Zakręcana koronka zegarka

[borowik1981 1509]

Witam wszystkich

Chodzi mi o trwałość/zużycie zakręcanej koronki

Wiem o tym że było sporo takich tematów i przeczytałem chyba wszystkie

żeby to udowodnić ośmielę się podsumować wnioski z tego co dotychczas napisano

Aby jak najdłużej koronka była sprawna:

1. Kupić zegarek sprawdzonej marki, co daje nadzieję na to, że gwint koronki i ona sama są wykonane porządnie i z dobrej stali

2. Nie odkręcać/ zakręcać koronki bez potrzeby (tylko do ustawiania czasu/ daty)

3. Niektórzy koledzy radzili przed zakręceniem posmarować olejem do maszyn

 

Pozwoliłem sobie założyć ten temat aby napisać dwa swoje pomysły w tej kwestii

1. Zegarek kwarcowy bez datownika z zakręcaną koronką

Zegarek z datownikiem, który chcemy nosić często, musimy ustawiać minimum 7 razy w roku (5 krótsze miesiące, 2 zmiana czasu)

Np. kupujemy Seiko SNJ031P1, który nie ma tradycyjnego datownika, więc musimy go ustawiać tylko 2 razy w roku ( zmiana czasu) więc pkt. 2 z powyższych spełnia lepiej od zegarków z tradycyjnym datownikiem. Dodatkowo jest to solar, więc dekla też nie będziemy musieli długo odkręcać Datę i tak ma na wyświetlaczu a uszczelki przycisków też powinny sporo wytrzymać

Analogów kwarcowych z zakręcaną koronką bez daty (powyższy przykład to jednak ana/ digi) to ze świecą szukać. Znam kilka przykładów, ale wśród lepszych marek to jakoś nic nie znalazłem. Może słabo szukałem.

Może Wy znacie jakieś kwarcowe analogi dobrej marki z zakręcaną koronką ale bez datownika ?

 

2. Zegarek automatyczny bez datownika z zakręcaną koronką

W jednym z tematów koledzy pisali o wypracowaniu odkładania zegarków mechanicznych tak aby regulować odchyłki dobowe (przyspieszane/ opóźnianie), dzięki temu trzeba je ustawiać jak kwarce 7 razy w roku (5 krótsze miesiące, 2 zmiana czasu)

No to może pójdźmy dalej

Kupić Skin Divera. Ustawić czas i zakręcić koronkę. Nosić cały czas lub nakręcać w rotomacie. Regulować odchyłki dobowe (przyspieszane/ opóźnianie). Jeśli nie uszkodzimy mechanizmu przez upuszczenie bądź silne uderzenie to potencjalnie mamy zegarek w którym w ogóle nie trzeba odkręcać ani koronki ani dekla przez dłuuugi czas.

Nieźle co ?   Może kiedyś się tak pobawię.

Co o tym wszystkim sądzicie ?

Pozdrawiam wszystkich

 

[arrowhead_luke 109]

Rozwiązanie numer 3.

Nie przejmować się, używać, cieszyć się życiem i zegarkiem.

 

Koronka od tego jest, żeby nią kręcić, a temat kojarzy mi się trochę z podejściem, że nie będę włączał wycieraczek na słabym deszczu, bo mi się szybciej pióra zużyją. Dopiero ich użyję jak nie będzie innego wyjścia.

A wybór zegarka pod takim kątem, żeby nie trzeba było używać koronki, to już w ogóle mindfuck dla mnie...

Oczywiście żartobliwie i bez urazy 🙂

[borowik1981 1509]

To jest zapewne najbardziej zdroworozsądkowe podejście

Założyłem ten temat ponieważ z zainteresowaniem czytałem tematy o zakręcanych koronkach, a w codziennym życiu to po prostu nie ma z kim pogadać o zegarkach  😀

[Jędrula.wawa 1628]

W dniu 13.02.2022 o 17:07, borowik1981 napisał(-a):

Co o tym wszystkim sądzicie ?

Kupić zegarek bez zakręconej koronki

A jeżeli już zależy nam na szczelności to PAM-a

[borowik1981 1509]

Jakiego wodoszczelnego PAM-a byś polecił ?

Pozdrawiam 

[Jędrula.wawa 1628]

2 minuty temu, borowik1981 napisał(-a):

Jakiego wodoszczelnego PAM-a byś polecił ?

Pozdrawiam 

PAM- owcy mają swój dział i tam zadaj to pytanie. Na pewno udzielą satysfakcjonującej odpowiedzi.

 

[borowik1981 1509]

Poczytałem o PAM- ach

Bardzo ciekawe zegarki

Zresztą kojarzyłem to zabezpieczenie koronki i design 

Nie mówię że nie mam kasy żeby kupić

Ale jak bym kupił to żona by mnie chyba zabiła 😀

[Jędrula.wawa 1628]

12 minut temu, borowik1981 napisał(-a):

Ale jak bym kupił to żona by mnie chyba zabiła

Na forum nożowym rozwinęła się interesująca dyskusja nt. „Nóż za TYLE pieniędzy”. Wystarczy tylko słowo nóż zamienić na zegarek  https://forum.knives.pl/index.php/topic,213241.0/topicseen.html

A żonie nie musisz się chwalić nowym nabytkiem, powiesz że masz już od lat jak przypadkiem się zapyta 

Edytowane 14 Lutego 2022 przez Jędrula.wawa

[Daito 5062]

37 minut temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

A żonie nie musisz się chwalić nowym nabytkiem,

Pewnie z e nie musi - pochwali się jak dorośnie

 

W dniu 13.02.2022 o 17:07, borowik1981 napisał(-a):

Zegarek z datownikiem, który chcemy nosić często, musimy ustawiać minimum 7 razy w roku (5 krótsze miesiące, 2 zmiana czasu)

To nie prawda jest - są zegarki z synchronizacją radiową albo synchronizowane przez GPS albo bez bajerów ale tylko z tzw "wiecznym" kalendarzem - których przestawiać nie trzeba, w tych pierwszych nawet korekta czasu z letniego na zimowy odbywa się automatycznie.

 

A pomijając powyższe miałem sporo zegarków, zwykle był to diver'y więc i zakręcana koronka - tylko raz miałem problem z gwintem, ale to tylko dlatego że tubus był źle osadzony wiec ja bym się tutaj na polu gwintu nie przejmował.

[borowik1981 1509]

Dzięki Daito za celną uwagę

 

A propos wiecznego kalendarza to podoba mi się rozwiązanie zastosowane w Citku CB0250

Nawet gdyby był poza strefą synchronizacji to można ustawić wieczny kalendarz Nie wybiera się konkretnego roku tylko czy  to jest rok przestępny czy 1, 2 lub 3 po nim i oczywiście miesiąc i dzień. I to jest prawdziwy wieczny kalendarz, który może teoretycznie działać w nieskończoność.

Z tym że należy pamiętać, że miesiące o takiej długości jaką mamy w naszych kalendarzach i rok przestępny co 4 lata to zasady kalendarza juliańskiego. Żeby mieć gregoriański (taki jak obecnie jest w powszechnym użyciu ) to jest jeszcze zasada, że lata o numerach podzielnych przez 100 a niepodzielne przez 400 nie są przestępne.

Gdzieś czytałem o gościu, który stworzył projek zegarka z wiecznym kalendarzem uwzględniający wszystkie te zasady ale nie zapamiętałem kto to to jest i jak się nazywa model. Ale to tylko ciekawostka, której funkcjonalność raczej nikomu się nie przyda (chodzi o ciekawy projekt)

Koniec offtopic

 

Wracając do tematu, który dotyczy przecież zakręcanej koronki

Daito czy kojarzysz radiocontrolled lub synchronizację GPS z zakręcaną koronką ? 

Bo np. mój promaster ma radiocontrolled i nawet wr200 ale nie ma zakręcanej koronki

Ile najdłużej użytkowałeś zegarek  z zakręcaną koronką ?

Czy używałeś czegoś do smarowania przed zakręceniem, czy też obyło się bez tego ?

Pozdrawiam 

 

 

 

 

Edytowane 15 Lutego 2022 przez borowik1981

[Daito 5062]

16 godzin temu, borowik1981 napisał(-a):

Daito czy kojarzysz radiocontrolled lub synchronizację GPS z zakręcaną koronką ? 

Nie korzystam - obecnie mam CB5000 z radio controlled - on nie ma zakręcanej koronki i Garmina z GPS który w ogóle nie ma koronki bo to cyfrowy zegarek, ale miałem takiego Citizena z "wiecznym kalendarzem" i zakręcaną koronką:

[KobyS0 6663]

20 godzin temu, Jędrula.wawa napisał(-a):

A żonie nie musisz się chwalić nowym nabytkiem, powiesz że masz już od lat jak przypadkiem się zapyta 

ja tak robię i zdaje egzamin, gorzej było jak miałem tylko cztery zegary to skubana zwracała uwagę ale teraz...... luz, co chcę i za ile to kupuję i tak się nie skapnie   POLECAM  

[borowik1981 1509]

Dzięki Daito

O to mi właśnie chodziło

Myślę, że możemy się pokusić o podsumowanie dotychczasowej dyskusji

 

IMO 

Daito zaproponował najlepsze rozwiązanie dla tych, którzy poszukują divera kierując się funkcjonalnością tzn. chcą żeby im posłużył jak najdłużej zachowując wysoką wodoszczelność

Citizen Eco drive z zakręcaną koronką i perpetual calendar lub Inna marka posiadająca te parametry

Eco drive zapewnia długie działanie więc długo nie będzie trzeba odkręcać dekla w celu wymiany akumulatorka

Perpetual calendar nie potrzebuje zmiany daty przy krótszych miesiącach W związku z tym wystarczy 2 razy w roku odkręcić/ zakręcić koronkę (zmiana czasu z letniego na zimowy I odwrotnie) co pozwoli na oszczędzanie gwintu koronki 

Dodatkowo z doświadczeń Daito wynika że nawet standardowy diver nie zużyje się tak szybko Jeżeli jest to dobra marka (zastosowane solidne materiały)

 

arrowhead_luke zaproponował inne podejście do tematu

Jeżeli komuś podoba się diver określonej marki to kupi to co mu się podoba, nawet jeśli są dostępne modele zapewniające potencjalnie dłuższą żywotność Będzie się cieszył zegarkiem mając na uwadze że nic nie trwa wiecznie

Gdybyśmy mieli dostępne serwisy, które zapewnią nam okresową konserwację/ naprawę zegarka tak aby zachował swoje właściwości np. wodoszczelność jak najdłużej to prawdopodobnie w ogóle nie byłoby tego typu tematów Z tym bywa różnie Nie mamy na to wpływu

 

Natomiast Jędrula.wawa zwrócił uwagę na zegarki marki Luminore Panerai, które mają bogatą historię i były wykorzystywane przez Włoską Marynarkę Wojenną

Zastosowano w nich alternatywną metodę zapewnienia wyższej wodoszczelności, w stosunku do zakręcanej koronki, w postaci charakterystycznego zabezpieczenia koronki

Aby dowiedzieć się więcej o tych zegarkach najlepiej udać się do odpowiedniego działu poświęconego tej marce gdzie piszą koledzy którzy znają się na nich znacznie, znacznie lepiej 

Jeszcze dla tych, którzy zaczynają dopiero swoją zegarkową przygodę wklejam link zawierający podstawowe informacje na temat zegarków z zakręcaną koronką

https://zegarkicentrum.pl/zakrecana-koronka/

Mam nadzieję że ten temat wnosi coś nowego co może komuś się przydać 

Jeżeli ktoś chciałby coś dodać do tematu to będzie to mile widziane 😀

Pozdrawiam wszystkich 

 

 

 

 

 

Edytowane 15 Lutego 2022 przez borowik1981

[borowik1981 1509]

Godzinę temu, KobyS0 napisał(-a):

ja tak robię i zdaje egzamin, gorzej było jak miałem tylko cztery zegary to skubana zwracała uwagę ale teraz...... luz, co chcę i za ile to kupuję i tak się nie skapnie   POLECAM  

Mam podobnie 😉

Już tyle zegarków się przewinęło przez moje ręce że moja żona już dawno się pogubiła 😀

Kiedyś założyłem nowy nabytek na nadgarstek i w ogóle nie zauważyła i nie skomentowała Niedługo potem go sprzedałem

Co prawda raczej kupuję niedrogie zegarki (z malutkimi wyjątkami ) ponieważ wiadomo rodzina, inne wydatki, inne priorytety itd.

Jeżeli kogoś stać na drogie zegarki i sobie kupuje to OK 

Ja to szanuję i nie zazdroszczę tylko podziwiam Dzięki temu możemy zobaczyć na forum ciekawe zegarki, które prezentują koledzy

Poza tym ja wychodzę z założenia, że ciekawy zegarek niekoniecznie musi być drogi np. zegarki vintage ale nie tylko 

 

Pozdrawiam 

 

Edytowane 15 Lutego 2022 przez borowik1981

[Daito 5062]

Godzinę temu, borowik1981 napisał(-a):

Dodatkowo z doświadczeń Daito wynika że nawet standardowy diver nie zużyje się tak szybko Jeżeli jest to dobra marka (zastosowane solidne materiały)

To nie są "doświadczenia Daito"tylko wielu użytkowników zegarków z zakręcaną koronką - masz zegarki które są używane przez kilkadziesiąt lat nic się tam niepokojącego z koronką albo koronkami - bo są zegarki które mają dwie albo trzy zakręcane koronki (np diver'y chrono ), nie dzieje. 

Zresztą temat koronki w zegarku jesz szeroko opisywany w sieci np:

 

https://zegarkiipasja.pl/artykul/108-wodoszczelnosc-zakrecane-koronki

Edytowane 15 Lutego 2022 przez Daito

[Val deMaar 2]

Witam,

 

A co powiecie o Seiko Alpinist w temacie zakręcanej koronki?

[Paulus57 120411]

3 godziny temu, Val deMaar napisał(-a):

Witam,

 

A co powiecie o Seiko Alpinist w temacie zakręcanej koronki?

A co chciałbyś wiedzieć?

[Val deMaar 2]

Nigdzie nie ma instrukcji po polsku, Seiko Alpinist SPB119J1 to mój pierwszy zegarek z zakręcaną koronką. Nie chciałbym czegoś sknocić na dzień dobry, a naczytałem i nasłuchałem się na temat zakręcanych koronek, ponoć łatwo coś zepsuć. Tutaj na forum znalazłem sporo informacji, że nie jest tak źle o ile używa się jej tylko kiedy to potrzebne i robi się to ostrożnie. Mam nadzieję, że w Seiko wygląda to dokładnie tak samo?

[Paulus57 120411]

39 minut temu, Val deMaar napisał(-a):

Nigdzie nie ma instrukcji po polsku, Seiko Alpinist SPB119J1 to mój pierwszy zegarek z zakręcaną koronką. Nie chciałbym czegoś sknocić na dzień dobry, a naczytałem i nasłuchałem się na temat zakręcanych koronek, ponoć łatwo coś zepsuć. Tutaj na forum znalazłem sporo informacji, że nie jest tak źle o ile używa się jej tylko kiedy to potrzebne i robi się to ostrożnie. Mam nadzieję, że w Seiko wygląda to dokładnie tak samo?

Ja mam inny model SARB 017, ale chyba wszystko robi się identycznie. Górna koronka służy do ustawiania czasu, dnia miesiąca i nakręcania (kręcimy od siebie). Odpowiednio pozycja 2, 1 i 0. Najpierw trzeba jednak odkręcić koronkę (do siebie), którą po ustawieniu należy ponownie zakręcić. Zakręcanie robić z wyczuciem, nie na siłę, "wyczuć" gwint a potem zakręcać (od siebie). Dolna koronka służy tylko do ustawiania wewnętrznego bezela. 

Ważna rzecz datownik ustawiamy tylko wtedy gdy czas jest między 4:00 a 22:00, gdybyś o tym zapomniał możesz uszkodzić mechanizm. 

[Val deMaar 2]

Bardzo cenna uwaga o datowniku!

Raczej nie nastawiam budzika w środku nocy, żeby przestawić z 28/29 lub 30 na 1 następnego miesiąca (Seiko 5), ale jakby co to warto wiedzieć.

Dziękuję!

[incubus05 9109]

18 godzin temu, Val deMaar napisał(-a):

Bardzo cenna uwaga o datowniku!

Raczej nie nastawiam budzika w środku nocy, żeby przestawić z 28/29 lub 30 na 1 następnego miesiąca (Seiko 5), ale jakby co to warto wiedzieć.

Dziękuję!

Uwaga ta jest cenna także w przypadku, gdy zegarek nie był używany i zatrzymał się na godzinie np. 2. A jeśli zegarek nie ma wskaźnika dzień/noc jak dla przykładu w Wostok Lunokohod, to nie wiesz czy to 14, czy 2 w nocy. W takim wypadku lepiej go ruszyć i poczekać te 2 godzinki zanim przestawisz 😉

Mi się parę razy zdarzyło przestawić zegarki właśnie w tym przedziale, na szczęście bez przykrych konsekwencji.

[Slaweknh 182]

Jako miłośnicy zegarków i techniki zegarmistrzowskiej mamy często tendencje do "bawienia" się i ustawiania funkcji zegarka przechodzenia w różne tryby pracy sprawdzania czy coś co działa faktycznie nam działa itd... Trzeba cieszyć się zegarkiem ale nie powinno się bez potrzeby ciągle coś wciskać kręcić itd. to po prostu psuje koronkę i sam zegarek. Terzba zmienić datę to zmieniam trzba zmienić godzinę to zmieniam. Zachować umiar. Mam złe doświadczenia z koronkami elektronicznymi (np. Smart Access Casio, Citizen cal. E820) oraz mechanicznych modelach Citizen Cal. 8200 częste operowanie synchronizowanie, przestawianie psuje te systemy. Po tych doświadczeniach nie działających koronek najlepiej zostawić je w spokoju i korzstać tylko wtedy gdy musisz. To są delikatne mechanizmy. Tak samo nie wolno dokręcać koronki na full . 

Powodzenia