Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
StarvinMarvin

Rozterka po zakupie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Chciałbym rozpocząć temat zakupu-odbioru nowego zegarka ze sklepu internetowego. Kupiłem Seiko srpg35k1 w uznanym polskim e-sklepie. Zegarek przyszedł ładnie zapakowany, ale dwie rzeczy nie dają mi spokoju. Numer seryjny zegarka zaczyna się od 004xx4, kalkulator daty produkcji podaje, że jest to produkcja z roku 2020 october, zatem dość długo leżał na półce sklepowej i druga sprawa karta gwarancyjna ma wpisany numer mechanizmu 4r36, a nie numer zegarka. Moje pytanie: czy to normalna praktyka i czy zakupy internetowe kończą się otrzymaniem "leżaka" z półki.

Edytowane przez StarvinMarvin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Półtora roku w magazynie. Nie powiedziałbym, ze to jakoś specjalnie długo. Zegarek to nie jest jogurt ani banan i po tym czasie wciąż jest jak najbardziej zdatny do użytku 😉.

Poza tym zdecydowanie lepiej dostać półtorarocznego "leżaka" z magazynu niż zegarek z ekspozycji sto razy mierzony albo ze zwrotów konsumenckich bo i to się często zdarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.08.2022 o 18:59, StarvinMarvin napisał(-a):

Witam wszystkich. Chciałbym rozpocząć temat zakupu-odbioru nowego zegarka ze sklepu internetowego. Kupiłem Seiko srpg35k1 w uznanym polskim e-sklepie. Zegarek przyszedł ładnie zapakowany, ale dwie rzeczy nie dają mi spokoju. Numer seryjny zegarka zaczyna się od 004xx4, kalkulator daty produkcji podaje, że jest to produkcja z roku 2020 october, zatem dość długo leżał na półce sklepowej i druga sprawa karta gwarancyjna ma wpisany numer mechanizmu 4r36, a nie numer zegarka. Moje pytanie: czy to normalna praktyka i czy zakupy internetowe kończą się otrzymaniem "leżaka" z półki.

Nosić, nie przejmować się. 1,5 to wcale nie jest długo i jak zegarek normalnie chodzi to nic mu nie jest. Karta gwarancyjna Cię nie obchodzi, masz dowód zakupu odsyłasz do sklepu i oni niech się dalej martwią.


quartz bandit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez Z_bych
      1. SEIKO 5 SPORTS STREET AUTOMATIC BLACK SRPD79K1
      Cena 1250 + koszt wybranej wysyłki
      Stan 9/10 - proszę obejrzeć zdjęcia, ewentualnie pytać.
      Zegarek z roczną gwarancją
       
      Cały czarny a jednak zadziwiająco czytelny i w dzień i w nocy. W nocy to oczywiste, w końcu to Seiko i świeci jak na Seiko przystało, ale w dzień także nie ma żadnych problemów, bo stalowe, polerowane ramki indeksów i wskazówek łapią każdy promień światła. 120-klikowy bezel działa super, jest na dodatek wzorcowo spasowany – ZERO luzów a jednak działa Czarna, matowa koperta wygląda super i nie sprawia wrażenia plastikowości, co, niestety, nie jest standardem. Jednym słowem – zadziwiająco udany pod każdym względem, czarny zegarek. 
      A! Super leży na małym nadgarstku a na dużym (niestety ) tylko lepiej. Szczególnie na dedykowanym, pasowanym do koperty pasku z kauczuku od Wujka Seiko (nie silikon, kauczuk, który na dodatek po dniu noszenia nie wymaga odkurzania. Poważnie, ten pasek nie łapie kurzu... (Może by go nie sprzedawać? )
      No dobra, konkrety.
      1. zegarek w stanie nowym
      2. komplet z pudełkami, oryginalnym NATO, instrukcjami itd.
      3. mechanicznie bez zarzutu
      4. wizualnie bez zarzutu
      SPECYFIKACJA
      Marka: Seiko SRPD79K1 Wymiary: średnica: 42 mm, wysokość 13 mm, uszy 22 mm Mechanizm: automatyczny Seiko 4R36 (min. 41 h rezerwy chodu, częstotliwość 21600bph, 24 kamienie, dzień tygodnia, dzień miesiąca Koperta: stalowa Bezel: jednokierunkowy Dekiel: przeszklony, zakręcany Szkło: mineralne (Herdlex) Pokrycie indeksów i wskazówek: LumiBrite Wodoszczelność: 10 Atm (100 m) Pasek: oryginalny, nylonowy z logowaną klamrą i kauczukowy od Uncle Seiko   
      2. SEIKO SPB257J1 – CZARNY ŻÓŁW W ROZMIARZE 40 MM
      Cena 4300 + koszt wybranej wysyłki
      Stan 9/10 - proszę obejrzeć zdjęcia, ewentualnie pytać.
      Zegarek z roczną gwarancją
       
      Limitowana do 5550 sztuk na świat wersja klasycznego żółwia Seiko. SPB257 utrzymał proporcje większej, klasycznej wersji 44 dzięki czemu nie tracąc nic z super wyglądu większego brata oraz z jego funkcjonalności. Wskazówki napędza doskonały mechanizm 6R35 stosowany w najlepszych modelach Seiko.
      Zegarek w bardzo dobrym stanie, nie dopatrzyłem się śladów noszenia. Mechanicznie zegarek bez zastrzeżeń.
      Paski są nowe, nie były używane.  
      Sprzedawany jest pełny, sklepowy komplet. Zegarek kupiony w polskim salonie w czerwcu 2022 r. wypełniona karta gwarancyjna.
      Specyfikacja:
      Mechanizm: automatyczny, cal. 6R35, możliwość ręcznego dokręcenia mechanizmu, stopsekunda, 24 kamieniowy, rezerwa chodu 70 h Koperta: stalowa Szkło: szafirowe, wewnętrzny antyrefleks Rodzaj paska: wymiennie: nylonowy (nato) i silikonowy Obrotowy bezel jednokierunkowy, antyrewersyjny Datownik: pojedynczy, dzień miesiąca Pokrycie warstwą fosforyzującą LumiBrite Dodatkowe uszczelnienie Zakręcana koronka i dekiel Wodoszczelność: WR200 / 20ATM / 200M Wymiary koperty: szerokość: 40,5 mm, grubość: 13 mm Szerokość paska: 20 mm Obwód paska: minimalny: 15,5 cm, maksymalny: 26 cm Produkcja: Japonia  




















    • Przez SzukajacyPorady
      Zgłaszam potrzebę natychmiastowej pomocy, nie radzę sobie i słabo znam się w temacie zegarków, łatwo również ulegam sloganom marketingowym. Szukam aktualnie budżetowego zegarka automatycznego, a ogólnie mam poważny problem z zakupem czasomierza, z którego byłbym w pełni zadowolony. W przeciągu ostatnich 2 miesięcy nabyłem dwa nowe zegarki kwarcowe, pierwszy, Festina Chrono Bike, zostałem zwiedziony rzekomym "Dziedzictwem sławnego wyścigu Tour de France". Udało mi się go zwrócić. Drugi zegarek, Grovana, ładny, zwiedziony szafirowym szkiełkiem, ale brak efektu wow. Udało mi się go odsprzedać, ze stratą. Postanowiłem że jednak zaryzykuję automat, raz kozie śmierć 🫣, obojętnie z jakim lub czyim dziedzictwem. Cena max. 1000 zł, z przeszklonym deklem ma być. W oko wpadły mi LORUS RL419BX9 oraz Pierre Ricaud Sapphire Automatic P60029.5115A. oba w cenie około 700 złotych. Który jest lepszym wyborem? Lorus ma mineralne szkiełko, a Pierre Ricaud szafirowe, PR jest 50 metrów WR a Lorus 100 metrów WR. Gdzieś czytałem że Pierre Ricaud to chinol opakowany marketingiem, marka niezbyt pewna. Ale może nie jest tak źle? Najgorsze że nigdzie tego Ricauda nie da się przymierzyć. Proszę osobę rozeznaną lepiej niż ja o jakąś sugestię, lub polecenie zupełnie innego modelu w tym przedziale cenowym w stylu raczej podobnym do tych dwóch modeli które podałem- stal nierdzewna, bransoleta, tarcza niebieska. Zastanawiam się również czy szkiełko szafirowe to absolutny must have czy mineralne dla zwykłego śmiertelnika też wystarczy. Mam 31 lat, zwykła polska łysawa chłopaczyna, hetero, karnacja jasna,bez zacięcia biznesowego, styl sportowo-casualowy, niezamożny, singiel bez nałogów. Pozdrawiam. 

    • Przez esiek91
      Witam. Jak w tytule i opisie poszukuję pudełka do Seiko 5 Sports takiego jak na zdjęciach w załączniku. Interesuje mnie tylko kompletny zestaw z poduszeczką  Licze na uczciwe oferty. Proszę pisać na pw. Pozdrawiam


    • Przez KubaNow
      Witam,
       
      posiadam zegarek Seiko 5 6309-5220 "Snow".

      Zegarek jest w dość słabym stanie, ma uszkodzone szkiełko (które prawdopodobnie rozleci się na kawałki przy próbie wyjęcia), mechanizm wymaga serwisu (wydaje chrzęst przy poruszaniu) oraz tarcza ma wyłamane wewnętrzne nóżki przez co cała tarcza rusza się wewnątrz zegarka.
      Zegarek mimo tych wad nadal działa.

      Tyle udało mi się ustalić po wizycie u zegarmistrza. Dostęp do części dla tego konkretnego modelu jest bardzo ograniczony. 
      I tu mam pytanie do Was czy natknął się ktoś na części do  tego zegarka? 




    • Gość fidelio
      Przez Gość fidelio
      Witam Szanownych Forumowiczów,
       
      to moja pierwsza recenzja, więc z góry proszę o wyrozumiałość, tak co do zawartości merytorycznej tej recenzji, a także załączonej dokumentacji zdjęciowej. 
       
      Recenzowany model SEIKO to militarna "piąteczka", o oznaczeniu producenta: SNK803K2. Historia poszukiwania tego zegarka była taka, że jakiś czas temu pozbyłem się Hamiltona Khaki Field Mechanical, z tarczą w kolorze zielonym, na ETA 2801, jak mnie pamięć nie myli. Po pewnym czasie zacząłem tego żałować i zacząłem rozglądać się za czymś zbliżonym, także jeśli chodzi o wymiary - tamten miał 38 mm średnicy. Mój nadgarstek to ledwie 16,5 cm obwodu i choć na co dzień noszę raczej duże zegarki - jest wśród nich np. Alpina Startimer Pilot o średnicy 44 mm, czy też SEIKO SUN023P1, którego zabieram na plażę bądź też służy mi jako latarka w nocy, to w ramach poszukiwać trafiłem na te militarne "piąteczki", które występują w kilku wersjach kolorystycznych. Szczególnie spodobał mi się ten recenzowany, w kolorze kremowym, którego można też spotkać pod mianem "pustynna burza". Zegarek pojawił się u mnie ledwie wczoraj - polska dystrybucja, czym zresztą chwaliłem się na forum i uprzedzając trochę konkluzję tej recenzji mogą już teraz napisać, że jestem nim zachwycony. Ale do rzeczy:
       
      1. Zegarek pojawił się u mnie w kartonowym większym pudełku, a jego zawartość stanowiło mniejsze też kartonowe pudełko z zegarkiem na poduszce no i oczywiście komplet dokumentów. Nic szczególnego, czym można byłoby się nadmiernie ekscytować, od standard w przypadku najtańszych SEIKO. 
       
      2. Sam zegarek to stalowa koperta o średnicy 37 mm, rozmiar L2L 43 mm, wysokość ok. 11 mm, a rozstaw między uszami to 18 mm. Jeśli więc chodzi o wymiary, to jak na dzisiejsze standardy mamy do czynienia raczej z zegarkiem z tych mniejszych, co akurat w moim przypadku nie jest problemem z uwagi na rozmiar nadgarstka. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że wielkość tego zegarka może go w oczach niektórych Kolegów dyskwalifikować, jednak ta okoliczność, wynikająca raczej z indywidualnych preferencji, nie ma moim zdaniem znaczenia, gdy chodzi o obiektywną jego ocenę. Koperta jest oczywiście satynowana/piaskowana, co wydaje się dość oczywiste, gdy weźmie się pod uwagę sam pomysł na zegarek, będący trochę pilotem, trochę zegarkiem w stylu "field", a na na pewno zegarkiem w stylu "military". Jeśli chodzi o jakość wykonania koperty, to biorąc pod uwagę cenę, jaką zawinszował sobie za ten zegarek sprzedawca, nie ma powodów do jakichkolwiek narzekań. Dekielek jest oczywiście przeszklony, co pozwala nam na obserwowanie (o raczej nie podziwianie) mechanizmu SEIKO 7S26 w wersji C. Jeśli chodzi o szkło, to mamy do czynienia z Hardlexem, na którym póki co, biorąc moje doświadczenia z innymi modelami SEIKO, nie mam żadnych powodów do narzekań, bo materiał ten jest aceptowalnym kompromisem pomiędzy twardością szkieł mineralnych na uderzenia i odpornością na zarysowania, jakie dają szkła szafirowe. Trudno zresztą spodziewać się na tym poziomie szkła szafirowego. Jeśli chodzi o koronkę (niesygnowana), to jest ona umiejscowiona na godzinie "4". Tu mam uwagę, bo w mojej ocenie, sama koronka mogłaby być jednak większa, ponieważ jej wyciąganie, a także operowanie nią, nie są najprostsze. Szczególnie wyciągnięcie wymaga pewnego zachodu.
       
      3. Tarcza tego zegarka jest w kolorze kremowym - alias "pustynna burza" i jest czymś, co w mojej ocenie jest w tym zegarku najfajniejsze. Po pierwsze więc, jeśli chodzi o oznaczenie firmy oraz linii modelowej, to zarówno napis SEIKO jak i "5" są nakładane, co jest super fajną sprawą w zegarku za te pieniądze. Oczywiście nie jestem profesjonalistą i nie przyglądałem się tarczy przez lupę, ale gdy chodzi o nałożenie napisu SEIKO oraz "5", to nie dostrzegam żadnych niedoróbek i nierówności. Jeśli chodzi o indeksy, to mają one kolor czarny i są malowane. Mamy więc zewnętrzny ring, na którym zaznaczone są minuty - każda kolejna piątka minut cyfrą/liczbą arabską, a także kreski oznaczające pojedyncze minuty. Wewnętrzny ring, wyraźnie zaznaczony, to godziny od 1 do 12. Do tego mamy także namalowane napisy "AUTOMATIC" oraz "21 JEWELS". Fajnie, że na górze, na zewnętrznym ringu, nag godz. "12", mamy symbol trójkąta (czarny) także namalowany. Do tego dochodzi datownik, wskazujący również nazwę dnia, gdzie sobota jest wyróżniona kolorem niebieskim, zaś niedziela kolorem czerwonym. Choć wydaje się, że na tarczy dzieje się całkiem sporo, co w szczególności wiążę z podwójnym wskazaniem daty, a sama tarcza nie jest mała, to jednak odczyt godziny jest precyzyjny i nie ma się wrażenia, że przez ilość informacji znajdujących się na tarczy koncept zegarka, jako "military watcha" jest w jakiś sposób zaburzony. Co do wskazówek, to są one w kolorze kremowym, przy czym ich obramowania są czarne. I tu nie widzę żadnych niedoróbek, czy tez "rozlewania" się czarnych obramówek na same wskazówki. Wskazówka sekundnika jest czarna, a jej końcówka jest w kolorze czerwonym, co również bardzo mi się podoba. Wskazówka sekundnika jest w typie "lollipop". Wskazówki godzinowa oraz minutowa, a także "lizak" na wskazówce sekundnika wypełnione są substancją luminescencyjną. Takie wypełnienie znajduje się także na kropkach oznaczających kolejne piątki minut. Nie miałem jeszcze okazji sprawdzić, jak to świeci, ale skoro to SEIKO to można zakładać, że wszystko jest to w porządku. Podsumowując uważam, że projekt tarczy jest spójny, odpowiada ogólnemu pomysłowi na zegarek, a i do samej jakości, biorąc w szczególności pod uwagę poziom cenowy, z jakim mamy do czynienia w przypadku recenzowanego modelu. Jeśli chodzi przy tym o jakość samej tarczy, to jest z tym zdecydowanie lepiej niż w przypadku innego mojego SEIKO, to jest Recrafta z oznaczeniem SNKM97, który ciągle czeka na pasek, a później może na recenzję.
       
      4. Jeśli chodzi o technikalia, to jest standardowo, ja na półkę cenową. Mamy więc w środku SEIKO 7S26, w wersji C, a więc werk, który napędza także mojego SNKM97. Co ciekawe, w przypadku SNKM97 mamy oznaczenie, że mechanizm został wyprodukowany w Malezji, a w przypadku recenzowanego modelu, takiego oznaczenia już nie ma. Mechanizm jest łożyskowany na 21 kamieniach i można go oglądać przez przeszklony dekiel. Mechanizm nie ma "sto sekundy" oraz możliwości ręcznego dokręcania. Z tego co wiem, rotor działa dwukierunkowo, a więc potrzeba bardzo niewiele, by wzbudzić zegarek do życia. Mechanizm zapewnia ok. 40 h rezerwy chodu, co uważam za wynik satysfakcjonujący. Jeśli chodzi o parametry ściśle użytkowe, to na razie nie miałem możliwości sprawdzenia odchyłek dobowych, ale nie ukrywam też, że ten aspekt nie jest dla mnie najważniejszy, bo gdyby było inaczej, to raczej kupowałbym kwarce. Z tego co wiem, to mechanizm jest typowym "wołem roboczym" i znany jest ze swojej długowieczności, co specjaliści wiążą m. in. z brakiem "stop sekundy" oraz możliwości ręcznego dokręcania. Czy ich brak mi przeszkadza? W tym zegarku nie, bo wpisuje się to w jego surowy, a także militarny charakter.
       
      5. Dedykowany do niego pasek jest tego rodzaju, że to nieliczny wypadek, kiedy po wyciągnięciu zegarka z pudełka w ogóle nie pomyślałem o jego wymianie. W mojej ocenie, pasek jest skrojony pod ten zegarek idealnie. Jeśli chodzi o kolor, to jest on oczywiście zbliżony do koloru tarczy - kremowy. Pasek jest parciany/nylonowy. Sprzączki oraz klamerka są oczywiście satynowane, przy czym na klamerce mamy grawer z nawą producenta. Ciekawym smaczkiem, dodającym paskowi uroku, jest skóra w odcieniu ciemniejszym aniżeli sam pasek, naszyta na dziurki. Ogólnie, pasek to na pewno mocna strona tego zegarka.
       
      6. W podsumowaniu wrócę do tego, od czego zacząłem - w mojej ocenie to przykład świetnego zegarka. Spójny i konsekwentnie zrealizowany pomysł, a do tego bardzo dobra jakość wykonania. Mam jedynie drobne zastrzeżenia dotyczące wielkości koronki, która mogłaby być trochę większa, co na pewno ułatwiło by operowanie nią. Oceniając ten zegarek nie można pomijać także ceny, która w tym przypadku wyniosła nieco ponad 300 złotych, w ramach polskiej dystrybucji, a więc bez problemów z gwarancją czy też rękojmią. Biorąc to wszystko pod uwagę, mamy w mojej ocenie świetny stosunek "value for money". Zegarek nie jest w mojej ocenie typowym EDC, bo na to jest za mały. Będzie jednak świetnym uzupełnieniem stroju nieformalnego, przy okazji wakacyjnych czy też weekendowych wypadów. Oczywiście, myśląc o jego zakupie, należy mieć na uwadze jego wielkość, bo jest to zegarek z typu tych mniejszych, jak na dzisiejsze standardy. Ja osobiście zegarek bardzo polecam!
       
      Raz jeszcze proszę Szanownych Kolegów o wyrozumiałość - nie chciałbym, żeby to była moja pierwsza i ostatnia recenzja na tym Forum, a także o opinie dotyczące samego zegarka oraz mojej "radosnej twórczości".
       
      Udanego weekendu życzę!




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.