Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość yarhard

dlaczego kauczuk

Rekomendowane odpowiedzi

Gość yarhard

no wlasnie. kauczukowe paski oferuja mali i wielcy, znani i ci mniej. mi niestety taki pasek kojarzy sie z odpustowym rozowym "elektronikiem", ale moze tylko dlatego, ze nie mialem przyjemnosci obcowac z tego typu produktem pzryczepionym np. do breitlinga. stad moje pytanie, dlaczego do zegarkow za pare/nascie tysiecy sa oferowane kauczukowe paski? czy to nie zmniejsza ich prestizu, nie wyglada smiesznie? a moze taki pasek ma zalety, ktore w pewnych sytuacjach wykazuja jego wyzszosc nad skora i bransoleta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich sportow wodnych pasek kauczukowy jest najlepszy gdyż jest najtrwalszy i najwygodniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zależy komu. Łosiom z Austrii w Polsce jednak śmierdzi ... i nie są to paski do zegarków :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz na pewno napisał tak w związku z tym, że nie należy pisać "off topic" :(:lol:

 

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

:( Trochę się wkurzyłem na Austriaków stąd ten mój post, ale obiecuję, że teraz nie będę pisał off topic.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Killer

A wyobrażasz sobie płetwonurka (raczej amatora - profesjonaliści mają inny sprzęt na nadgarstach - ale jednak), który przed każdorazowym zejściem w "piance" pod wodę dołącza ogniwa do bransolety, żeby mu na rękaw weszła :?:

Poza tym, w kauczuk nie wejdą żadne zanieczyszczenia z wody, co w przypadku stalowej bransolety często miałoby miejsce (np. w takim Bałtyku). No i potem taki kauczuk faktycznie "nie śmierdzi" :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A wyobrażasz sobie płetwonurka (raczej amatora - profesjonaliści mają inny sprzęt na nadgarstach - ale jednak), który przed każdorazowym zejściem w "piance" pod wodę dołącza ogniwa do bransolety, żeby mu na rękaw weszła :?:

Nie musi dokładać, takie bransolety mają czesto możliwość rozszerzania do kombinezonu. Tu na przykładzie Seiko:

mseikommk01.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yargoth uprzedził mnie w kwestii powiększenia bransolety przy zegarkach nurkowych.

 

Natomiast co do kauczuku: oprócz zalet wymienionych wyżej, dla mnie ma jeszcze i tę, że niektóre zegarki wyglądają duż lepiej z takim paskiem niż z bransoletą.

 

Paski kauczukowe są jednak zdecydowanie sportowe. Aby nie stresować się wodoodpornością paska, nie kupować bransolety i nie narażać paska skórzanego, a jednak mieć cos bardziej formalnego niż pasek gumowy, zastosowałem jeszcze inne rozwiązanie: kupiłem pasek z włókna węglowego.

 

post-110-0-48946300-1330475828.jpg

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, fajne to zdjęcie! I chyba dostosowane do możliwości zegarka, bo zdaje się, że stal z której jest zrobiony ma podwyższony stopień twardości i odporności na zarysowania ?

 

Marcini


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, kauczuk wydaje się najbardziej praktycznym materiałem do szaleństw wodnych: całkowicie wodoodporny, nie ślizga się po gołym nadgarstku i piance przez co pewnie utrzymuje zegarek na właściwym miejscu, nowoczesne są odporne na urazy mechaniczne no i nie "zazgrzyta" taki w piachu raczej :smile:

Aha! zapomniałem dodać żeby jakoś zakończyć, że taki sportowy charakter ma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud

no i jeszcze jedno... gumiak moze piekny nie jest ale to zazwyczaj najwygodniejszy pasek do noszenia z racji na swoja miekkosc/elastycznosc/lekkosc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No w teren silikon jest bardzo OK - wiadomo ze tam genuine alligator raczej się marnie sprawdza - choćby przez swoją podatność na uszkodzenia vs koszty :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... kupiłem pasek z włókna węglowego. ...Marcin

 

Gdzie takiego typu paski można dostać i w jakiej cenie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zapewne chodzi o hirsha carbon


E===Antea====>

E===Samurai===>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to Hirsch Carbon - po tak długim czasie potwierdzam jego trwałość i "niesmrodliwość" :) - kąpałem się z nim wielokrotnie w morzu i w basenie.

 

Nawet,jeżeli nie jest z włókna węglowego i ma w środku skórzany inlet..... :)


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja z takim pytaniem - bo nie chce zakładać nowego wątku. Jak dbać o pasek gumowy / kauczukowy? Nacierać czymś? Smarować? Czy po prostu nosimy aż zacznie marnie wyglądać (ciekawe kiedy) i wymieniamy na nowy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ja z takim pytaniem - bo nie chce zakładać nowego wątku. Jak dbać o pasek gumowy / kauczukowy? Nacierać czymś? Smarować? Czy po prostu nosimy aż zacznie marnie wyglądać (ciekawe kiedy) i wymieniamy na nowy ?

 

Myjesz pod ciepłą bierzącą wodą i mydłem, żelem lub czego tam używasz do mycia siebie - wszysto oprócz mleczka do demakijażu :mrgreen:

 

Będzie służył długo i będzie przy tym estetyczny....

 

Ewentualnie za 3 -4 lata guma się zestarzeje i - tracąc elastycznośc - zacznie pękać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba sporo zależy od samego materiału. Miałem przez kilka lat Citizena Promastera (200m automat diver) i przez cały czas nosiłem go na kauczuku. Jedynym śladem zużycia była starta tabela dekompresji. Sam pasek trzymał się dzielnie, choć po latach stracił swoją lekką matowość i stał się bardziej błyszczący.

Nigdzie nie było śladów pęknięć, czy innego "zmęczenia" materiału.


Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dizeki wielkie - ucieszyliście mnie szczerze mowiac.. od niedawna przerzucilem sie na kauczuk i szczerze - chwale sobie

poki co mam na nim mojego skx007 i niedawno zdobytego seiko 6309:)

planowany steinhart raczej na kauczuk sie nie nada (lotnik..)

ale..moze samurai (cos sie nad nim zastanawiam...;)

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

No i guma gumie nie równa.

Mając w pamięci gumowe paski moich danych zegarków (kalkulatorki+melodyjki te klimaty) też nie brałbym gumy na poważnie, ale np.:

Pequignet_spot105_3.jpg

czy

OrisBC3-02.JPG

są i funkcjonalne i IMO całkiem ładne.

 

Dodatkowo dają sporo możliwości projektantowi.

hugobosswatch.jpg

 

No i nie dostanę skórzanego w moim ulubionym kolorze ;>

regular_2432-5905083-Expedition-[Orange-Silicon]%20BLACK%20FACE.jpg


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na off-shore hirsch-a ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.