkladanie kasy na ten cel i tak w kółko. Uroboros konsumpcjonizmu w czystej postaci.

Czy takie podejście daje prawdziwą satysfakcję? Szczerze wątpię.

 

A można było zacząć wątek np. tak: Chłopaki podobają mi się modele x,y PP i VC. Które z nich Wam się podobają? Wskażcie jakie są wg Was wady/zalety każdego z nich, bo może coś mi umknęło, na co powinienem zwrócić uwagę przed zakupem.

[MichałS 1544]

A można było zacząć wątek np. tak:

 

Ale wówczas nie było by okazji pochwalenia się pieniądzem, swoją drogą - nieszczególnie imponującym na obecne czasy. 

Autor wątku ucichł bo albo ręce mu opadły, bo nie takiej reakcji oczekiwał (przepraszam!) albo po prostu poczuł się zdemaskowany i psikus się nie udał ... 

Tak czy inaczej chłopak jest młody, jeszcze się nauczy, że stan konta (tudzież gadżety typu zegarek, telefon czy samochód) nie jest tożsamym z bogactwem, i najważniejsze jest aby być w głowie poukładanym, a reszta przyjdzie sama. 

[amatsukaze 615]

 

A można było zacząć wątek np. tak: Chłopaki podobają mi się modele x,y PP i VC. Które z nich Wam się podobają? Wskażcie jakie są wg Was wady/zalety każdego z nich, bo może coś mi umknęło, na co powinienem zwrócić uwagę przed zakupem.

Tak wlasnie kolega zrobil, wymieniajac modele ktore go interesuja, jak i wady/zalety...

 

 

 

[Gość norbie]

Nie zrobił.

[Smycel 4811]

Smutna ta dyskusja 

[desmo 6263]

Tak wlasnie kolega zrobil, wymieniajac modele ktore go interesuja, jak i wady/zalety...

 

Ja też w poście autora widziałem dylemat zegarkowy ale są tacy którzy dostrzegli tylko „ za dobrą sytuację finansową” ...i poczuli się w moralnym obowiązku wyprostowć koledze światopogląd... taki teraz mamy klimat ... nie róbta co chceta byle nie kosztem innych tylko „róbta jak wam powiemy”

[Christo 4072]

Znamienne jest to, że bardzo często osoby, które deprecjonują sukces innych, nigdy go nie osiągnęło. Jakie to „polskie”: „Ci co mają pieniądze to albo ukradli albo otrzymali w spadku...”. Wg mnie powinniśmy gratulować Piotrowi tego, co osiągnął. Zapytał nas, miłośników zegarków (a nie pieniędzy) o pomoc w wyborze. Przecież po to jest to forum, żeby odpowiadać na takie pytania i pomagać. A że jego wiedza z tej tematyki jest niewielka, dlatego prosi o radę. Nie ma w tym nic dziwnego. Ja długi czas marzyłem o zegarku Breguet, bo ta marka w zasadzie rozpoczęła moją zegarkową pasję (a dokładnie podróbka zegarka tej marki, o czym już pisałem). I spełniłem to marzenie, pytając także Was, Forumowicze o pomoc. Bo macie większe doświadczenie i wiedzę.

 

Piotrze, poczytaj forum, za kilka miesięcy Twoja wiedza będzie wystarczająca do podjęcia decyzji. Ja osobiście z takim budżetem zwróciłbym się jeszcze w kierunku zegarmistrzostwa niezależnego, takich marek jak: F.P. Journe, Laurent Ferrier czy Kari Voutilainen.

Edytowane 11 Czerwca 2019 przez Christo

[Gość norbie]

Jezu, niektórzy oślepli od blasku mamony, czy co? Tak trudno o tylko trochę pogłębioną refleksję? Przecież w moich krytycznych uwagach nie chodzi w ogóle o pieniądze, tylko o marzenia. Marzyć też trzeba się nauczyć. Nie zastępować marzeń substytutem, czyli pożądaniem rzeczy i nie oszukiwać się, że jak sobie kupię zegarek na który odkładałem wiele miesięcy, to osiagnę eudajmonię.

Nie chce mi się dłużej perorować na ten temat, bo ani to właściwe miejsce, ani ze mnie jakiś agitator.

Kto chce, niech posłucha mądrego tekstu Bronisława Opałki (Genowefy Pigwy) - głównie o tęsknocie, ale też o istocie związanych z nią marzeń. Może coś w niektórych drgnie.

https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://m.youtube.com/watch%3Fv%3D9WxrXRLnwe4&ved=2ahUKEwjsor3-iOHiAhVPposKHRXRD5sQwqsBMAB6BAgHEAU&usg=AOvVaw3nZ7LyF2P7ZABYbVO79siU&cshid=1560268760427

[Watch-er 1799]

I takim to sposobem człowiek, który poprosił o radę dowiedział się, że jest pustym dorobkiewiczem, zastępującym marzenia pożądaniem rzeczy. Forum miłośników zegarków .... 

[desmo 6263]

Tak trudno zrozumieć że w wątku „jaki zegarek” ludzie nie szukają porad egzystencjonalnych...a ich nachalnie udzielający narażają się co najwyżej na podejrzenie o niskie pobudki...zresztą nie pierwszy raz.

Edytowane 11 Czerwca 2019 przez desmo

[Gość Kwiatek]

Dobra zamykam ten temat bo słabo się robi jak się to czyta