PAM 233 - rezerwa chodu

[Gość hubex]

Cześć

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że mój pam 233 (używka kupiona około pół roku temu) zatrzymuje się przy wskazaniu rezerwy jeszcze około 1 dnia na liniowym wskaźniku. Na początku wszystko było OK i zegarek spokojnie przekraczał deklarowaną rezerwę 8 dni. Teraz sprawdziłem czas pracy mechanizmu po pełnym nakręceniu - wychodzi około 7 dni i 4 godzin. Złączam zdjęcie jak to wygląda po zatrzymaniu.

 

Co może być przyczyną i gdzie ewentualnie mógłbym go naprawić w kraju? Wiem że jest serwis na Pięknej, ale ktoś, gdzieś, podawał namiary na serwisanta Panerai w Warszawie, widziałem ten post ale nie mogę go odszukać.

 

Zegarek nigdy nie był używany w ekstremalnych warunkach, jak inne moje czasomierze. Był regularnie nakręcany pod koniec rezerwy "na full" i praktycznie nigdy nie miał przestoju. Czy można było coś uszkodzić nakręcając zegarek przy wskazaniu wskaźnika na 100%? Nie wydaje mi się, ale mogę się mylić.

Z góry dziękuję za sugestie i kontakt do pewnego zegarmistrza.

 

[Ceteth 5442]

Polecam zapytać Leszka z "Kwestia czasu" czy serwisuje Pamy. A z doświadczenia powiem, że jeśli Leszek nie będzie chciał się podjąć, a zna kogoś kto robi to dobrze na naszym "rodzimym" podwórku, to poleci kompetentną osobę.

 

http://kwestiaczasu.pl/

[marek4 6]

Ja bym poprzez APART wysłał zegarek do serwisu Panerai na duży przegląd, przy okazji dostaje się roczną gwarancję...

Pozdrawiam,

[Gość hubex]

Ja bym poprzez APART wysłał zegarek do serwisu Panerai na duży przegląd, przy okazji dostaje się roczną gwarancję...

Pozdrawiam,

Dziękuję, ale to akurat zrobię w ostateczności. Nie mam przekonania do firmowych serwisów po tym jak kiedyś odesłano mi zegarek z niedokręconymi śrubkami mechanizmu, co miało dalsze konsekwencje. Chciałbym na razie spróbować naprawić go na miejscu.

[sanik 64506]

Ja bym się jeszcze wstrzymał z naprawą, w końcu nic się nie stanie jak będziesz nakręcał co 7 dni.

Lepiej poobserwować co będzie dalej i ew. na rutynowym przeglądzie ten temat poprawić.

[Gość hubex]

Ja bym się jeszcze wstrzymał z naprawą, w końcu nic się nie stanie jak będziesz nakręcał co 7 dni.

Lepiej poobserwować co będzie dalej i ew. na rutynowym przeglądzie ten temat poprawić.

Jasne, że tak  Nie panikuję na razie. Zabezpieczam się, gdyby wizyta u doktora naprawdę okazała się konieczna. Teraz wykonałem więcej ruchów koronką niż wynikałoby ze wskazań przesuwki. Może coś przeskoczyło i wskaźnik źle pokazuje "naładowanie". Teraz co najmniej 7 dni na test. Dzięki.

[desmo 6263]

W wolnej chwili możesz się poedukować o problemach ze wskaźnikiem rezerwy wczesnych serii „ dot dial” ( I, J, K) powodowanych ciasną szczeliną wskaźnika która przy drobnych problemach z centralnym osadzeniem całej tarczy potrafiła blokować ruch wskaźnika. Ale nie wpływało to raczej na rezerwę jako taką ale na jej wskazanie. Problem podobno został rozwiązany.

[Gość hubex]

Dlatego nie kupiłem tej wersji, tylko "am/pm".

[Gość hubex]

Po 8 dniach i około 4 godzinach zegarek zatrzymał się. Jeszcze dzisiaj wskazywał prawidłowy czas, ale przed zatrzymaniem było już 15 minut spóźnienia. Teraz, po zatrzymaniu, przy paru gwałtownych ruchach ręką, zaczyna chodzić dalej, ale zatrzymuje się po paru minutach. Ma swoje życie i na razie będę to akceptował Za tydzień zakładam mu gumę i jedziemy na wakacje. Będę obserwował jak się zachowuje.

 

[Gość hubex]

Nie wiem co się dzieje, ale on ciągle jeszcze chodzi (po potrząśnięciu 3 godziny temu). Ten zegarek chyba się po prostu "zacina" gdy kończy się rezerwa. Wskaźnik przesuwa się dalej w lewą stronę.

[szuwi 6141]

Nie wiem co się dzieje, ale on ciągle jeszcze chodzi (po potrząśnięciu 3 godziny temu). Ten zegarek chyba się po prostu "zacina" gdy kończy się rezerwa. Wskaźnik przesuwa się dalej w lewą stronę.

Zgłoś reklamację! ;-)

[Gość hubex]

Gwarancja się skończyła

[szuwi 6141]

Jeśli nadal działa, to opatentuj ;-)

[Gość hubex]

Działa, działa. Wskaźnik już jest na końcu skali. Może i masz rację, chyba warto opatentować ten zegarek z ręcznym naciągiem i wstrząsowym wspomaganiem

[szuwi 6141]

A tak w ogóle, to świetny zegarek. Gdyby natura nie poskąpiła w łapie i ogólnej posturze, to zdecydowanie nosiłbym. Dla mnie 000 to maksymalny maks.

[Gość hubex]

A tak w ogóle, to świetny zegarek. Gdyby natura nie poskąpiła w łapie i ogólnej posturze, to zdecydowanie nosiłbym. Dla mnie 000 to maksymalny maks.

Różnica jest tylko w grubości. A grubość to w dużej mierze szkło, czyli to co istotnie sprawia że ten zegar jest tak za***isty. No dobrze, jest jeszcze parę wskazówek jedna nad drugą i bardzo wypukły dekiel, ale profil samej koperty jest niski (niższy niż w 1312). No i przyznaje Ci rację, długo szukałem tego modelu zanim go kupiłem, bo warto.

Go mieć.

[eye_lip 18969]

No nie zgodzę się, luminor leży jak przyklejony a nawet zwykły luminor 1950 wydaje się sporo grubszy i mniej wygodny na łapie.

[szuwi 6141]

Na nadgarstku zdecydowanie 000 wygląda na dużo mniejszy zegarek.

[Gość hubex]

Jeśli mierzyłeś, to nie ma dyskusji. A jeśli nie, to zapraszam, możemy porównać

[szuwi 6141]

Mierzyłem kiedyś u Filipa. Nie zmierzę ponownie, bo spełnia moje warunki następcy 000, a cena odstrasza ;-)

[Gość hubex]

Wygląda na to że zegarek się naprawił. Nakręcony w poprzednią niedzielę dalej chodzi, a wskaźnik jest już na końcu skali. Chyba nie ma co ciągnąć tego tematu.

 

Wysłane z mojego BBB100-2 przy użyciu Tapatalka

[StaryWilk 564]

Jak włoskie i francuskie auta, jednego dnia choinka na zegarach, drugiego śmiga jak ta lala.

[Gość hubex]

Chyba coś jest narzeczy  Albo po prostu się obraził, bo nie nosiłem go za często. Teraz będzie ze mną bez mała 3 tygodnie, więc zobaczymy co dalej.

[Gość hubex]

Pam świeżo po wymianie tarczy i szkła, po serwisie. Nienoszony. Wskaźnik prawie na końcu skali, a zegarek się zatrzymał (po deklarowanych około 8 dniach). Nie mam już siły. Wraca z powrotem do serwisu.

 

Wysłane z mojego BBF100-6 przy użyciu Tapatalka

[pawel007 3546]

...ujowo z tą rezerwą . W protokole poserwisowym miales adnotacje ze sprawdzone?