Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Mariusz napisał(-a):

Wydaje mi się, że to miniaturowe wahadło kompensacyjne  "ulokowane" w zegarach pierwszej serii ( gdyby tak było ) to lipa ... tzn składak.

Moze i lipa,nie mam takiego zestawu.

Widzialem tylko raz na aukcji miniature Haucka z 1 serii ,prostokatne plyty - wlasnie z takim wahadlem.

Bardziej popularna 😆 jest miniatura z okraglym werkiem - 1 seria ,widzialem kilka razy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że wąskie galeryjki, które były m.in. w wahadle kompensacyjnym pojawiły się sporo po tym jak skończyła się seria pierwszych miniatur ( zakładając, że istnieje prawidłowa kolejność numeracji ).

 


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No  to bylo  jako  ogloszenie na  Kleinanzeigen  ebay chyba ,zrodlo to samo  co  zwykle,ja  sie  do niego nie  przyczepie.Taki sam dokladnie chyba byl  sprzedany  do  Singapuru  kilka lat wczesniej,trzeba sie uwaznie  przyjrzec.Cena  bedzie  mysle  pow  4000 euro.


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej interesuje mnie jaki udzial mial Becker w budowie tego zegara.

Wrzeciono nakrecane z przodu w skrzyni z logiem GB.

Janku mysle ze do tych 4000 e to trzeba cos dplozyc - gosc ceni dosc wysoko te swoje cacka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, old time napisał(-a):

Bardziej interesuje mnie jaki udzial mial Becker w budowie tego zegara.

Wrzeciono nakrecane z przodu w skrzyni z logiem GB.

Janku mysle ze do tych 4000 e to trzeba cos dplozyc - gosc ceni dosc wysoko te swoje cacka

Tak Gustav Becker mial tam swoj  udzial.


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki Grivolas zostal sprzedany za  okolo 4200 funtow (3200 plus prowizja dla domu aukcyjnego,trzeba jeszcze doliczyc koszt wyslania z ubezpieczeniem3%wartosci) . Cena  moim zdaniem bardzo wysoka, za ta kase mozna bez problemu kupic cylindra lub wrzeciono (jak sie znajdzie )

Dlatego pytanie o wartosc zegara (lub innego antycznego przedmiotu) jest bez sensu. Wiele razy widzialem zegary drogie sprzedawane na licytacji tanio i odwrotnie ,tanie sprzedawane drogo.

 

7c8f8e54-a7c1-42e6-b72d-aeb700db593d.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem , cena chyba adekwatna.

Raz że Grivolas ,

rzadko spotykany,

złocony ogniowo, 

wygląda na dobry stan.

Wprawdzie nie widać mechanizmu (tu jest ryzyko wtopy).

IMHO jeżeli mechanizm jest OK to   może być ozdobą kolekcji.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Taraj napisał(-a):

Czy ja wiem , cena chyba adekwatna.

Raz że Grivolas ,

rzadko spotykany,

złocony ogniowo, 

wygląda na dobry stan.

Wprawdzie nie widać mechanizmu (tu jest ryzyko wtopy).

IMHO jeżeli mechanizm jest OK to   może być ozdobą kolekcji.

 

Wszystko co piszesz to prawda. Werk wygladal bardzo dobrze.

Tak jak napisalem za ta kase mozna miec cylinder ,wrzeciono bijacego JUF lub Sylvestra, a za 1200-1500 funtow kupic pieknego owalnego Grivolasa (tez zlocony).

Widzialem kiedys w domu aukcyjnym licytacje Kienzle Kalendarz DeLux- cena koncowa to 2800 funtow.Taki sam zegar widzialem  2-3 razy na licytacji ebay -cena to 1000-1200 funtow.

Jesli spotka sie 2 napalonych z kasa to cena szybuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Harder numer 5374  i  JUF numer 5360 czyli starszy od Hardera.

Co Koledzy na to?

Wiem ze zegary wyszly z jednej fabryki poniewaz JUF robil dla Hardera a pozniej odkupil patenty i robil na swoje konto.

Widac w tym samym czasie robiono koniec Harderow i poczatek JUFa.

Te ostatnie Hardery to juz JUFy ? A moze te pierwsze JUFy to jeszcze Hardery- raczej nie poniewaz wahadlo maja inne😃

Dodam jeszcze ze duzo latwiej jest kupic Hardera niz JUFa z tym wahadlem (lub HarderoJUFa-jak kto woli🙃)

89bc25c4-6057-41b0-9be3-ae9000bfb87d.jpg

77dfe10b-a48b-4a88-b36c-ae9000bc72eb.jpg

s-l1600 (2).jpg

s-l1600.jpg

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tak tylko dla porządku. Jeszcze wcześniejszy JUF nr 5351

 

JUF2.thumb.jpg.dcb873bf7969c981d9828bdd9802b40c.jpg

 

JUF1.thumb.jpg.5a1a5eb962fc67543e0a6d639133d858.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli mamy takie same.

Moj ma 1 otwor wiecej-ten przy pierwszej osi.

Przyznać się kto ma jeszcze taki.😁

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjecie z NAWCC ponizej-2 Hardery i widoczna roznica w temacie zapadki.

Jeden ma numer z litere R i inne rozwiazanie zapadki -i to jest 100% HARDER?

Pozniej JUF zmienil ulozenie zapadki i nie bylo litery R - wiec sa to juz 100% JUFy z patentami Hardera na tarczy?

 

 

1653716998802.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Literka  R  lub L  przy  numerze seryjnym i tarcza z patentami  oznaczala  mechanizmy  z prawym  R lub lewym L ukladem kół patrzac od tylu na zegar.To  bedzie chyba ten okres  kiedy De  Gruyter  kupil prawa  Patentowe od Hardera w 1883 i  produkowano te zegary  do  1887.Tak myślę.

Zegary i  numer  seryjny  bez  literek  to bedzie  produkcja  JUF dla  de Gruytera  chyba od  okolo 1887 roku.One  maja  cos  kolo 5300 numery.Tak  jak Grzegorz  pokazal.To bedzie koncowka produkcji  z 1887  roku.

Nie  posiadam takich zegarow ale  sa dla mnie ciekawe.Zdjecie Muna  ktory tu  zostalo wklejone pokazuje  inny sposob zamontowania  zapadki -w zegarze  SN 6374  (JUF) a  w zegarze  4471 R(JUF dla Hardera).

5351 to  JUF,5360 JUF ,5374  JUF dla Hardera  -to  pozwala  okreslic  przyblizona  granice numeracji  miedzy dwoma produkcjami.

Ale  to tylko  moje  zdanie.


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janek bardzo dziękuję za informację. Moja wiedza teoretyczna o  roczniakach jest w fazie rozwojowej-techniczna też 😃.

Trochę już wiem ale to jeszcze za mało.

W temacie patentów, kto kiedy i z kim wiem bardzo mało 🤔

 

Dodam jeszcze ze takiego z litera L nie widzialem nigdy- moze te nakrecane od przodu maja.

 

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nastepny Grivolas,cena 3000 euro- dla mnie cena z kosmosu.

Jest to zwykly pospolity Grivolas w drewnianej obudowie z zawieszka 😂.

Moze taka jest jego cena rynkowa-nie wiem,ale dla mnie nie jest warty polowy a nawet 1/3 tej kwoty.

Za 1200-1500 funtow mozna kupic pieknego Grivolasa- taki jak na ostatnim zdjeciu

803648-main-60ee7ae23c51d.jpg

803648-60ee7b10c0cc9.jpg

803648-60ee7b1113520.jpg

dealer_story_highres_1546515539645-0578020481.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ladny ten  w  drewnie,kilka  juz  w  takiej  obudowie  widzialem wiec  przypuszczam ze takie byly,cena kosmos  .....


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byly wiszace Grivolasy,tez widzialem kilka.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wisielec to model 534 w katalogu Grivolasa z 1910 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do Kolegow - jak to jest z GB po 1926 roku.

Gdzies czytalem ze fabryka GB zostala przejeta (polaczona,sprzedana) przez Junghansa i dlatego numeracja wystartowala od nowa,chodzi o nymery np. 22 , 777, 2567 itp.

Tabela datowania GB  konczy sie na 1926 roku i numerach 25xxxxx. Jest moze inna?

Okolo tego roku startuje nowa numeracja,jesli to GB nadal robil samodzielnie te zegary to dlaczego zmieniono nummeracje.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SERIAL NUMBERS FOR GB/JUNGHANS PRODUCTION; 400-DAY AND WESTMINSTER CLOCKS
YEAR 1ST S/N
1926 1
1927 901
1928 1701
1929 2471
1930 3181
1931 3821
1932 4451
©John Hubby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to wiem. Ale na czym polegało to GB/Junghans jeśli zaczęto nowa numerację to znaczy że to jest coś nowego.

Hobby twierdzi że to jest GB-moze itak ale dlaczego i po co numerować od nowa. Dla mnie to nielogiczne .

2 sprawa przez 7 lat GB zrobił tylko 4500 zegarów? Przecież to jest śmieszna ilość,jak przy tak małej produkcji utrzymać samodzielnie fabrykę. 4500 w 7 lat- wcześniej w ciągu miesiąca GB robił 2 razy więcej zegarów 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, old time napisał(-a):

Hobby twierdzi że to jest GB-moze itak ale dlaczego i po co numerować od nowa. Dla mnie to nielogiczne .

 

Wg mnie mógł ktoś wyrobić stare części ( ew. uzupełniając brakujące detale ) lub je wyrzucić ...

Tyle, że to wcale nie musiał  składać Becker. Na starych niezłożonych płytach logo Beckera zostało.

 


Pozdrawiam Mariusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na środku  srandardowy Hauck z kompensacja.

Po lewej stronie;
- pierwszy ,Hauck miniatura,okrągłe plyty i miniaturowe wahadło z kompensacja (2 seria )

-drugi ,Hauck miniatura,prostokatne płyty,logo Semester (2 seria).
Po prawej stronie;

- pierwszy Hauck mminiatura okrągłe plyty (1 seria)
-drugo,Hauck miniatura,prostokatne plyty(1 seria)

 

Hauck okragle plyty ,2 seria byl mocno wymeczony przez jakiegos francuskiego speca.

Dzieki Bartkowi zegar odzyskal sprawnosc. Otrzymal nowe kolo wychwytu , nowy wieniec zebaty bebna .

Bylo jeszcze kilka drobniejszych usterek ktore Bartek naprawil.

 

100_8183.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nazbierałeś, same rodzynki.  Gratulacje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.